Polacca, Polacchi e gli Italiani cz.5

Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 208
witaj polack!!1 i 2 czesc i chyba nawet 3 jest w dziale pomoc jezykowa:)powodzenia w czytaniu!!oj bylo tego troche bylo:)
Emra, witaj...gdzies ty sie przez ten dlugi czas podziewala??
A nauka to z Wlochem czy Polakiem?
Nie musisz odpowiadac:):)
A moze jestes juz w moich stronach:)
O to mamy rówieśników mój Remigio skończył 5 maja rok a Twoja Oliwka ile ma?
wierzę że masz zmartwienie ale dzieciw tym wieku mają takie rozwojowe "odchylenia".
Będzie dobrze:):):)
Marzena nie martw sie...zabki wyjda w swoim czasie.
Mojej còreczce pierwszy zabek wyszedl gdy miala 10 miesiecy i 20 dni!!!
A potem co 2 dni byl zabek...na razie mamy 7( ma 14 misiecy).
Kazde dziecko ma swoje tempo rozwoju , nie ma co poròwnywac.
Alisa, trzymam kciuki za wszystko co w najblizszych dniach!:)
Pozdrawiam wszystkich.
czesc wszystkim!!!!witam kolejnego mezczyzne:)))))
upal jak cholera a ja mam goraczke ,katar zawalone gardla, no mozna sie skichac:(
dzisiaj zaczelismy ostro przeprowadzke wiec jestem lekko "rabnieta", wlasnie parze sobie herbatke i do lozka.a na jutro mamy zaproszenie cos w rodzaju wieczoru kawalerskiego (ale towarzystwo mieszane) i co dziwne zaczynamy od lunchu (czy taki jest zwyczaj?). coz, bede miala okazje zobaczyc od podszewki taka impreze.
pozegnam sie ,ide wylezec moje przeziebienie!!!!

ale jeszcze jedno.ci ktorzy mieszkaja we wloszech-widzieliscie reklame Campari?dosyc ekstrawagancka. ciekawe co by bylo gdyby pokazali ja w Polsce. na marginesie dodam ze byla rowniez reklama wodki wyborowej,calkiem ,calkiem!na wloska telewizje trzeba bardzo uwazac ze wzgledu na dzieci bo nagie piekne dziewczyny to dodatek nawet do wiadomosci (canale 5). panowie sie ciesza, ale dla dzieci to nie jest zabawa ale ksztaltowanie pogladu- w tym temacie pogladu o kobietach!
Mariusz napisze do ciebie ale nie w ten weekend bo dzisiaj "odpinam "komputer!
wiec milego weekendu!!!!
a ja na chwilke...dzieki wam wielkie...tez licze ze bedzie ok z ta mgr....a ja juz chce do miska i tej mojej wloskiej "sierotki"!!!!!!hmm strasznie sie stesknilam, choc wizje naszego spotkania na razie przeslania mi obrona!!ale jutro juz o 11 powinnam sie cieszyc tylko i wylacznie wyjazdem i mysla ze go stratuje(italiano)na lotnisku, a na pewno wycaluje za cale 2 miesiace!!a co tam bede sobie zalowac...co ja to gorsza:)
haha a dzis juz troszke zaczelam popjac zamiast sie uczyc, juz odpuscilam, bo niedlugo moje urodzinki, wiec moi przyjaciele z racji tego ze mnie tu nie bedzie zrobili mi dzis wielkie niespodzianki:)i wstawilam sie:)ale tak leciutko!!haha anwet z moim italiano po wlosku zaczelam gadac, co u mnie ciezko o to oj ciezko...:)kochani uciekam cos zjesc..popakowac ostatki i lulu..:)pozegnac psa, sasiadow i tyle:)obiecuje ze jutro choc na krotko ale zajrze....
buziaki dla wszystkich...
Witam ponownie.
Jak widać Wiele osób na forum ma jeszcze jeden temat do obgadywania:):):).
No jak zauważyłem to wszystkie w tym samym przedziale wiekowym,to jakis zbieg okoliczności.
Może załozymy temat dzieci???:):):)
Czekam na propozycje.:):):)
No dziewczyny nic sie nie martwcie zęby będą Nasze wszystkie dzieci
miały szybko ząbki.A Remigio e' robusto ragazzino.
Zacząłem sie uczyć włoskiego.Tak że wybaczcie jakieś błędy:):):)
franci dziekuje za sloa otuchy. widze ze nasze coreczki sa w tym samym wieku. moja urodzila sie 17 kwietnia a twoja? w ciazy prytylam az 30 kilo, ale juz to zgubilam. porod cos strasznego 13 godzin boli krzyzowych. w szpitalu nawet mi nie dali nic przeciwbolowego a blagalam o to. no tak polskie szpitale... bylam 2 dni i wypisano nad do domu. ciekawe jak we wloszech sie rodzi? zaznaczam ze ja juz nie zamierzam miec dzieci wiecej. jedno moje sloneczko mi wystarczy. pozdrawiam
hahahahaha...moj porod jest jak z podrecznika....1 w nocy bole....2,30 telefon do ginekologa.....prysznic.....podroz do szpitala wybranego ok 40 km.......potem pod drzwi porodowki....a tam laska sie drze ile sil w plucach....patrzylam na meza i myslalam sobie.....ja nie chceeeeeeeee.....zbierzcie mnie stad....co ja tu robie....potem wizyta w bocznym gabineciku.....i na poczekalnie.....bole.....maz i towarzystwo ginekologa.....ktory staral sie mnie namowic na rozwiazywanie krzyzowek.....ok 5........zaczal sie obnizac brzuch...mialam oczy na wierzchu z bolu i zmeczenia.......wiec na nogi i biegiem na porodowke.....jak mnie posadzili na samolot to nie moglam sie opzec na plecach......potem pare parc troche pomocy ginekologa i ........cora jak sie patrzy....czerwona byla jak rak i jakas taka malenka,pomarszczona ale dla mnie byla najpiekniejsza rzecza jaka w zyciu zobaczylam na wlasne oczy...potem mnie zaszyli...zgonili z samolotu i do pokoju....a ja cichaczem przez caly korytarz poszlam do tesciowej zeby zapytac czy jej pokazali core.....chyba z szoku mi sie udalo......bo jak dobilam do pokoju to mnie z nog zwalil bol....ale to byla najpiekniejsza rzecz jaka mi sie przytrafila w yciu.......choc ja moge sie cieszyc ze szybko i wlasciwie prawie bezbolesnie......utylam 11 kg w ciazy...zrobilam sobie ponad 300 zastrzykow insuliny bo mialam cukrzyce ciazowa....zagrozenia....skurcze przedwczesne i inne ....ale mimo wszystko WARTO BYLO...zeby moc wziasc w ramiona taka mala ropuszke.
Marzena moja urodzila sie 25 kwietnia...w niedziele:)
Rodzilam 16 godzin i tez padalam ze zmeczenia i bòlu, ale caly czas byl ze mna maz...i to on pierwszy trzymal nasza còrcie w ramionach...
Wazyla 3,750 i mierzyla 52 cm...
Teraz ma 14 miesiecy i wazy 9,800 i ma 79 cm...chudy szczypior z niej, ale wszedzie jej pelno, chodzi od miesiaca...teraz juz je wszystko to co my...a pasta di nonna Pina...jest najlepsza na swiecie...:):)
No i moglaby jesc tonami jablka...i swieze ogòrki:)
Kilka slòw gada po wlosku a kilka po polaku...ale rozumie w obu jezykach.
Mariusz , Marzena napiszcie cos o swoich pociechach.....
Pozdrawiam.
a w ciazy nie przytylam duzo...11kg, za to problemy z tyciem zaczely sie kiedy przestalam karmic...
Caly czas walcze z nadwaga...
Marzena jak ty to zrobilas,ze schudlas 30kg??????
Prosze ,moze i ja skorzystam z twoich rad.:):)
hej!!!!1i juz po:)jestem pania mgr:)jupi jupi jupi:)strasznie sie ciesze, ale jeszcze bardziej ze za 8 godzin bede z moim italiano:)oj jaka jestem szczesliwa!!!!!!!teraz sie pakuje i opuszczm kraj na 4 lub 5 miesiecy!!!!
a wiec zycze wam udanych wakacji, malo stresow a duuzo przyjemnosci i bawcie sie dobrze!!jak na mej wloskiej wiosce znajde internet to napisze!!!!!!pozdrawiam!!!!!cmoki
Alisa 25 -GRATULACJE!!!! Tobie rowniez udanych wakacji...i powodzenia.
Alisa ja tez dolaczam sie do gratulacji!!! Teraz ze spokojną glowa można odpoczywać!!!
życze powodzenia w Italii stammi bene!!!
Ja tez niedlugo jade..to jak moj drugi dom:-)))
saluti
Alisa,gratulacje z całego serca,leć teraz do swojego italiano i bądz szczęśliwa !
oh dziekuje wam z calego mojego szczesliwego serduszka!juz sie spakowalam:)nawet sie zmiesliclam w 20 kg:)teraz juz ucieka bo jeszcze lekkie oblewania z rodzinka mojej mgr:)tak na szybko!!cmoki i do zobaczenia!!!nie szalejcie beze mnie:)
Remigio skończył 5 maja rok(urodził się w moje 30-te urodziny:):):))
Ma Na dole ma 4 zęby i na górze tez 4 i widać juz białe trzony:)
Oczywiscie wszędzie go pełno no i zaczyna mówić.
Ostatnio małe je myślę ze to sprawa tej rozłąki z NASZĄ KOCHANĄ MAMĄ.
Ale butle dwa razy dziennie pije wiec jest OK.
Jak na faceta przystało ma typowe cechy męskie.Donośny ma głos jak krzyczy,to bardzo głośno.też mu daje wszystko do jedzenia i staram sie aby sam jadł.kosztuje mnie to upę sprzątania ale wiem ze szybciej sie nauczy.Doświadczenie zdobylismy przy dwóch starszych.

OGŁOSZENIE!!!
A teraz z innej bezcki calkiem.Jeśli macie znajomych w okolicach Parmy.Felino.La Costa to dajcie namiary. Szukam w tamtych okolicach pracy.
No i mieszkania również im szybciej będziemy razem tym lepiej, a gdybym jeszcze znalzł jakąś pracę to już całkiem by było fajnie.
SAMI WIECIE DLACZEGO:):):):):)
<
ALISA 25 GRATULUCJE RÓWNIEŻ ODE MNIE!!!!!!!!!!!!!!!!
Pani magister no nawet fajnie brzmi:)
Alisa25, ja rowniez bardzo serdecznie gratuje :-)
I co, byla to formalnosc rzeczywiscie, czy tez na sam koniec jescze sie napocilas? Mowie w przenosni, bo o poceniu sie doslownym wole nie mowic ani nie myslec :-$ U mnie upaly.
No to teraz pewnie juz siedzisz w samolocie i oczekujesz... och, jak to fajnie :-)))
Malo teraz zagladam i jeszcze mniej pisze, bo od kiedy jest z nami au-pairka, korzystamy z moim español tylko z jednego komputera (jej oddalismy jeden z dwoch), i musimy sie nim dzielic. Poza tym, teraz dlugi weekend - wczoraj byl San Juan i swieto, wolne, pelno imprez na plazy i w okolicach. Nie wiem, ale mam nadzieje, ze jakos jej sie tu podoba, przynajmniej w miare... Kto to pisal, Anka? Anka1? Czy Alisa, wybaczcie, ze nie pamietam, a sprawdzic w trakcie pisania nie moge :-$
O doswiadczeniach wlasnych jako au-pair w Niemczech. Widzisz, u mnie niestety jest tak, ze o wielkim domu z wielkim ogrodem nie ma mowy, mamy tylko mieszkanko i to nieduze, stad tez moje nerwy, czy sobie razem poradzimy. Gdybysmy mieli wielki dom, pewnie bym sie tak nie denerwowala. Ale uprzedzalam lojalnie, jakie sa warunki, hehe...
No i za to plaza bliziutko... Pogoda gwarantowana (jak kto lubi upaly, rzecz jasna, bo ja osobiscie nie lubie!!! i zle znosze), no i pora jest atrakcyjna, koncowka czerwca i lipiec to okres pelen imprez, zabaw ulicznych itp. No coz, zobaczymy. Jak na razie, calkiem dobrze wychodzi, jeszcze jakies 5 tygodni przed nami, mysle, ze jakos to bedzie. Moj synek, poki co, wyglada na zadowolonego, choc czesto miewa "humorki", ale zawsze miewal.
Tak a propos, to jutro ma urodzinki!!! Urzadzamy mu imprezke na plazy.
To tyle, na wiecej mnie w tej chwili nie stac, kupa roboty w zwiazku z tymi urodzinkami, nawet nie czytam codziennie... Ale prosze panow Z. i Ch.R. o wiecej kawalow, prosze... :-)))))
Juz wiem.... To o tym wielkim domu z ogrodem w Niemczech pisala Alisa, nie Anka... Sorry :-$
no to franci nase pocieszy rozni tylko kilka dni roznicy. moja oliwka wayla 3kg i miala 48 cm jak sie urodzila. teraz te jest szczuplutka wazy niecale 10 kilo. je juz wszystko, ale mleko to daje jej bebiko 3r z kleikiem ryzowym. pudelko kosztuje 10 zl ale zawsze jej kupie.no i ma dwa zabki na dole.franci ja w miesiac po porodzzie wazylam juz 13 kilo mniej, ostawilam slodycze, pieczywo biale, jem tylko ciemne, no i sam drob jem. zrobilam sobie take diete troszke dwa talerze zupy dziennie plus w miedzy czasie jablka na zabicie glodu i woda mineralna. teraz jem trzy razy dziennie chudo i zdrowo, warzywa, drob, ciemne pieczywo i czuje sie dobrze i zdrowo. moje kilkogramy uciekly. wchodze w wszystkie swoje ubrania przed ciaza. tylko rostepy na brzuchu mi zostaly. co prawda kupuje sobie balsam na rozsteppy ale on nic nie daje. zbladly ale sa nadal takie jak blizny.
Marzena29 maila mam a jak bys mogła podać nr gg :)
Mój [gg]
ciao :]
gratulacje Alisa z okazji dolaczenia do grona magistrow oraz zyczenia spelnienia ambicji zwiazanych z wejsciem w posiadanie tego szacownego tytulu - zyczy tez magazynier :]
mialo byc chlodniej ale jakos nie jest, w pracy tez urwanie kija :] ale widze ze i tak jestem tu dzis pierwszy :P
moje porody to tez bylo przezycie :] uczestniczylem w jedny i drugim i pamietam jak dzisiaj bole porodowe, spacery eksplorujace korytarz porodowki, osobiscie odcialem pepowine i nawet nie zemdlalem :] ale po pierwszym z porodow ktory przebiegal w nocy z finalem o 7.25 rano bylem co najmniej rownie padniety i wypluty jak moja malzowinka :]]] do tego w czasie ciazy towarzyszylem wiernie mojej malzowince w zbieraniu kolejnych kilogramow i o ile ona pozbyla sie szybko swoich to ja do dzisiaj mam niejaki z tym problem :) ale dzieciaczki mamy sliczne i jedyne w swoim rodzaju - wiem ze kazdy rodzic tak mowi ale to jest wlasnie prawo rodzicow:] Do dzisiaj ucze sie bycia ojcem czego zycze wszystkim nowo "upieczonym rodzicom" :] - kiedy w koncu jakies pepkowe wypijemy ?
Czesc!
He he, ja utylam w ciazy jakies 15 kg, dzieci bylo dwoje - lekko ponad 3 kg kazdy, dwa lozyska (dwujajowe lobuzy), teraz znowu jestem chuda, jak bylam (dzieci nie daja utyc), tylko brzucha mam cos wiecej, niestety... Pozdrawiam!
Ale "tłoczno" tu dzisiaj! zeusek sypnij coś wesołego,plisssssssssssss
mam se znowu nagrabic :P?
to straszny gwozdz ale moj ulubiony o zwierzatkach :]

Idzie mis i zajączek na impreze zajączek mówi do misia:
-słuchaj, ile razy jesteśmy na imprze i ty sie narabiesz to potem mnie bijesz. obiecaj ze dzisiaj niebędziesz.
Miś: - Ok, niema sprawy. Rano zając sie budzi cały posiniaczony, we krwi i bez 2 zebow. wkurzony biegnie do misia i mówi: - K..wa ! obiecałeś że nie będziesz mnie bic ! A miś na to: - Sluchaj zając, poszliśmy na impreze ty sie nabzdryngolileś i zaczeles szaleć, najpierw zaczaleś mnie bluzgac ze jestem grubym gejem i debilem. już miałem ci zaj...ać ale mysle ok obiecałem... potem zaczałeś jechać moją dziewczyne ze to k...a i pruje sie z każdym w całym lesie. ledwo co wytrzymałem ale ok myślę jesteś naprany i wogole... potem doczepiłeś się do mojej matki...ledwo co mnie ludzie utrzymali ale nic ci nie zrobiłem... ale jak wróciliśmy do domu a ty nasrałeś mi do łóżka, włożyłeś w to gówno 3 kredki i powiedziałeś : JEŻYK ŚPI
DZISIAJ Z NAMI to nie wytrzymałem...
a widzisz?same słówko"nagrabić"juz mnie rozweseliło,a ten dowcip?to dlatego mówi się ,że rozrabia jak pijany zając-teraz wiem JAK;
tak w ogóle,poniedziałek mam jakiś senny i do d....,
... a poniewaz watek erotyczny na innej polce rozwija sie wytrwale wiec nie zeby nie byc goloslownym kilka zdan z ust mniej i bardziej znanych dla rozrywki i bez podtekstow :

"Znacie to spojrzenie, które rzuca wam kobieta, kiedy ma ochotę na seks?...Ja też nie”
Steve Martin

"Biseksualizm podwaja twoje szanse na randkę w sobotni wieczór.”
Rodney Dangerfield

"Pozwolić feministkom decydować o seksie to jak zafundować psu wakacje w Chinach."
Matt Barry

"Seks po dziewięćdziesiątce jest jak gra w bilard przy pomocy gotowanego makaronu."
Camille Paglia

"Seks jest jednym z dziewięciu powodów do reinkarnacji. Pozostałych osiem się nie liczy."
George Burns

"Kobiety umieją udawać orgazmy. Za to mężczyźni potrafią udawać całe związki."
Sharon Stone

"Moja dziewczyna zawsze się śmieje podczas uprawiania seksu- wszystko jedno, co akurat czyta."
Steve Jobs

"Moja matka zdawała się nie dostrzegać ironii w nazywaniu mnie skurwysynem"
Jack Nicholson

"Clinton kłamał. Mężczyzna może zapomnieć, gdzie zaparkował samochód albo gdzie mieszka, ale nigdy nie zapomni seksu oralnego, nawet, jeśli był bardzo kiepski."
Barbara Bush

"A, tak, 'rozwód'. To słowo pochodzi od łacińskiego 'wyrwać mężczyźnie jaja przez portfel."
Robin Williams

"Kobiety narzekają na zespól napięcia przedmiesiączkowego, a dla mnie to jedyny czas w miesiącu, kiedy mogę naprawdę być sobą."
Roseanne

"Kobiety potrzebują powodu, żeby uprawiać seks. Mężczyźni potrzebują jedynie miejsca."
Billy Crystal

"Jak wynika z najnowszych badań, kobiety twierdzą, że czują się mniej niezręcznie, kiedy rozbierają się przed mężczyznami, niż gdy rozbierają się przed innymi kobietami. Według nich kobiety są zbyt krytyczne, podczas gdy mężczyźni, rzecz jasna, są zwyczajnie wdzięczni."
Robert De Niro

"Zamiast żenić się po raz kolejny, znajdę jakąś kobietę, której nie lubię, i podaruje jej dom."
Rod Stewart


a teraz wracam do Mezieresa :]
Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 208

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia