Gosia, już są 6-7 lat że "się uczę" polskiego. Prawdopodobniej znam lepiej polskiego niż włoskiego. Często nie pamiętam słowe na włoski ale tylko na polski. Jak uczyłem? Bez ani książki! Jeszcze mam w domu coś ale otwierałem tylko kilka raz. Uczyłem dzięki moja determinacja i mój pobytu w Polsce. Jak pisałem, mieszkałem na cały po Polska i nadal "mieszkam" w Gdyni!.
Prawie rok i 3mc byłem w Polsce i codzienne (teraz prawie tez!) mówiłem i pisałem tylko na polski.
Pracy, relacje, podróż . Fajne. Niestety teraz wróciłem we Włoszech na "stałe" (jeżeli tak się można mówić).
Mam nadzieje że rozumieliście ! :P