Arab w Milano

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 128
moze poprosimy Lukara, zeby odnosnik arabski zrobil?

Widze zainteresowanie watkiem... heh
contro mondo przeczytaj sobie książkę " Tylko razem z córką" ( nie pamiętam autorki)
I jeszcze jedna historia:
Ja nie, ale moja najlepsza przyjaciólka ma dwa poważne doświadczenia z muzułmaninami.
Pierwszego poznała na uczelni (jakaś wymiana) miał ok. 30, mieszkała a Niemczech. Zaczeli się spotykać, jeźdić do siebie itd. Była bardzo zazdrosny, narzucał swoje zdanie, czasem się kłoicili bardziej lub mniej... ale bardzo go kochała. Pewnego dnia on opswiadczyl ze wyjezdza do iranu, skad pochodzil. Potem dowiedzialysmy sie od jego przyjaciela, calkiem przypadkiem ze tamten się pojechal ozenic. Moja przyjaciolka zawalila semstr na uczelni bo tak to bardzo wszytko przyzyla.

Dwa lata temu zwiazala sie z kolejnym, tym razem nie arabem bo Afganczycy nie sa Arabami. Mieszkala w jego domu, ktory wynajmował studentom w Anglii, gdzie pojechala na kurs językowy. No i sie zaczelo. Znowu byly zazdrosci, narzucanie zdania itd... norma. Ula postanowila do niego wyjechac. I mieszka tam od marca 2004 roku.
Wraca w czerwcu, nieszczesliwa, zawiedziona, zalamana, z brakiem wiary w siebie i radosci zycia. Ponizal ja, traktowal jak wlasnosc. Niby zyl wedlug norm europejskich, ale zupelnie inaczej traktuje kobiete. Nie wiem czy to jego cechy charakteru czy cechy kultury. Wiem jedno, ze bede ja pilnowala jak oka w glowie by nie poznala juz zadnego araba, bo oni naprawde nie pasuja do nas, Polek...

wydaje mi sie , ze to nie moze byc przypadek, ze wiekszosc wypowiedzi mowi o zlych doswiadczeniach... ja na twoim miejscu zakonczylabym ten uklad z czystego rozsadku zanim dojdzie do czegos wiecej, zanim zdarzysz sie zadurzyc na serio.
ladnych kilka lat temu moja przyjaciolka poznala bardzo przystojnego 20parolatka araba. ich trzecia czy czwarta randka skonczyla sie tzw. gwaltem na randce. po jakims czasie natknelam sie na tego typka w autobusie (on mnie z nia nie kojarzyl). zaczal mnie podrywac, byl bardzo czarujacy-pomyslalam sobie ze niezly z niego sk**wysyn; dla niej tez an poczatku byl milusi
Betty Mahmoody, inf
jest taki wierszyk w styku gienia:
Czy chciała by pani murzyna
Murzyna , murzyna ach nie
Bo murzyn z Afryki to kocha jak dziki
Murzyna , murzyna ach nie

Czy chciała by pani Chińczyka
Bo Chińczyk to zdrajca i żółte ma jajca
Chińczyka , Chińczyka ach nie

Czy chciała by pani Ruskiego ..........
Bo Rusek z kołchozu , ma dyszel od wozu
Ruskiego , Ruskiego ach nie

Czy chciała by pani Araba ..........
Bo Arab to pedał , zaraz by mnie sprzedał

Czy chciała by pani Anglika ..........
Bo Anglik flegmatyk , ma kuśkę jak patyk

Czy chciała by pani Francuza ..........
Bo Francuz jak liże to bolą go krzyże

Czy chciała by pani Polaka
Polaka , Polaka ach tak
Bo Polak w potrzebie przytuli do siebie
Polaka , Polaka ach tak
wyczuwam powazny problem psychologiczny u ciebie, inf.
Widzę,ze tu teraz nie komentujecie przypadku dziewczyny,która opisała swoja historię,ale zachowanie Arabów,co jak dla mnie jest nie na temat. Contro mondo pozdrawiam Cie serdecznie,tez jestem z Gdańska :) Napewno szybko Ci przejdzie zainteresowanie tym mężczyzną,głowa do góry :)
ahahaha pamietam ten wierszyk :-) no az sie smieje do komputera :))
magia to jest problem psychiczny :)
Zauroczenie może przytrafić się każdemu niezależnie od wieku,nie widzę ogromnej różnicy miedzy jej zauroczeniem a niektórymi ''miłostkami''na odległość np.poznali się w ostatni dzień wakacji,slą potem smsy,są telefony,''mio amore''zauroczenie trwa a po pół roku amore zrywa znajomość bez sensownego powodu,i zaczyna się rozpacz...albo też inna wersja,znajomość się pogłebia,zauroczenie przeradza się w prawdziwe uczucie,żyją długo i szczęśliwie.Uważam że są szczęśliwcami ci którzy się zauroczyli chociaż raz,życie wydaje się takie piękne...Owszem zgadzam się z inf.na temat ich kultury,ale myślę że dziewczyna 30letnia zdaje sobie z tego sprawę,tak wiele się pisze i mówi na ten temat.Każdy kraj ma swoją kulturę,włosi też mają swoją kulturę chociaż wielu upiera się że jesteśmy tacy sami nie prawda różnimy się,ale to bardzo dobrze bo może dlatego tak się dogadujemy,a poza tym świat byłby nudny.Co kraj to obyczaj.
juz mi przeszlo, bo zabolalo ze olal mnie kompletnie. Ja bym odpisala krotkim sms lub mailem, ze nie ma sensu, niemozliwe ecc. Nic o nim przeciez nie wiem, nie mam zadnych wspomnien z nim zwiazanych wiec ,,nie swiruje" (zeswirowalam raz wysylajac kartke, raz wystarczy ;) Ksiazke czytalam, napisalam wam, ze nigdy za nimi nie przepadalam. Teraz nie wiem co sie stalo...niewazne, skonczone (a wlasciwie to sie nigdy nie zaczelo) pozdrawiam
tak, tak, całkiem mozliwe, ze inf nie jest niebezpieczny dla otoczenia, ale mieszaninę lekkiej socjopatii z całym wachlarzem róznych obsesji, daje sie wyraźnie wyczuć.
Kociunia jakie to madre i życiowe. haha ciekawe kiedy ci przejdzie haha
Możesz leczyć swoje kompleksy na kimś innym? Daj mi człowieku spokój,bo nudny się robisz.
contro mondo..ok pewnie, ze moge sie mylic

dla mnie cala sytuacja wydala sie absurdalna..gdyby jakis facet tak mnie zainteresowal to poprostu nastepnym razem wstapilabym do tego baru ze zdjeciem i pogadal...i tyle.....
pzdr:)
socjopata w duzym skrócie zwykle charakteryzuje się całkowitym brakiem wyrzutów sumienia,empatii,traktowaniem drugiej osoby tylko i wyłacznie jako środka do osiągnięcia danego celu,brakiem zdolności do odczuwania jakiejkolwiek przyjemności(poza seksem),deficytem lęku,ignorowaniem wszelkich społecznych i moralnych norm.Inf to być może mentalnie nastoletni z lekka znerwicowany dyslektyk ale na pewno nie socjopata.. o_O
rahma Włosi mówią na mnie dziecuch pleciuch z genialna intuicja ekonomiczna
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=32537
No to kryzys we Włoszech w przyszłym roku pzrepowiadam. haha
Inf, chłopcze drogi, bardzo dobrze, że zaczynasz interesować się czymś innym, niż podrywanie kobiet (przez innych, co prawda, ale zawsze).
Co prawda o ekonomii masz takie samo pojęcie, jak o kobietach, wirtualne znaczy się, to jednak to zróżnicowanie zainteresowań pozwoli odetchnąć trochę ciągle tym samym częściom twojego skołatanego mózgu.
Radziłbym ci na koniec zmieniać te zainteresowania w miarę często, zmniejszysz w ten sposób u siebie ryzyko nieodwracalnych szkód psychicznych. Popatrz sam, temat z podrywaczami ciagnąłeś zdecydowanie za długo, zmasakrował cię całkowicie. Ostatnimi czasy można było odnieść wrażenie, że głowę wypełniają ci obierki po kartoflach. Musisz sie pilnować.
genio, ty jestes potworem...a jednak
Hannibal Lecter, do usług:)
genio-eugenio dzięki sprawiłeś mi tym komplementem przyjemność
magia i malwa123 też dziekuje mam chociaż udany dzień
Kociunia a to pamietasz:
doszlam dzis do wniosku,ze najbardziej wartosciowych ludzi poznaje przez internet
minro19:32:50
gosiu może ale trzeba uważać
3[tel]:33:06
tylko tu potrafie sie otworzyc i byc prawdziwa,w rzeczywistosci nawet nie mam przyjaciol,tzn mam kolezanki,ale one jak mnie nie widza przez 5 min to zapominaja ze istnieje
minro19:33:28
rozumiem
3[tel]:33:54
a tu mam mojego przyjaciela-Ciebie
minro19:34:24
dobrze
3[tel]:35:09
bede sie z Toba dzielic moimi radosciami i troskami
……..
hmm..jestes najinteligentniejsza osoba jaką znam
minro19:48:02
no nie wiem
3[tel]:48:34
I najmądrzejsza pewnie
minro19:49:01
nie wiem ale duzo osób sie mnie radzi w róznych sparawach
3[tel]:50:36
nie dziwie im sie
minro19:51:10
to fajnie
P.S skoro uważasz że przez Internet idzie kogoś dobrze poznać to Ci współczuje
inf. nie wydaje ci sie ze nie na miejscu jest wklejanie prywatnych rozmow? Za takiego inteligentnego sie podajesz a to co robisz jest po prostu dziecinne i podle. Dostales pozwolenie na wklejanie ich? nie mam slow!!!
genio, jesteś potwoooorem
:-DD
potwory pojawiaja sie tu jak grzyby po deszczu!
inf. zachowuj sie! nie ujawnia sie prywatnych rozmow...
hahahahahaaaaahhahahaa INF. alez mnie rozsmieszyles chlopcze hahaahahaaaaahahahaha. coz za prostactwo i niedowartosciowanie. jesli myslisz, ze ludzie z forum sa tempi, by kupic spreparowane rozmowy internetowe, ktore tu wklejasz, to jestes w bledzie.
haahahahaahahahaaaahhahaha, dobre inf. dobre.
Ty jesteś poprostu żałosny.Co Ci to daje inf. że wymyślisz sobie takie "cudeńka"? Możesz sobie pomarzyć,że Ci takie komplementy pisałam. Proponuje Ci udać się do specjalisty,bo masz ze sobą poważny problem chłopcze. Zajmij się dalej wyszukiwaniem linków o kryzysie gospodarczym we Włoszech albo bawieniem się w psychoanalityka dla dziewczyn,które Cię jeszcze nie znają,a ode mnie się w końcu odczep,bo jesteś koszmarnie nudny.
agatkaf ta dziewczyna sama mnie do tego zmusiła. Czy to jest mysąlca osoba która zrywa z chłopakiem przez telefon bo jej Włoch bajeczek naopowiadał.
Wole uchodzić za prostaka niż ma kogoś skrzywdzić ta Panica. Zadnych komentarzy
wiem ze jest takie powiedzenie po wlosku, ale nie umiem go odszukac na forum : ciezko powiedziec przepraszam jesli wie sie ze ma sie racje. czy moze to ktos przetł.?
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 128