Od 11/04/07 zniesiona bedzie CDS

Temat przeniesiony do archwium.
121-150 z 162
"Swistek" to zaswiadczenie o prawie do pobytu i zameldowaniu, natomiast dowod osobisty mozesz dostac osobno.
Witajcie kochani!
Pisze, gdyz juz sama nie wiem gdzie szukac, co robic..
Od maja (a jakze) jestem w stalym kontakcie w Comune i wspolnie sobie odbijamy pileczke na temat tego swistka
Moja sytuacja przedstawia sie tutaj nastepujaco:

Ucze sie (jest to kurs przez nich rozpoznany (dzieku Bogu bo i tu juz chcieli rocib problem)

Nie jestem na razie ubezpieczona, ale pragne to jak najszybciej zrobic (ale tu tez czekam na wytyczniki, co powinno to ubezpizenie obejmowac, bowiem Pan sobie z upodobaniem wszystkie odrzuca, ktore mu nie odpowiedaja- na dizen dzisiejszy bedzie to albo Asitalia, albo Generali (po znajomosci) w cenie okolo 350euro za rok (pytalam sie czy moze byc polskie prywatne ubezpiecznie typu Voyager, Pan sie skrzywil, wiec nie drazylam juz dalej tematu)

Musze zalozyc sobie (koniecznie Pan mowi) swoje osobiste konto wloskie (polskei byc nie moze grr) i wlozyc tam 5tys euro, bowiem Pan sie uparl ze autodeklaracje kazdy moze sobie napisac i on takiej nie uznaje.

Do tego, ale to juz bez problemu, potrzebuje zaswiadczenia, o zamieszkaniu itd..

Wg jego slow, po tej calej dokumentacji, dostane swistek mowiacy o tym, ze mam tu tymczasowy pobyt i zameldowanie- u mojego narzecoznego (ja myslalam ze otrzymuje sie cos wiecej? dowod osobisty moze???)- czyli w zasadznie nic nie odtrzymuje!!! ehhhh wydaje mi sie ze z CDS bylo lzej???

Prosze, wyjasnijcie mi w kilku zdaniach, czy ja cos krece??? czy moze sa inne drogi, inne potrzebne dokumenty, moze sa jakies inne akty, ktore pozwalaja lzej interpretowac te zagmatwana ustawe, tak dla nas niekorzystna!!!
Z gory dzieki za pomoc i odpowiedz
Pozdrawiam
Przede wszystkim nie jest nigdzie powiedziane, ze ubezpieczenie ma byc okreslonej firmy, ze musi byc wloskie, na jak dlugo ma byc i na jaka kwote - polisa ma pokrywac wszelkie koszty zwiazane z ewentualnym leczeniem, pobytem w szpitalu, ciaza, porodem itd. W Twoim wypadku, poniewaz nie pracujesz, musisz niestety posiadac polise na caly czas trwania kursu (= pobytu we Wloszech), jednak nikt nie ma prawa wymagac od Ciebie polisy wloskiej czy tez okreslonej firmy (to sie nazywa "abuso d'ufficio" i mozesz zlozyc skarge).

Co do konta, to rowniez nie rozumiem, dlaczego musisz pieniadze wplacic do banku wloskiego, uwazam, ze to rowniez przesada, tym bardziej, ze nie wszystkie banki zakladaja konta obcokrajowcom nie zameldowanym we Wloszech (niegdys napisalabym "nie posiadajacym CdS").

Po dowod osobisty mozesz wystapic, choc nie wiem, jak to wyglada po wprowadzeniu nowych przepisow. Mimo wszystko nie widze przeszkod, aby Ci dowod wystawic.

Male sprostowanie: nie ma czegos takiego jak "tymczasowe zameldowanie" we Wloszech. Po prostu zostajesz zapisana do spisu ludnosci, a jesli przez 5 lat bedziesz stale we Wloszech zameldowana, mozesz wystapic o zaswiadczenie o prawie stalego pobytu.
Dzieki za informacje,
Niestety co do konta, pan wymaga po prostu wloskiego i juz :(
Dlatego zostaje mi tylko i wylacznie konto na poczcie, bowiem nigdze indziej nie dostane, zwlaszcza, iz nie pracuje tutaj.
PAN to sobie może, wiesz co...
Wyciągi z kont polskich można było przedstawiać we włoskich instytucjach jeszcze PRZED wejściem do unii, a PO wejściu tym bardziej.
On to sobie wymyślił i o tych kontach włoskich, i o włoskich ubezpieczeniach.
Ja bym się nie dała, nie zakładałabym włoskiego konta za nic na świecie, tylko jeszcze złożyłabym skargę na niego. Oczywiście zrobisz jak zechcesz.
Mnie nigdy o ubezpieczenie nikt nie pytal.
Cds sie nie doczekalam, bo zniesli ja w miedzyczasie. A ja sie zameldowalam zanim wprowadzili ten papierek z gminy. Wybralam sie w koncu tam w zeszlym tygodniu i kazali mi przyniesc tylko umowe o prace. Ale bardzo mila Pani wyjasnila mi, ze przepisy nie sa jasne i wlasciwie wydaja papierek takze na podstawie autodeklaracji nt. posiadanych srodkow na utrzymanie. Absurd.
Mnie o ubezpieczenie nigdy nikt nie pytal, ale poniewaz mam umowe o prace, to widac nie trzeba.
A wniosek taki, ze co gmina, to obyczaj:P
Nie daj sie:)
Witajcie!
Moja sprawa przedstawia się następująco. Mąż ma we Włoszech umowę o pracę (odpowiednik naszej umowy na czas nieokreślony). W lipcu chcemy do niego dołączyć, tzn. ja i nasz półroczny syn. Z tego, co wyczytałam w wątku powyżej po przyjeździe powinniśmy się zameldować w tamtejszej gminie. A jak mamy załatwić sprawy związane z opieką zdrowotną? Pracować będzie tylko mąż, ja będę zajmować się dzieckiem (w Polsce jestem na urlopie wychowawczym). Czy będzie przysługiwać nam (tzn. mnie i dziecku) bezpłatna opieka zdrowotna czy musimy wykupywać dodatkowe ubezpieczenie?
dziękuję za wszystkie odpowiedzi :)
hejka
mam trochę absurdalny problemik w porównaniu z resztą bywalców tego forum no ale jest sobie. A więc czy wie ktoś może czy polska książeczka sanepidu jest ważna we Włoszech? Mam zamiar za bar się załapać i słyszałem od znajomych różne wersje. Jedni mówią że muszę libretto sanitario tam na miejscu wyrobić, drudzy że w ogóle nie trzeba mieć takiej książeczki i zatrudnią mnie bez tego, znowuż inni radzą bym przetłumaczył w Polsce tą swoją. No to w sumie teraz nie wiem jak do tego podejść.
Aha jeśli musiałbym we Włoszech wyrobić sobie taką książeczkę to do jakiego urzędu tam sie mam zgłosić?
rozumiem ze przyjezdzasz tu do pracy???-wyrobisz sobie tu na miejscu-musisz isc do Distretto Sanitario i tam ci wyrobia najpierw na 2 m-ce jesli jescze nie masz pracy ,umowy lub zameldowania a potem an dluzej..........
rozumiem ze przyjezdzasz tu do pracy???-wyrobisz sobie tu na miejscu-musisz isc do Distretto Sanitario i tam ci wyrobia najpierw na 2 m-ce jesli jescze nie masz pracy ,umowy lub zameldowania a potem an dluzej..........
super dzieki wielkie za info!
mam jeszcze pytanko jak się nazywa ich włoski odpowiednik naszej książeczki sanepidu, bo chyba nie tessera sanitaria, bo to ma związek z ubezpieczeniem chyba, a euro26 już posiadam.
aha i czy bedzie konieczność ponownego przechodzenia przez te wszystkie niezbyt przyjemne badania jak kału itp.. :)
jeszcze raz dzięki za odzew!
sory-zle cie zrozumialam-ksiazeczka sanepidu jest niepotrzeban-kiedys byla-teraz juz nie a nazywa sie libretto sanitario-ale juz nie jest potrzebne-natomiast tessere sanitaria to ksiazeczka zdrowia...........teraz ci wyjasnilam-wczesniej nie doczytalam
sory-zle cie zrozumialam-ksiazeczka sanepidu jest niepotrzeban-kiedys byla-teraz juz nie a nazywa sie libretto sanitario-ale juz nie jest potrzebne-natomiast tessere sanitaria to ksiazeczka zdrowia...........teraz ci wyjasnilam-wczesniej nie doczytalam
sory-zle cie zrozumialam-ksiazeczka sanepidu jest niepotrzeban-kiedys byla-teraz juz nie a nazywa sie libretto sanitario-ale juz nie jest potrzebne-natomiast tessere sanitaria to ksiazeczka zdrowia...........teraz ci wyjasnilam-wczesniej nie doczytalam
dziekuje dziekuje dziekuje
teraz to wiem na czym stoje
jak wymysle nowego drinka za barem to nazwe go od Twojego nicka
no to czas sie pakowac powoli hehehe
natasha,
po przyjezdzie, przez 3 miesiace, mozecie tu przebywac bez wystepowania o wpis do anagrafe (zameldowanie) ale maz moze was rowniez zameldowac od razu.
potrzebne do zameldowania was dokumenty to:
-jego dokument tozsamosci (paszport /dowod)
-jego umowa o prace
-wasze dokumenty tozsamosci (jesli dziecko ma oddzielny paszport)
-dokument zaswiadczajacy stopien pokrewienstwa, przetlumaczony i potwierdzony przez konsulat wloski w PL
-moga wymagac zlozenia oswiadczenia o tym, ze jestes na utrzymaniu meza

http://www.comune.modena.it/h3/h3/a2000urp/d?NRECORD=%20MO50-AAAACNFE

Twoj maz jako pracownik jest ubezpieczony w Servizio Sanitario Nazionale(SSN) i to ubezpieczenie bedzie obejmowalo rodzine, czyli ciebie i dziecko jak przyjedziecie.
Polisa ubezpieczeniowa (lub odplatna rejestracja w SNN )wymagana jest od czlonkow rodziny osoby, ktora przebywa we Wloszech, ale nie jest zatrudniona (i w zwiazku z tym nie zarejestrowana w SSN)
Dziękuję za odpowiedź. Mam jeszcze pytanie. W jaki sposób mam załatwić książeczkę zdrowia? Dokąd pójść, jakie dokumenty itd. Proszę o wyjaśnienie wszystkiego łopatologicznie, bo nie znamy z mężem włoskiego (tylko niemiecki i angielski) i dlatego spodziewamy się nie lada problemów komunikacyjnych.
A, i jeszcze odnośnie zameldowania. Mam pobrane z urzędu odpisy aktu małżeństwa i urodzenia syna, wszystko na drukach unijnych. Czy to też musi być potwierdzone przez konsulat?
hej. czy zeby zostac residente, zalegalizowac pobyt w comunie, niezbedna jest umowa o prace? aa jesli nie ma sie umowy, tylko chce sie studiowac w italii? pozdrawiam
jak sie studiuje, to trzeba do zameldowania przedstawic nastepujace dokumenty:
-dokument tozsamosci,
-zaswiadczenie o tym, ze jest sie wpisanym na liste studentow danej szkoly (moze byc autocertificazione z podaniem danych szkoly)
-dokument potwierdzjacy, ze masz za co sie utrzymac (ok 5 tys. euro rocznie)
-polisa ubezpieczeniowa
W dniu 18 lipca 2007 ukazał się nowy okólnik włoskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych objaśniający ustawę o pobycie obywateli UE z dnia 06/02/2007. Od razu uprzedzam, ze włoscy urzędnicy już się zaczęli przeciw niemu buntować, nie chcąc uznać jego ważności (choć jest podpisany przez ministra) i twierdząc, ze to nie dyspozycje prawne, a jedynie jakiś bezwartościowy “świstek”. Wielu z nich na forum deklaruje, ze nie ma zamiaru stosować się do wytycznych ministerstwa, gdyż nie maja one potwierdzenia w prawie włoskim.

Oto streszczenie głównych paragrafów okólnika:

1. Prawo do pobytu na takich samych zasadach jak obywatele UE maja również obywatele państw Europejskiej Strefy Ekonomicznej (Norwegia, Islandia i Liechtenstein) oraz Szwajcarii i San Marino.

2. Panstwo włoskie powinno ułatwiać wstęp na swoje terytorium krewnym pracownika UE, którzy nie mieszczą się w kategoriach wymienionych w art. 2 ustawy (małżonek, potomek własny lub małżonka w wieku poniżej 21 lat lub na jego utrzymaniu oraz krewni wstępni [rodzice, dziadkowie] w linii prostej), a pozostają na utrzymaniu lub tez są pod stalą opieka pracownika UE ze względu na stan zdrowia. Należy wówczas złożyć następujące dokumenty:
- zaświadczenie o stopniu pokrewieństwa wydane przez kraj pochodzenia
- oświadczenie (autodichiarazione) obywatela UE o utrzymywaniu danej osoby/o wspólnym z nią zamieszkiwaniu lub o istnieniu poważnych problemów zdrowotnych, które powodują wymóg stałej opieki ze strony obywatela UE
- ubezpieczenie zdrowotne osoby pozostającej na utrzymaniu/pod opieka
- oświadczenie obywatela UE o posiadaniu środków finansowych wystarczających na utrzymanie siebie i krewnego

3. Zameldowanie nieletnich bez opieki następować ma na podstawie decyzji odpowiedniego sadu dla nieletnich.

4. Pojawia sie kwestia – nie poruszona w ustawie – zameldowania osób przebywających we Włoszech z powodów religijnych.

5. W momencie przedstawiania dokumentacji dotyczącej wykonywanej pracy (zwłaszcza samozatrudnienia) należy pamiętać, ze ma ona umożliwić władzom sprawdzenie, czy ona nie ustala i czy zainteresowany nadal ma prawo do pobytu. Ministerstwo twierdzi bowiem, ze jeśli obywatel UE przestaje pracować i nie spełnia wymagań pozwalających mu pozostać we Włoszech (ubezpieczenie, środki na utrzymanie), stanowi to podstawę do jego wydalenia z Włoch (!).

6. Niejasno zostaje sprecyzowane, w jaki sposób należy udowodnić posiadanie odpowiednich środków finansowych – może to być „odpowiednia dokumentacja“ (nie są jednak podane żadne przykłady) lub oświadczenie (autodiachiarazione – Ministerstwo zobowiązało się do wysłania gminom odpowiednich formularzy). Wyżej wspomniane środki muszą pochodzić z legalnych źródeł, a oświadczenia będą kontrolowane (prawdopodobnie wyrywkowo).

7. No i ubezpieczenie – tu dali czadu. Polisa ubezpieczeniowa ma być ważna co najmniej rok (!) lub być ważna na czas trwania studiów/kursów, jeśli trwają one krócej niż 12 miesięcy. Do zameldowania liczą się unijne formularze E106, E120, E121/E 33, E109/E 37, ale (UWAGA!) nie jest uznawana za odpowiednie ubezpieczenie Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego!

8. Pracownicy sezonowi powinni zostać zapisani do spisu ludności tymczasowej, a nie zameldowani jak reszta (choć w ustawie nie ma o tym mowy, a jedynie precyzuje się, ze powyżej 3 miesięcy należy się zameldować), a po najwyżej 12 miesiącach muszą być z niego usunięci.

9. Obywatele UE, którzy od 5 lat posiadają ważną kartę pobytu lub którym karta ta się kończy, również ci, którzy pochodzą z państw, które weszły do UE w 2004 lub 2007 roku (urzędnicy często twierdza, ze wymagane 5 lat legalnego pobytu liczy się od momentu wejścia kraju pochodzenia do UE, nie od daty wydania CdS, wiec nie chcą wydawać prawa do stałego pobytu np. Polakom czy Bułgarom!), mogą wystąpić o prawo do stałego pobytu, gdyż za datę rozpoczęcia pobytu we Włoszech należy uznawać datę wydania CdS/PdS. Okólnik jasno wyjaśnia, ze karta pobytu stanowi wystarczający dowód 5-letniego legalnego pobytu, a większość urzędników upiera się, ze należy brać pod uwagę jedynie datę zameldowania.

10. Posiadacze kończącej się karty pobytu, którzy nie osiągnęli 5-letniego okresu przebywania we Włoszech muszą przedstawić dokumentacje przewidziana w ustawie n. 30 z dnia 06/02/2007, a gmina wystawić ma wówczas “świstek” o złożeniu wniosku o zameldowanie, odebrać kartę pobytu i oddać ja kwesturze.

11. Jesli obywatel UE posiada ważną kartę pobytu, a nie dokonał wcześniej zameldowania (jak ja;-)), może wystąpić o zameldowanie na podstawie tej właśnie karty pobytu (bez przedstawiania innej dokumentacji, gdyż posiadanie karty pobytu dowodzi spełniania warunków pobytu), a gmina powinna wysłać jedynie straż miejska w celu sprawdzenia prawdziwości podanego adresu oraz odebrać kartę pobytu i przekazać ja kwesturze. (Juz widzę, jak urzędnicy się do tego stosują, ha!;-P)
dzisiaj bylam wyrobic sobie "nowy dokument na pobyt"i bylaby to bajka gdyby nie to ze musialam wrocis do pracodawcy po papiery.otoz potrzebny jest kontrakt o prace,zameldowanie,ostatnia busta paga,dokument z centro impiego o zatrudnieniu,dokument ze pracodawca odprowadz podatki oraz prosba o zalegalizowanie pobytu na ktora kupuje sie znaczek 14.65E i jeszcze jeden znaczek przy odbiorze na jakis inny swistek.dostaje sie dokument ktory ma date waznosci 10 lat od wydania pierwszego permessa.pozatym moje curriculum jest lepiej zrobione-wstyd.przedtem przynajmniej sie nie placilo znaczkow i jakos to wygladalo.jedyna zaleta to ta,ze nie trzeba czekac.
>potrzebny jest kontrakt o prace

Zgadza się.

>zameldowanie

Rozumiem, ze wnioskowałaś o wydanie ci prawa stałego pobytu, a nie o "normalny" pobyt, który JEST zameldowaniem?

>ostatnia busta paga

No to mogę zrozumieć, żeby zobaczyć, czy płacisz składki.

>dokument z centro impiego o zatrudnieniu

??? Przecież dowodem wykonywania pracy jest umowa o prace, którą już przedstawiłaś, wiec kompletna bzdurę wymyślili!

>dokument ze pracodawca odprowadza podatki

???

>prosba o zalegalizowanie pobytu na ktora kupuje sie znaczek 14.65E i jeszcze jeden znaczek przy odbiorze na jakis inny swistek.

Ok, wniosek o zameldowania również dla Włochów podlega opłacie skarbowej, widocznie również attestato di soggiorno (residenza) jej podlega.

>dostaje sie dokument ktory ma date waznosci 10 lat od wydania
>pierwszego permessa

????? Chyba żartujesz?? Naprawdę coś takiego w Twojej gminie Ci wydali?? No tu już przesadzili, to już nawet nie jest nadinterpretacja prawa, tylko wymyślanie nieistniejących przepisów! Jeśli to Twój pierwszy pobyt we Włoszech, dostajesz dokument (zameldowanie) na 5 lat, natomiast w przypadku pobytu powyżej 5 lat przysługuje Ci zaświadczenie o prawie do STAŁEGO pobytu, nie jakiś dokument na 10 lat!
>ostatnia busta paga< - ale to tylko w przypadku gdy zdazylo sie juz przepracowac przynajmniej miesiac zanim sie wystepuje o zameldowanie. Bo jesli prace sie dopiero podejmuje, to wystarczy umowa. Zreszta moim zdaniem i tak to jest nadgorliwosc urzednikow, bo przepisy wyraznie podaja liste dokumentow, ktore trzeba im pod nos podsunac a o busta paga nic w przepisach nie ma.

Sluchajcie, ja rozumiem, ze koniecznosc zalatwiania tych formalnosci jest stresujaca bo czesto gesto urzednicy probuja traktowac nas z pozycji wladzy lub stosuja nadinterpretacje przepisow itd.
Ale dziwie sie, ze jeszcze sa osoby, ktore tu wchodza, moga tu znalezc wylozone niemalze lopatologicznie co jest potrzebne do zalatwienia spraw w urzedach i na jakich podstawach prawnych maja sie opierac, a potem zdarza sie, ze jeszcze sa zaskakiwanie przez pierwszego, niedoinformowanego urzednika.Jak to jest mozliwe?;-)
Zawsze wszystkim radze i powtarzam to od niemal 2 lat na forum: drukujcie sobie przepisy, ustawy, dekrety, okólniki i co tam jeszcze znajdziecie i z tym wybierajcie się do urzędów, bo to nie jest tak, ze urzędnik ma zawsze racje. Istnieje coś takiego jak "abuso d'ufficio" i należy o tym pamiętać.
Z gory przepraszam za moja ignorancje w temacie. Przeczytalam caly watek, poszperalam w wyszukiwarce i czym wiecej czytam tym mniej wiem.

Wyszlam za maz za Wlocha. Mam w reku akt slubu. I co teraz? Mam sie z nim udac do Questury po permesso di soggiorno per motivi di famiglia? Czy do comune?

Bede wdzieczna za wyjasnienie watpliwosci i cierpliwosc :) Dziekuje!
No to jeszcze raz: :-D

1. Od maja 2004 r. nie ma dla Polaków czegoś takiego jak permesso di soggiorno, które zostało wówczas zastąpione przez carta di soggiorno dla obywateli UE.

2. Od 11 kwietnia 2007 r. carta di soggiorno dla obywateli UE zostala zniesiona i zastąpiona zameldowaniem w comune.

3. Teoretycznie w przypadku małżeństwa pomiędzy obywatelem UE (tobą) a Włochem powinien mieć zastosowanie art. 15 par. 4 ustawy n. 30 z dnia 06/02/2007, ale nie wiem, jak do tego ustosunkuje się twoja gmina.;-) Przeczytaj poniższy watek:

www.wloski.ang.pl/ufccio_anagrafe_per_esperti_23111.html
Dziekuje serdecznie :)

Szukam po necie i chyba mnie (z Wasza pomoca) oswiecilo. Prosze mnie poprawic jesli gdzies sie myle:

1. Do Agenzia delle Entrate ide po codice fiscale tylko z moim paszportem
2. Po residenze ide z:
-documento d'identita
-codice fiscale
-documento attenstante legame di parentela (czyli akt slubu)
-ricevuta di iscrizione in anagrafe del coniuge
3.Nastepnie udaje sie po wloska carta d'identita z:
-3 foto
-documento valido

Czy tak? Potem zostaje juz tylko zapisac sie do lekarza? Do ASL? Tu nie dotarlam jeszcze do zrodel, ale prosze o potwierdzenie powyzszego.
Dziekuje serdecznie za poswiecony mi czas :)
http://www.comune.pontassieve.fi.it/modulistica/2007/anagrafe/docresidenza.pdf --> tu czytam cos o polisie :( juz nic z tego nie wiem. Moj maz pracuje. Ja nie. Pomocy.
Wszystko co napisalas w 1. poscie sie zgadza, nie jestem pewna, czy potrzebujesz zaswiadczenie o zameldowaniu meza, bo i po co? To nie przypadek zameldowania krewnego obywatela UE, tylko malzonka obywatela wloskiego.

Co do polisy, to teoretycznie nie powinni cie o to pytac, bo tak czy siak masz prawo (i obowiazek) mieszkac z mezem (art. 143 i 144 kodeksu cywilnego), nawet jesli nie jestes ubezpieczona. A po otrzymaniu zameldowania powinnas (!) zostac zapisana na tej podstawie do ASL,a le tego to ja juz Ci nie moge zagwarantowac
.;-)
Dziekuje Ci najserdeczniej jak tylko moge! :)

Szukajac po internecie zauwazylam, ze ok. 90% ("na oko :) ) wloskich stron dot. biurokracji po 11/04 jest nieaktualnych. Albo to takie moje zludne wrazenie wywolane "zaciemnieniem biurokracyjnym":)
Temat przeniesiony do archwium.
121-150 z 162

 »

Życie, praca, nauka