ex luccioletta(per momento)
17 kwi 2009
Cześć Aagnese,polubiłam Italo(ty też jesteś o.k.)więc dam mu parę rad:
Bez przesady,luz,czyste paznokcie+plus świeży oddech,zero łupieżu(jak ma,to niech zastosuje coś ekspresowego)nie za dużo perfum,bo jeszcze zadusi oparami albo dziewczyna zemdleje a z ciuchami niech nie przesadza,bo wyjdzie jakiś "picuś-glancuś"-a to byłaby porażka :-( .Cmok w rąsię?Czemu nie!Dziś to już egzotyka.A miejsce?Nie jest zbyt istotne-moja najlepsza randka(jak dotąd)miała m-ce w lokaliku III kategorii:plastikowe krzesełka,plastikowe kwiatki+piwo,flaki i inne przysmaki.Bo najważniejsze,to z kim.A jak osobowość jest magnetyczno-zniewalająca to wszysto jest na złoto-różowo.Patrząc na wyczyny Itala,liczne podboje nie mam obaw:da radę!I jest dżentelmenem,prawda Italo?
Do boju,daj czadu.Forza Polonia!Trzymamy kciuki :-)
I opisz,jak było.O.K.?
A teraz odpływam,bo mam tonę nowych technologii do przyswojenia:roboty na dwa dni najmniej :-(
Cmok,cmok!