Od 11/04/07 zniesiona bedzie CDS

Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 162
Oczywiscie, ze nic takiego nie potrzebujesz, a tym bardziej nie potrzebuje on. Po pierwsze, od wejscia Polski do UE dla Polakow byly karty pobytu (a nie "zezwolenia" - permesso). Po drugie, czytaj powyzej: od 11.04 zostaly zniesione rowniez karty. A po trzecie, od 31 lipca 2006, na mocy circolare n. 21, zakonczony zostal okres przejsciowy, co oznacza, ze zlikwidowany zostal rowniez obowiazek ubiegania sie o nulla osta przed podpisaniem umowy o prace w charakterze dipendente.
Na dodatek, ty masz umowe o prace typu "autonomo" (Dee by ci to lepiej wyjasnila), wiec nawet przed 31 lipca nie bylo potrzeby nulla osta.

Ogolnie, teraz podpisujesz umowe na podstawie dokumentu tozsamosci i codice fiscale. Zameldowanie mozesz podac w Polsce. A zeby zalegalizowac pobyt we Wloszech (co kiedys czynilo sie za pomoca karty pobytu), musisz sie zameldowac w comune (na podstawie tych samych dokumentow, co potrzebne byly do karty pobytu, czyli m. in. UMOWY O PRACE). I tyle. Na podstawie zameldowania i codice fiscale, zapiszesz sie do ASL (sluzba zdrowia wloska).

Czyli najpierw umowa o prace, a potem legalizacja pobytu. I w zadnym razie nie za pomoca permesso di soggiorno!
Dodam, ze rowniez wczesniej, przy ubieganiu sie o karte pobytu per motivi di lavoro, trzeba bylo juz miec podpisany kontrakt, a nie w odwrotnej kolejnosci: najpierw karta, a potem kontrakt. Bo karte wydawano (a przed wejsciem Polski do UE, permesso) wlasnie na podstawie udokumentowanych srodkow do zycia (w twoim przypadku, to kontrakt o prace).
Wielkie dzieki,
Teraz wszystko jest juz jasne.

pozdrawiam
Doniesienia z frontu na swiezo. Comune di Torino jest przygotowana do nowego prawa.. :)) Poszlo gladko i przyjemnie i o dziwo zajelo mi 5min. Panowie w ASL tez byli poinformowani i po pokazaniu im nowiutkiej carta d'identita wszelkie limity na mojej tessera sanitaria zniknely :D

Mam nadzieje, ze przez najblizsze 5 lat nie przekrocze progu zadnego budynku wloskiej administracji uffff... tak lekko liczac zajelo mi to wszystko rok prawie :D
Gratuluje!!:-)
Witam,

prosze o wyjasnienie jednej sprawy, a mianowicie, czy po uzyskaniu zameldowania w ufficio anagrafe, musze sie wymeldowac z Poalsi, jednym slowem czy posiadanie zameldowania we Wloszech i w Polsce jest mozliwe?
A kolejne pytanie dotyczy osoby, ktora mnie melduje, ajke to dla niej konsekwencje, czy moze mi wymowic mieszkanie? Czy jest jakis okres, na ktory moze mnie zamledowac?

Nie chce pozbywac sie dowodu polskiego.
Wiem, ze aby legalnie przebywac we Wloszech teraz nie ma innego wyjscia jak zameldowanie.

Dziekuje z gory za rozwianie moich watpliwosci.

p.s a co z moim polskm autkiem jak sie zamelduje tutaj?
>czy posiadanie zameldowania we Wloszech i w Polsce jest
>mozliwe?

Tak.

>A kolejne pytanie dotyczy osoby, ktora mnie melduje, ajke to dla niej
>konsekwencje, czy moze mi wymowic mieszkanie?

Konsekwencji nie ma zadnych, do twojego wniosku o zameldowanie musisz zalaczyc deklaracje osoby juz w danym lokalu zameldowanej, czy chce cie wlaczyc do swojego "stato di famiglia" czy nie. Mieszkanie moze ci jak najbardziej wymowic, zameldowanie nie ma nic wspolnego z prawami do lokalu.

>Czy jest jakis okres, na
>ktory moze mnie zamledowac?

Zameldowanie nie ma "daty waznosci", dopoki przebywasz w danym miejscu, jestes tam zameldowana. Po 5 latach mozesz zlozyc wniosek o zameldowanie "stale" (diritto di soggiorno permanente).

>Nie chce pozbywac sie dowodu polskiego.

Polskiego dowodu NIE MOZESZ sie pozbyc, bo jestes obywatelka Polski, wiec musisz miec polski dokument tozsamosci. Wloskiego dowodu mozesz uzywac tylko na terenie Wloch.

>p.s a co z moim polskm autkiem jak sie zamelduje tutaj?

Nic, dopiero po roku musisz przerejestrowac je na wloskie dokumenty (poprawcie mnie, jesli sie myle :-)).
To znaczy, ze nie mozna uzywac polskiego samochodu, mojego na terenie Unii Europejskiej?
Jezdze juz nim we Wloszech ponad rok?
Jesli dobrze kojarze, to osoby zameldowane od roku we Wloszech musza przerejestrowac samochod i wykupic wloskie ubezpieczenie. Powtarzam, jesli sie myle, prosze o interwencje bardziej obeznanych z motoryzacja forumowiczow.:-)
Hmmm, ja sie nie orientuje, od lutego 2006 jezdze moimi kupionym w Polsce samochodem a kazde ubezpieczenie oplacam w Polsce.... i raty za nie tez....

Prawo jazdy mam europejskie, przeglady robie, wymieniem czesci, ale nie przerejestrowalam. Jestem wlascicielem zmaledowanym w Polsce wiec nie wiem gdzie moze byc haczyk? bo pewnie jest a jeszcze teraz jak sie zamleduje?
Jesli nie jestes zameldowana we Wloszech, to wszystko w porzadku, ale slyszalam, ze od momentu zameldowania wlasciciel samochodu ma rok na jego przerejestrowanie.
No to klops, i dopada nas bollo, ubezpieczenie o kwotach siegajacych nieba....
ja nie chce, ja slyszalam jeszcze inna wersje, ze moge nim jezdzic 3 miesiace, po 3 miesiacach wrocic do Polski, zostawic tam na 3 miesiace i znowu moge wrocic.I tak wkolko, ale kto sprawdzi, ze przekroczylam granice?
Albo ze nie przyjechalam nim do Wloch wlasnie teraz, lub tydzien temu?

Nie jestem zameldowana, ale CDS mija mi w lipcu i musze sie zameldowac, z tego co rozumiem.
Ni ma mozliwosci posiadania tylko domicilio? jak kiedys i poslugiwania sie moim dowodem ososbistym?
Ha juz mam, przeciez samochod nie jest moja wlasnoscia, ale firmy polskiej, wiec ona nie ma zameldowania we Wloszech...hmmmm to chyba podziala.
No w tej sytuacji to nie ma problemu, skoro nie ty jestes wlascicielka. :-)
Pytanie osobiste do ciebie Dee, czym sie zajmujesz we WLoszech? ze wszystkie kruczki prawne, paragrafy i ustawy sa Ci tak dobrze znane.
Wiem, ze to jednyne wyjscie aby sprawinie poruszac sie po urzedach wloskich, w ktorych panie i panowie nie sa zbytnio na biezaco.
Pozdrawiam
Moja praca nie ma nic wspolnego z wiedza biurokratyczna nabyta przeze mnie od momentu przybycia do Wloch.;-) Po prostu po opisanej przeze mnie na forum onegdaj przygodzie z kwestura tak sie wkurzylam, ze postanowilam byc na biezaco ze wszystkimi przepisami wloskimi, ktore moga mnie dotyczyc. No i przy okazji dziele sie tym z innymi, w ramach zemsty na urzednikach wloskich.;-)
Well the revenge is always sweet, ja tez to lubie,ale zawsze przed progiem wloskich urzedow robi mi sie ich troche zal, bo siedza tam tacy zagnusniali i nic nie wiedza, mnie w kwesturze jeden policjant powiedzial, ze najlepsze wyjscie dla mnie zeby nie chodzic i nie pytac, to wyjsc za maz za policjant i wtedy mam juz wszystko zalatwione.
Bezczelnosc.
Ale co robic.... moze to przemysle
Naaaaaa, glupia rada! :-D
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Zycze milego wieczoru i pozdrawiam.

Dominika
dziekuje uprzejmnie :D

moja radosc nie trwala dlugo, skoczylam do lekarza bo potrzebuje certificato medico na silownie... pani, za tydzien mamy termin :> jezu oni mnie tu nigdy nie przestana zadziwiac... a jakbym umierajaca byla to co :P hihi
Kochani, w tym tygodniu ide do Comune w Agrigento, na Sycylii, no, zobaczymy jak to Sycylia przygotowala sie do nowego prawa yyyyyyy hihihh to moze byc znow interesujace doswiadczenie ;)
Czekamy na relacje!;-)
A jak to wygląda w sytuacji kiedy pracodawca zapewnia mi zakwaterowanie w miejscu pracy i jest to zaznaczone w mojej umowie o pracę. Czy w dalszym ciągu muszę iść do comune? amoże chcąc załatwić ubezpieczenie wystarczy mi tylko ta umowa?
Oczywiscie, ze musisz isc do comune (jesli masz zamiar zostac we Wloszech dluzej niz 3 miesiace), nie ma znaczenia, gdzie mieszkasz i kto ci zapewnia zakwaterowanie. Zameldowanie niejako zastapilo teraz karte pobytu, wiec jesli sie nie zameldujesz, to tak, jakbys przed 11/04/2007 nie poszla na kwesture po CDS.:-)
dzięki dee. jesteś, jak zwykle nieoceniona :)
Staram sie jak moge.;-)
Chcialabym podczas rejestracji w Commune zameldowac rowniez mojego synka (Polaka). co do tego bedzie mi potrzebne? przypuszczam, ze nalezaloby pokazac przetlumaczony odpis aktu urodzenia syna, jako poswiadczenie naszego pokrewienstwa, czy tak?
Twoj synek moze byc zameldowany jako czlonek rodziny obywatela UE majacego prawo do samodzielnego pobytu, wiec musisz przedstawic, tak jak mowisz, dowod Waszego pokrewienstwa (przetlumaczony akt urodzenia) oraz zaswiadczenie o dochodach, ktore pozwola Ci na utrzymanie go (wg tabeli zamieszczonej w okolniku n. 19 z 06/04/2007, w przypadku obywatela UE+1 czlonka rodziny jest to min. € 5.061,68/rok). W ustawie z 06/02/2007 r. jest tez mowa o paszporcie/dokumencie tozsamosci czlonka rodziny.
Serdecznie dziekuje Ci za odpowiedz :) Czyli jest tak myslalam :)
ja kilka dni temu bylam odebrac moja carte di Soggiorno ale powiedzieli ze juz mi nie potrzebna,musze doniesc tylko do gminy umowe o prace i dadza mi ten nowy "swistek"-cos podobno jak dowod osobisty
Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 162

 »

Życie, praca, nauka