Praca

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 71
poprzednia |
Witam.Szukam kogos kto potrzebuje zmienniczki..:D Wiem...wiem...takiech osob jest pelno! Ja nieprzerwanie czekam dobre wiesci...Buziory...
Pociagaj poprzedni watek: nie zakladaj nowych.
Slono...wlasnie mi go skasowali buuuu:(
tatuska nie zakladaj nowych postow ..bo naprawde to nie dziala tak jak ty to sobie wyobrazasz..admin nie che miec tu forum posredniczaecego w szukaniu pracy skoro ten sam admin ma pod soaba do rzadzanai 4 fora jezykowe i zalozyl je z mysla ,ze beda one 'jezykowe'..do nauki jezyka..bo ma swą ksiegarnie ze slownikami i ksiazkami do nauki jezyka i on nie zmieni swej opcji by robic servizi dla bezrobotnych..od tego sa odpowiednie organa.. Tatuska kochanie zrob tak: podpinaj sie pod istniejace tu posty ze slowem praca w tytule do tego masz nasza fioletowa wyszukiwarke to ten prostokat z boku,na prawo wpisz slow kluczowenp praca.i wyskozy ci kilka postow wpisz slow badantei tylko na takim poscie to mozesz uzywac slow ZMIENNICZKA bo dla badante to jest znaczace slowo ..dla reszty swiata slowo: zmiennicy kojarzy sie z serialem o taksowkarzach..i z niego nie ,staraj sie Tatuska/od czego masz nick?.. od wloskiej 'tata:D/myslec skoncentrowana..podpinaj sie zawsze pod istniejace tematy..pozdrawiam..:D
Ciao Sette..:D.Moj nick pochodzi z zespolu TATU:D ale go zmiekczylam by do mnie bardziej pasowal...Ja jestem taka...taka...slodziutka haha...:D
Sette....dzieki za rade i za czuwanie nad ...tatuska...a swoja droga to napisz do mnie na gg :D-17817141-widze ze jestes tak zwariowana jak i ...JAAA!!!!:D
daj jakies namiary,gdzie co i za ile
o czym Ty piszesz? nie rozumiem
to ja juz tez Ciebie nie rozumiem,czy Ty wiesz co ty piszesz albo jaja sobie robisz z ludzi co chcieli Ci pomoc,szukalas chyba kogos kto szuka zmienniczki ale widze ze szukalas jak robic jaja
Namiary powinna podac strona, ktora ma taka prace do zaoferowania. Tatuska najwyzej podziekuje.
i po co robic sobie jaja z porzadnego forum
>...ale widze ze szukalas jak robic jaja
A po czym to wnioskujesz?
Ale sie porobilo!!!Nie robie sobie zadnych zartow choc uwielbiam sie smiac!!!!Owszem...nie ukrywam ze szukam pracy.Szukam jej wszedzie nie tylko tutaj.Oczywiscie DZIEKUJE za wszelkie wskazowki.
kazda badante wie co znaczy ,gdzie co i za ile
luci...oczywiscie ze wie!!! Ale mnie tego typu zalatwianie sprawy nie interesuje....
to jednak nie wiesz bo kazda badante jak szuka pracy to mowi od razu jaka praca ja interesuje ,po pierwsze jaki region wloch bo place sa zalezne od regionu,czy praca ma byc przy rodzinie czy przy osobie samotnej,chorej lub lezacej ,to ja juz nie wiem jakiej pracy szukasz
>kazda badante wie co znaczy ,gdzie co i za ile
A czy Ty tez jesteś badante?
>to jednak nie wiesz bo kazda badante jak szuka pracy to mowi od razu
>jaka praca ja interesuje ,po pierwsze jaki region wloch bo place sa
>zalezne od regionu,czy praca ma byc przy rodzinie czy przy osobie
>samotnej,chorej lub lezacej ,to ja juz nie wiem jakiej pracy szukasz
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa to o takie rzeczy chodzi , bo ja to "gdzie co i za ile" to inaczej skojarzyłam ;)
A już się wystraszyłam ,ze nie wiem co to znaczy ta badante , ufff
luciiiii!!!!!!! to nie koncert zyczen!!!!! Skoro jestes badante to wiesz w jakich regionach zarabia sie najlepiej.Co do charakteru pracy to jestem elastyczna.Nie robi mi to problemu jesli zarobki sa adekwatne do charakteru pracy.
'badante' sie nie jest..'badante' sie wykonuje..nie bedziemy dzielic chyba ludzi na forum na badante i nie badante..to pytanie bylo zbedne,nie nalezalo je zadawac,bo dziwnie zabrzmialo.....jak klasyfikacja!..... hodowli bydla rogatego kategoria pierwsza i kategoria druga..
Niestety nie jestem ale mam kontakt z dziewczynami,czasem tez bym chciala opiekowac sie jakas babcia i siedziec w ciepelku,niestety jestem z mezem i musze miec swoje mieszkanie i placic za wszystko
ufff..luci ale masz fart..nie zostalas... 'zakontrktowana' luci :D kamien z serca dla mnie..uff
Sette witaj...:)Uwielbiam Twoje POROWNANIA hahahha.....Posylam Ci mojego buziaczka..( buziak.exe )
Ja kiedys wykonywalam prace badante ,dzis juz nie bo chcialam zmenic swoje zycie ,no i stalo sie dzis probujedoslownie wszystkiego ale jakos ciezko to idzie choc jestem przedsiebiorcza osobka-moze sektory zle wybieram j.Juz nawet chodz mi po glowie sprowadzane firanek z Polsk bo zawsze to tansze-ale kto we czy ktos je kupi?
A Sete bardzo mi pomogly Twoje dawne -rady.Buzka dla Ciebie!!!!!!!!!!!!!
bea? firanki odpadaja!!wloskie sa ladne i taniutkie...tzn takie tez mozna kupic...To jest wlasnie Nasz problem..Chcialoby sie pracowac na wlasny rachunek ale w obecnym kryzysie to zbyt duze ryzyko...Przykre tooooo!!!!Ja tez nad tym sie zastanawialam.Niestety nie wymyslilam niczego oryginalnego.
>'badante' sie nie jest..'badante' sie wykonuje..
Taaaaaaaaaaaaaaaak
>nie bedziemy dzielic
>chyba ludzi na forum na badante i nie badante..
Jasne ,ze nie będziemy- ja tego nie robię .
>to pytanie bylo
>zbedne,nie nalezalo je zadawac,bo dziwnie zabrzmialo....
Raczej Twój komentarz był zbędny i nie na miejscu, najwyraźniej nie posiadasz daru czytania ze zrozumieniem .
Ochłoń dziewuszko i przejdź się po rozum do głowy.
hmm..nie mam tego nachalnego wloskiego zwyczaju/nie nabylam go jeszcze i NIE NABEDE! CROSS MY HEART/ startowac do ludzi zapytaniem o ich profesje..po prostu czekam az sami mi powiedza to co chca MI przekazac, nie chca to nie mowia, a ja nie wypytuje..to sie nazywa takt i dyplomacja..czytanie ze rozumieniem to jest pozniej bo najpiewr sie mysli i pisze... a dopiero potem cie czytaja i...rozumieja i co czytelnik to inny odbior czytanego tekstu.Tak to funkcjonujew swiecie doroslych :D
tatuska ale watek ci sie rozwija.. :D No wiec ktos cos wie..wracajac do tematu postu .. o zmienniccze dla badante lub samej pracy dla niej..w ciepelku..przy babci wloskiej?:D
Witajcie Słonka :D Sette.....cos mi sie zdaje ze moja babcia sie dopiero....STARZEJE haha.Musze troszke poczekac az bedzie potrzebowala mojej pomocy :D.Pomyslec ze ja juz tesknie za makaronami...serami....za kawka LAVAZZA.OJJJJJ!!!!Zazdroszcze moim kolezanka ze juz tam sa!!!!!!Aha...zapomnialam napisac ze tesknie tez za babcia co zwie sie EURO haha!!!!
>hmm..nie mam tego nachalnego wloskiego zwyczaju/nie nabylam go
>jeszcze i NIE NABEDE! CROSS MY HEART/ startowac do ludzi zapytaniem o
>ich profesje..po prostu czekam az sami mi powiedza to co chca MI
>przekazac, nie chca to nie mowia, a ja nie wypytuje..to sie nazywa
>takt i dyplomacja..czytanie ze rozumieniem to jest pozniej bo najpiewr
>sie mysli i pisze... a dopiero potem cie czytaja i...rozumieja i co
>czytelnik to inny odbior czytanego tekstu.Tak to funkcjonujew swiecie
>doroslych :D
Jejku ,jak to niektórym trzeba wszystko podać na tacy uffffa,non arrivano da soli.Moje zapytanie było dość dwuznaczne i z przymrużeniem oko , nawiązujące do równie dwuznacznego tekstu luci11 "daj jakies namiary,gdzie co i za ile".Nikt się nie obraził , tylko ty jak zwykle nie kumasz i piszesz coś od rzeczy.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 71
poprzednia |

 »

Brak wkładu własnego