DRUGI STOLIK- CZESC 9

Temat przeniesiony do archwium.
241-270 z 319
Ello!!Kasiu z opisu wnioskuje, ze sie widzimy pojutrze fajnie hehehhe
Daga ile to czasu minelo....tak,spotkamy sie w niedziele....swietnie....byloby jeszcze swietniej gdyby Catti mogla do nas dolaczyc...
Kasiu przeczytalam maila telefony spisalam zostawilam swoj takze mysle ze nie bedzie problemu z kontaktem..bo nie wiem jak bedzie z mailem
mhmm..postaram sie na ta 16 dotrzec moze mi sie uda chiba mnie nie przywiaze do balkonu ;) w kazdym razie w niedziele na pewno zadzwonie i powiem czy uda mi sie dojechac
buziaczki
aa jutro lece o 17 z kawalkiem
oczywiscie jeszcze sie nie spakowalam bede to robic jutro...
a ja juz odpisalam....=))
Witajcie wszystkie... ja tylko na chwilkę, byłam w Krakowie i jestem troche bardziej zmęczona niż zwykle. Trzymajcie sie. ŚŚciskam wszystkich mocno i dobrej nocy życzę. Meg.
Buon Viaggio Catti ...
Hej ragazze co slychac? Ja dzis bylam na plazy z kumpelka i bylo calkiem milo, jak wrocilam do domku to padlam na twarz i spalam chyba ze dwie godziny... was tez tak plaza wykancza? mnie zawsze, a to ciekawe bo leze na sloneczku i nic nie robie, ew. zmieniam pozycje... he he, no ale mniejsza. Moj amore dzis zmeczony na maxa bo wczoraj zabalowalismy, wiec dzis posiedzimy w domku. Jutro podobno pada... hmmm super juz dwa dni bylo goraco wiec podoga jak zawsze musi sie popsuc,ale nie narzekam, moja tato zawsze mnie gasi temperatura z gdyni wiec nie jest zle. Jejku juz niedlugo jedziemy do Polski he he ale sie ciesze, a poza tym przywioze sobie tym razem moj ukochany rowerek wiec w koncu bede bardziej wolna.. w sensie nie uwiazana do samochodu i mam nadzieje tez nieco schudnac hihihihi. W poniedzialek przyjezdza tez moja przyjaciolka, juz sie nie moge doczekac! A! Jolu, pytalas czy mam zdjecia - nie, nie mam, chcetnie obejrze! I dzieki za zyczonka, Marzenko jak sie czujesz? jest juz lepiej? A ty Meg? odpoczelas dzis troche? a Biri gdzie nam sie podziewa? Bylas na mercato? Wyszukalas cos ciekawego? Ja w poniedzialek znowu musze troche po sklepach pobiegac... uff nie mam ciagle tej kiecki.. bylam z amore, ale jemu sie podobala jedna ala marlin monroe hehehe... wygladalam jak bombka wiec oczywiscie nie podobalo mi sie a teraz on chodzi i mi tu marudzi ze tamta byla fajna... musze koniecznie znalezc cos ciekawszego. Pozdrawiam was serdecznie pa paaa
Witam wszystkie dziewczyny:)))Biri dzisiaj wyslalam Tobie pare fotek na adres meilowy ktory mi podalas ale otrzymalam jakas wiadomosc w j.angielskim na temat tego adresu..ja niestety z angielskim stoje na bakier...jesli bedziesz miala chwilke to daj znac...pozdrawiam:)))
witajcie dziewczyny. dzisiaj mielismy wkoncu sloneczna pogode. ja juz nie biore antybiotykow, wzielam cala serie, czuje sie dobrze, oliwka tez juz lepiej. dzisiaj odwiedzily nas dwie siostry mojej mamy. przyniosly oliwce zabawki. bardzo sie cieszyla. spotkanie rodzinne bylo bardzo mile.na poczatku lipca jade do wroclawia do swojego dziadka, wczoraj dzwonil i prosil mnie o przyjazd. jest bardzo chory, ma 86 lat.tak wiec bez zastanowienia pojade.na oniedzialek przewidzialam -dzien prania-jejku nazbieral sie calutki kosz. no ale moja frania sobie poradzi;
Czesc dziewczynki ja tylko na chwilke w weekend nie siedze przed komputerem jak jest Amore,teraz skorzystalam na chwile jak jest mecz ....Co do mercato to jest jedno fajne stoisko,kupilam sobie spodnie lniane brazowe ze zltym poblyskiem i odlozylam sobie na przyszly tydzien marynarke do nich w tym tygodniu juz mi sie kaska skonczyla ....a ten komplecik przyda mi sie w sierpniu jak beda mnie bierzmowac w Taranto tesciowka juz zalatwila wszystko, bez tego nie moglabym wziasc koscielnego...wczoraj wpadla do mnie kolezanka Ania mieszka tutaj a znam ja od lat jeszcze z warszawy ..ma tez tu faceta i pracuje w barze zarabia 5 euro na godzine w sumie nie jest zle, ma miesiecznie 7[tel]ale moj Amore nie chce zebym pracowala w takiej pracy a wytlumacze dlaczego... do tych barow przychodza albanczycy i inni dificenti ..jej Amore przychodzi wieczorem po nia do pracy ale i tak mi opowiadala, ze ciagle ja ktos tam zaczepia chce sie umawiac i inne bzdury..jest niska wiec jak kupuje sobie spodnie to zawsze sa za dlugie ...skrocenie kosztuje tutaj 8 euro od spodni za ktore zaplacila pewnie 10 na mercato tak wiec skrocilam jej dwie pary i zreperowalam tez jedna pare oczywiscie gratis dla mnie chwila i kawalek nitki a ona mi kupila idac do nie plyn do zmywania ktory mi sie skonczyl...
Atula mi cos ta poczta na libero nie dziala ale tez moze fotki byly za ciezkie dlatego meil wrocil sprobuj na ten [email]
Maddy juz sie zbliza Twoj wielki dzien my jestesmy blisko Ciebie i zyczymy jak najlepiej co do wyboru sukienki to faktycznie jesli to ma byc do cywilnego to sama nic fajnego nie widzialam ale na pewno znajdziesz cos .fajnego..znaczy cos na aukcjach w onecie ale ja jeszcze nigdy nie robilam zakupow przez internet jakos nie wierze w to... musze przymierzyc na miejscu ..Marzenka to sie nameczysz z ta frania kiedys tez taka mialam poznej trzeba bylo wyplukac i wywirowac ,jestes dzielna kobieta buziaki dla Olivki ...Megi dziekuje za meila w poniedzialek odpisze oczywiscie po wlosku,jak sie czujesz a na tym rowerku to w domku jezdzisz ..Amore mi kupil taki ale tylko scieram z niego kurz obecnie na poczatku pedalowalam teraz mi sie nie chce zrobilam sie jakas leniwa ale na takim prawdziwym w ladny dzien z checia tyle ze mieszkam w centrum a w parku nie ma za duzo miejsca chyba ze w kolko...Jola dzieki za fotki masz ladne dzieci i ty tez jestes fajna"babeczka" teraz zmykam wpadne w poniedzialek Pozdrawiam wszystkie rozmowczynie oraz zycze udanej i slonecznej niedzieli..Biri
witajcie dziewczyny. u nas zrobilo sie dzisiaj slonecznie i cieplutko. prawdziwe lato. a jutro ma byc jeszcze cieplej. MADDYY to juz tylko kilka dni, myslami jestesmy z toba, napewno masz teraz duzo spraw na glowie zwiazanych z slubem. jutro rano ide na kontrol do lekarza z olivka.pozdrawiam.
Witajcie dziewczynki... Biri - dziękuje za emaila. Już odpisałam i poleciało coś do Ciebie ode mnie. Marzenka nie przejmuj sie że musisz prać we Frani. Ja też nie dorobiłam się jeszcze pralki. Nie mam nawet frani a piore ręcznie małe kawałki, grubsze nosze przez podwórko do rodziców, lodówki też jeszcze nie mam, więc nie jesteś taka odosobniona. Ja jestem na dorobku dopiero i wierze, że jakoś z Bożą pomocą uda mi sie zgromadzić potrzebne wyposarzenie domku... Maddyy bądź spokojna, na pewno coś ładnego znajdziesz, poradzisz sobie i będziesz świetnie wyglądać. Pozdrawiam wszystkie ragazzine i do jutra. Ide sie uczyć italiano. Pa! - Meg.
Poszukuję dokumentacji od deelaylah!!!

Witam dziewczyny! Jak już pisałam za kilkanaście dni wyjeżdżam do Włoch i pomimo, że jeździłam tak już wielokrotnie, to ten wyjazd jest dla mnie zupełnie inny. Powód jest jeden - tym razem nie jadę ani na wakacje, ani na wymianę studencką. Zdecydowałam się jechać do Włoch w poszukiwaniu pracy i mam nadzieję, że uda mi się zrealizować moje plany. Chylę czoło przed wszystkimi polkami, które żyją i pracują we Włoszech. Zawsze wiedziałam, że polskie kobiety to supermocarki i są o niebo lepsze i psychicznie silniejsze od mężczyzn (zarówno polskich jak i włoskich). Staram się już teraz jak najlepiej przygotować do wyjazdu i dlatego zapoznałam się ostatnio (dzięki informacji jednej z was) z forum dotyczącym pozwolenia na pracę we Włoszech. Wspaniała sprawa, bo dziewczyna o niku deelayah opisała wszystko dokładnie - złoty człowiek. Wysyłała także całą dokumentację, którą sama się posłużyła przy przeprawie w kwesturze. Moje pytanie i prośba: czy któraś z was ma może te dokumenty? Wiem, że dziewczyny wymieniały się wszystkim przez maile. Jeżeli nimi dysponujecie, to bardzo proszę - PRZYŚLIJCIE MI JE!!!Mój mail: [email] Wiem, że wielu osobom informacje te pomogły. Ja także chciałabym je wykorzystać w walce z włoską biurokracją. Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Hey dziewczynki! Jak po weekendzie? Ja wczoraj bylam w Rzymie, ufff ale sie nalazilam! Teraz nogi mnie jeszcze bola oj, oj, ale warto bylo. Najpierw bylismy u papieza ("naszego"), potem Bazylika, widok na Watykan i Rzym, Schody Hiszpanskie, Fontanna di Trevi, no i Koloseum z ruinami. Bagatela, zajelo nam to 12h. A przy tym luuudzi, jak w Rzymie hahaha.
Meg dzieki za pamiec. Cwicz dzielnie zarowno fizycznie jak i umyslowo (zostalo jeszcze pare slowek w slowniku, ktorych nie znasz? przy Twoim zapale...) I tak trzymaj!!!
Maddyy sbrigati z tym strojem, przeciez to juz tuz tuz. A wlasciwie kto powiedzial, ze to ma byc jakas garsonka lub sukienka. Rozejrzyj sie moze za jakimis lejacymi, szerokimi spodniami (w lecie zawsze je wlozysz) do tego delikatna gora (nawet jakis gorset, sa teraz w modzie!) Ja znalazlam stoj w Luisa Spagnoli, maja przepiekne rzeczy.
A co tam slychac bylo na Duomo? Kasia jak po apperitivie?
Catti - benvenuta w Italii. Odezwij sie jak znajdziesz chwile.
Marzenko ja ostatnio tez po lekarzach sie wlocze, robie badania kontrolne. W sobote pobierali mi krew. No i oczywiscie pielegniarz przebil mi zyle :( do tej pory mam slad - zrobil sie fioletowy!
Pozdrawiam wszystkie goraco. Pa, pa.
witajcie dziewczynki...Una bELLA aperitifff minal ok..niestety Catti nie mogla do nas dolaczyc ale mam zamiar sie z nia spotkac teraz w tygodniu na miescie...no a poznie poczekamy na Monike i spotkamy sie wszystkie razem ...jestem w trakcie meczu,ktory musze przyznac jest bardzo interesujacy...

Maddy jak tam ostatnie przygotowania do tego wazznego dnia?zycze Tobie by ten dzien byl takim jaki sobie wymarzylas...no a pozniej koscielny....jaki to bedzie dzien bo nie doczytalam?

Meg mam nadzieje,ze powoli wracasz do sil....a jak twoj planowany wyjazd Sorrento,Amalfi,Positano-pamietasz???

Marzena jak Tobie?juz po chorobie?a OLiwka?mam nadzieje,ze teraz przy sloneczku minie wam cale to chorobsko...a jak nauka jezyka??

Jolaaa dzieki za zdjecia...naprawde bardzo ladne dzieci a ty tez jestes "niezla" =))

Szopcia w Krakowie,Monika na wakacjach,Catti w Mediolanie na dodatek dzisiaj bylo bardzo goraco....mam nadzieje,ze uda jej sie gdzies pojechac poza miasto np.Genua i okolice...to chociaz pobedzie sobie nad morzem....a

a u mnie wszystko po staremu....faceci,nauka,problemy mniejsze lu wieksze-czyli jak wszyscy....

milego wieczoru zycze
witajcie dziewczyny.ja i oliwka jestesmy juz zdrowe , rano bylam u lekarza , wrocilysmy do zdrowia. u nas piekna slonczna pogoda.az lepiej sie czuje. kupilam dzisiaj truskawki, jejku jak oliwka je polubila,strasznie je jadla. do mojej sasiadki przyjechala na tydzien corka z dzieckiem w wieku oliwki. dzisiaj razem spedzilysmy prawie caly dzien, a dzieci slicznie sie bawily. az lepiej sie czuje.KASIU Z MILANO mam nadzieje ze spotkacie sie z catti i z monika.UNA BELLA w czasie choroby nie uczylam sie, nie mialam sily i czasu.PIEROZEK czy jedziesz w ciemno do italii? do jakiego miasta? mam nadzieje ze znajdziesz prace, na miejscu latwiej niz przez internet lub ogloszenia.
Witajcie... Una bella - trzymam sie jako tako. Wiesz staram sie uczyć i wykonywać pewne czynności według ściśle określonego planu, którego sie trzymam. Inaczej do niczego nie dojde. Wymagam od siebie sporo jeśli chodzi o nauke italiano i chce sie go dobrze nauczyć. Kasiu - wszyscy gdzieś wyjeżdżają, planują urlopy a mnie lekarz póki co zaleca wyjazd do sanatorium i kazał na pewien czas zapomnieć o długich i dalekich wojażach. Maddyy życzę Ci byś znalazła swoje miejsce w życiu, wiele szczęśliwych chwil na nowej drodze życia i wszystkiego naj... Wszystkich pozdrawiam, dobrej nocy życze. Meg.
Witam. Niestety pomimo usilnych starań nie udało mi się znaleźć pracy we Włoszech będąc w Polsce. Jest to spowodowane m.in. tym, że mam zapewnione mieszkanie w Perugii i to miasto (i okolice) najbardziej mnie interesuje. Niestety w Umbrii pracy jak na lekarstwo. Wysłałam CV i czekam...Ogłoszenia w Internecie to najczęściej zbiory na południu, lub pielęgniarstwo. Dlatego wierząc w swą siłę, upór i SZCZĘŚCIE i tak jadę!!!Mam wielu znajomych, więc nie mogę powiedzieć, że jadę kompletnie w ciemno, no ale pracę muszę znaleźć sama.Trzymajcie kciuki!:-)
Nawiązanie do wczorajszego meczu - Jak wam się podoba Totti z krótkimi włosami?
Ciao Ragazze zostawiam pozdrwienia oraz zycze milego dnia
Megi sei brava ho gia risposto a tuo meil...ja dzis mam rocznice mijaja trzy lata jak poznalam mojego Amore ..Madyy cos Cie nie widac pewnie zajeta przygotowaniami my jestesmy z Toba duchowo i cieszymy sie z Twojego szczescia ...pozdrawiam wszystkie dziewczyny Catty zostawie Ci na meilu moj nr tel pusc sygnal jak bedziesz miala chwile oddzwonie
witajcie dziewczyny.u nas dzisiaj piekna sloneczna pogoda, opalalam troche nogi.PIEROZEK dobrze ze masz znajomych w italii, zawsze latwiej ci bedzie. zycze takze powodzenia w znalezieniu pracy.a wogole to w jakim zawodzie chcialabys pracowac? MADDYY twoj wielki dzien za 2 dni napewno jestes mocno zajeta. rozumiemy to. zycze aby przygotowania wypadly jak najlepiej. MEG ja rowniez zreszta jak co roku nigdzie sie nie wybieramm. przykro mi tak ciagle tkwic w jednym miejscu. na wycieczki, wczasy mnie nie stac.a tak bardzo chcialabym chociaz na weekend pojechac gdzies nad wode. MEG rozumie ze masz problemy zdrowotne, ale moze sanatorium to niezly pomysl,wypoczniesz, podreperujesz swoje zdrowie,poznasz nowych ludzi i moze gdzies nad morzem do jakiegos fajnego osrodka trafisz. wiec pomysl.
Czesc Biri:)))Zycze Wam wszystkiego najlepszego z okazji 3-ciej rocznicy..duuuuzo szczescia,jak najwiecej milosci i z zycia radosci.....pozdrawiam
kobieto przestan sie uzalac, nie tylko ty jestes w ciezkiej sytuacji
Dzieki Atulla mam nadzieje ze jeszcze bedzie duzo takich rocznic mielismy swietowas ale moje amore ma dzis kolacje ze wspolpracownikami i bede siedziala sama w domu..mam o 21 moj ulubiony serial "surface" o nowym gatunku morskim stworzonym genetycznie przez czlowieka ..prezetu tez nie dostalam ale na moje bierzmowanie w sierpniu dostane cos ladniejszego ..tak sobie siedze i przegloadam programy astrologiczne,rozne wrozby oraz programy i teksty do medytacji..raz na jakis czas mnie tak nachodzi na rozmyslanie..mialm skonczyc dzis spodnice ktora sama zrobilam z kupionych na mercato spodni i straej sukienki ale nie chce mi sie wychodzic z domu ..a potrzebna mi jest tasiemka tak wiec przekladam na jutro ..jak skoncze to przesle Wam fotke ocenicie
Megi teraz w maju byly moje dwie znajome w senatorium jedna w Ciechocinku druga gdzies w gorach,wrocily zadowolone i wypoczete .Otoczenie jest ladne zielone i na pewno zadbaja tam o Ciebie roznego rodzaje masaze ,hydromasaze i inne kuracje,poznasz nowe osoby..znajoma mowila ze spala jak dziecko po calym dniu pelnym ruchu ...
Fred upp nikomu to nie przeszkadza wiec po co sie wtracasz jak Ci sie nie podoba co tu jest pisane to nie zagladaj ...jak wiele jest osob ktore potrafia tylko krytykowac (pomimo ze to ich nie dotyczy) za duzo ale co zrobic
chcialm napisac ze bedziemy mieli jeszcze duzo takich rocznic do siwietowania
cos z moja pisownia nie tak ....
swietowania teraz juz dobrze hahhah
wiersz optymisty

Dziękuję za:

bałagan, który muszę posprzątać po imprezie
bo to oznacza, że mam przyjaciół
podatki, które muszę zapłacić
bo to oznacza, że jestem zatrudniony
trawnik, który muszę skosić, okna, które trzeba umyć i rynny, które wymagają naprawy
bo to oznacza, że mam dom
ubranie, które jest troszeczkę za ciasne
bo to oznacza, że mam co jeść
cień, który patrzy, kiedy pracuję
bo to oznacza, że jestem na słońcu
ciągłe narzekanie na rząd
bo to oznacza, że mamy wolność słowa
duży rachunek za ogrzewanie
bo to oznacza, że jest mi ciepło
panią, która siedzi za mną w kościele i drażni mnie swoim śpiewem
bo to oznacza, że słyszę
stosy rzeczy do prania i prasowania
bo to oznacza, że moi ukochani są blisko
budzik, który odzywa się każdego ranka
bo to oznacza, że żyję
zmęczenie i obolałe mięśnie pod koniec dnia
bo to oznacza, żeże byłem aktywny.
Witajcie dziewczynki... Marzenko, Biri - z tym sanatorium to jest dobry pomysł ale czeka sie 6 miesięcy na miejsce, więc pewnie gdzieś jesienią dopiero... Biri dzięki za email, musze sie jeszcze sporo nauczyć bo wiem, że mam braki. Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy. Marzenko ciesze sie że jesteś już zdrowa i Oliwia też. U nas dziś cieplutko, słonecznie zupełnie jak w lato... Biri jutro Ci odpisze, bo dziś mam jeszcze troche nauki. Wszystkich pozdrawiam i dobrej nocki życze. Meg.
PS. Kasiu z Milano dzięki za prezentacje...ale sie uśmiałam.
Temat przeniesiony do archwium.
241-270 z 319

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka