Jestem sliczna i madra:))

Temat przeniesiony do archwium.
Temat zamknięty
91-120 z 123
Ojj możesz być pewna, że wiedząc od początku jak bardzo to zwierciadło jest zdeformowane, ominąłbym je szerokim łukiem :) a odbicia w krzywych zwierciadłach wywołują jedynie uśmiech ewentualnie przeplatany z zażenowaniem, więc zdecydowanie daleko mi do załamania :) a skoro już tak bardzo troszczysz się o mnie, to ja również udzielę Ci rady. To oczywiście zależy wyłącznie od Ciebie, ale sugeruje podchodzić z dużym dystansem i brać poprawki na to, co ktoś sprzedaje Ci jako wielce mądre teorie i spostrzeżenia
..dla mnie krzywe zwierciadlo....to kompleksy!..i te ktore widza sie w krzywym zwierciadle madrymi i slicznymi....sa po prostu zakompleksione i owe kompleksy lecza roznymi rzeczami..najczesciej niewlasciwymi i szkodliwymi....
Czemu Sette nie podoba Ci się Kubuś Puchatek?...ja go uważam za Wielkiego Filozofa...a Zonk - tylko go podrap za uszkiem i zobaczysz jak będzie mruczał :)))...i już taka młoda to nie jestem, Wodnik - za chwilę 'stuknie' mi 20 ...Jesuuu!!! wiesz jaki to jest poważny wiek? Ale ZONK!...jasna cholera!!!
Marcin, dystans to ja mam duży, jak stąd do...kosmosu...i nie wiem kiedy i czy w ogóle wrócę w pobliże ziemi:))) ale dzięki za sugestię...
...teraz myślmy lepiej nad postanowieniami noworocznymi, bo tak sobie gadu-gadu, a tu czas leci...nie zwraca się uwagi na szczególy, myśli się: innym razem!! a podświadomość podpowiada,że nie będzie innego razu, bo każdy dzień przemija i nigdy nie będzie powrotu...tego następnego razu... Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!
:)
Cytat: yamadawa
...
"...ale "z motyką na słońce" też można...czy ktoś udowodnił, że się na da?
....."

MOZNA, bo wiele teorii jest jeszcze w powijakach i przez wiele "autorytetow" fizycznych traktowana jak mrzonka.
Geniusz zas tym sie rozni od owych "autorytetow", ze dla niego zadna teoria nie jest mrzonka Z ZALOZENIA.
Wiec, kolejny wielki krok naprzod w nauce, mozemy zrobic TYLKO, jesli porzucimy ograniczenia, jakie w nas wpoila nauka nam panujaca:)
Ale musi byc oparty na dobrej teorii potwierdzonej matematycznie.
Jestem zdania, że mozna realnie zuzytkowac teoretyczne rozwazania.
Einstein inaczej wyjaslil grawitacje niz Nuwton, bo wlasnie odrzucil ograniczenia jakie wprowadzil Newton. Choc dalej oba wzory sa uzywane.

Pisala to glupia, brzydka i zakompleksiona Magdalena:)))
Dajcie mi byc choc wirtualnie sliczna i madra:))

Edytuje, bo zapomnialam czegos:)
Wszystkiego dobrego w NOWYM ROKU!!
edytowany przez Magdalena-Malpa: 31 gru 2011
Cytat: SettediNove
..dla mnie krzywe zwierciadlo....to kompleksy!..i te ktore widza sie w krzywym zwierciadle madrymi i slicznymi........

A ludzie bez wyczucia ironii i bez poczucia humoru to malo inteligentne i zaciete prostaki.
To TY!!!!!
Mi sie wydawalo ze chyba nawet debil nie potraktuje tego watku powaznie.
Tys sie wychwalala uroda, madroscia, bogactwem, a nawet kochankami, wiec ja zartobliwie zalozylam ten watek.
A jednak trafilam w setno, znalezli sie glupki, co beda udowadniac ze tak nie jest:))))
Kombinuj dalej, rob mi psychoanalize, ubieraj mnie w kaftan bezpieczenstwa....daj upust wlasnych kompleksow.
I jeszcze cos, mala korekta.
Margo pisala ze masz 51 lat, nie ty jutro masz juz 52 i dalej glupia jak but z lewej nogii.
No coz, glupota to cecha wzgledna, ale bycie dobrym lub podlylm, to juz sa cechy BEZWZGLEGNE!!
Po zyczeniach, jakie napisalas do Margo, wyszla cala prawda o tobie.
Popraw sie:)))))
edytowany przez Magdalena-Malpa: 31 gru 2011
Ignorowanie komunikatow o sobie w krzywych zwierciadlach, to wlasnie brak kompleksow. ...Kompleksy nie potrzebnie sprawiaja, ze sie czlowiek przejmuje 'krzywymi zwierciadlami'.

Buon Anno!
Juz nikt nie kombinuje, co by tu napisac zeby mna wstrzasnac:)
Ale jakby nie bylo, to prawie 100 wpisow "wyzywania" sie na mnie, brawo!
Elaborat, o tym jaka zalosna jestem, dodam do ulubionych, nooooo:)
Skoro jestem tak beznadziejna a to co napisalam jest taka bzdura, to warta bylam Elaboratu, milo mi, ze wata bylam:))
Dzieki, jestem ponad:)
" Obrywala "po glowie", bo wystawala ponad przecietnosc"
I zeby nie bylo, to nie moje wymysly, to Czeslaw Blach, byl tyki glupi;)
Oficjalnie zamykam watek.
Do siego roku!
edytowany przez Magdalena-Malpa: 03 sty 2012
Nudzi mi sie w pracy, wiec oficjalnie z powrotem otwieram ten watek.
Jestem BARDZO sliczna i BARDZO madra:)))
Pierdykne monolog, taka refleksje noworoczna.
Czesto, tu na tym forum, czytalam zdanie ze mezczyzne poznaje sie nie po tym jak zaczyna ale po tym jak konczy.
A ja wam mowie ze to bzdura.
Ogolnie ludzi nie poznaje sie po tym jacy sa w stosunku do nas, tylko po tym jacy sa w stosunku do calego swiata. I powinnysmy sie dystansowac od chamow i prostakow, nawet jak sa dla nas mili ale dla innych juz nie...bo latwo jest wpasc do tego wspolnego wora!
Tak tez jest z mezczyznami, jak z tymi ludzmi:))
Trzeba sie starac ich poznac, wlasnie po tym jak zaczynaja:))
Niech bede glupi i zalosny pasztet, ale hmmm w miare uplywu watku, nie podoba mi sie ogolne ton w jakim ten jedyny samiec, odzywa sie do mnie jako kobiety, chodzby strasznie glupiej i pasztetowej :))
Ale jak wam to pasuje, to nie ma sprawy.
Damy, lubia przebywac tylko z dzentelmenami, a .......TU MACIE WASZE KRZYWE ZWIERCIADLO!




edytowany przez Magdalena-Malpa: 03 sty 2012
...ja tam nie watpie, ze jestes sliczna ...ale z ta madroscia troche powatpiewam ;-) ...ale to tylko moj, malo istotny dla Ciebie i wielu innych, punkt widzenia ;-)

...i wg mnie ...takze o bradziej krzywe zwierciadlo trudniej...

A jak sie odzywa do kobiety.... hmmm sa kobiety i kobiety... Samo bycie kobieta nie czyni z Ciebie niewiadomo czego.

...mi sie nieco mniej nudzi dzis w pracy ...wiec ja dyskusji raczej nie bede kontynuowac. Szczesliwego Nowego Roku!
Czyli dalej Marysiu, traktujesz ten watek smiertelnie powaznie:))
Dobrze ze ja nie traktuje twych postow tak powaznie, jak bys ty chciala.
Napewno cie smieszy kawal "Czy mozna prostytutke zgwalcic":))
Lubisz, chamow i prostakow. Uwazaj, nawet jak sa teraz do ciebie mili....;)
Z chama nie zrobisz pana, nawet jak bedziesz sie im mizdzyc i popierac.
Za kazdym postem dajesz wyraz swego zniesmaczenia ma osoba, ale wyznam Ci ze do szczescia nie potrzebuje zebys sie do mnie garnela, Bog z Toba:)

edytowany przez Magdalena-Malpa: 03 sty 2012
Wiem dobrze, ze do szczescia mnie nie potrzebujesz :-)
...o osobami jakimi sie otaczam sie nie przejmuj :-)
Ale ja inaczej nie potrafie.
Przejmuje sie toba bo wzbudzasz w mnie litosc:)
Ok, nic nie wzbudzasz....tylko jestes tak upierdliwa, naiwna i uszczypliwie zalosna ze nie moge sie powstrzymac.
Nie dyskutujesz faktami tylko probujesz wmowic wszystkim i glownie sobie ze jestem brzydka i glupia:)))
Ulzyj sobie i pisz, ja koncze prace, wiec bedzie twe na wierzchu:)))
I napewno do chama i prostytutki, oklaski dostaniesz, bo to twe otoczenie na tym watku;)

edytowany przez Magdalena-Malpa: 03 sty 2012
Nie uwazam zebym brala jakis specjalny udzial w tym watku. ...ze wzbudzam Twoja litosc ...hmmm coz ...tak malo mnie to obchodzi, ze nawet sobie nie wyobrazasz.
...a ze jestes brzydka chce udowodnic?! Ja chcialam cos udowodnic?! ...ja tylko powatpiewalam w Twoja inteligencje ....a 'udowadniania' czegokolwiek ...nie zauwazylam... W zyciu Cie nie widzialam i bardzo licze, ze nie zobacze ...i nie mam pojecia czy jestes ladna czy brzydka... i daleko mi do udowadniania czegos o czym nie mam pojecia...
Jak dla mnei mozesz byc najladniejsza na swiecie ...ale o swojej inteligencji bardzo trudno byloby Ci mnie przekonac. ...i bardzo watpie, zeby Ci na tym zalezalo.
'Probuje wmowic wszystkim' ...dobre ;-)
Magda, wypuściłaś kurę z kurnika aby zagdakała całe forum a sama zabrałaś dupę w troki i poszłaś do domu. Oj nieładnie, nieładnie
Cytat: Margo49
Oj nieładnie, nieładnie

...taki juz nieladny styl bycia ma Magda ;-)
Wstalam rano, patrze w lusterku i widze ze jeszcze ladniejsza jestem.
Ale to nic jeszcze!!
Jak jak probowalam gdakanie Marysi czytac, to poczulam sie genialmie:)))
Nie doczytalam gdakania do konca, bo zglupiec mozna.
Gdaka ta Marysia jak glupia ges:))
Taka karma....
...Madga ...moj wklad w ten watek jest napwade niewielki ...i niech tak zostanie.
ciao!
...co tu tak głucho?

...przeglądnęłam od początku i ...zastanawiam się, po co Magda załoźyłaś ten wątek?...bo jeśli po to, żeby mieć tło do "ukazania się" lepszą, to wygląda na to, że tło zniknęło...Twoja "dziewczyna do bicia" nie odzywa się...i ja się martwię, żeby nie stało się Jej coś gorszego niż to, co Ją tu spotkalo :(
:)

sorry że się wtrącę .... uważasz że coś złego spotkało na tym forum kogoś kto przesyła takie życzenia pod adresem innych? pozwól że zacytuje, gdybyś przypadkiemm przeoczyła


Cytat:
SettediNove
30 gru 2011
te siedem bolesci i osiem smutkow to napewno zaznasz przy oparcji kregolsupa..zycze ci zeby sie nie udala zeby ci ja spartolilil tak jak to potrafia polscy lekarze.

JA, nie miałabym odwagi TAK bluźnic z obawy aby nie obróciło się to przeciwko mnie.

w zawodzie który ona wykonuje przytrafiają się bardzo często, bardzo dziwne rzeczy ....ot, ryzyko zawodowe... ale nikt nikomu nie każe pracować TĄ częścią ciała. Niektorzy do pracy używają głowy...


a głucho nie jest ! Jest NORMALNIE ! Jak zwykle zreszta gdy sette nie wściubia nosa w każdy post i nie doprawia każdego tematu swoimi pseudo mądrościami i złośliwościami :)))
edytowany przez Margo49: 08 sty 2012
Nie przeoczyłam...widać Ci się należalo, choćby za te podłe wpisy, które tu o Niej umieszczasz...
...wybacz, akurat z Tobą nie będę więcej dyskutować. KROPKA.
:)
zakłamanie i fałsz to twoje drugie imię? bo nie dalej jak kilka miesiecy temu miałaś pretensję że zbyt zgodne jesteśmy z sette niszcząc przy tym forum. Teraz gdy zapanował spokój i jest normalnie, ty zaczynasz prowokować Magdę i chcesz wywołać burzę?
Cytat: yamadawa
Nie przeoczyłam...widać Ci się należalo, choćby za te podłe wpisy, które tu o Niej umieszczasz...
:)

pokaz mi gdzie piszę cokolwiek o niej?
a to że TO co ja piszę ona bierze do siebie to już nie moja wina.
Znasz powiedzenie "uderz w stół a nożyce się odezwą"?
no własnie :)
Moze te wpisy sa az tak podle, ze zostaly skasowane. ...Margo albo masz problemy z pamiecia ...albo swoje posty interpretujesz w dosc specyficzny sposob.

...ja tez nie bede dyskutowac, wiec spokojnie moj post moze zostac pominiety milczeniem.
edytowany przez marysia2: 09 sty 2012
a nie pomyslałas w inny sposób?......np taki że ktoś postępuje tak podle że gdy jego poczynania wyszły na jaw postarał się o skasowanie postów a potem przez jakiś czas ten ktoś się nie odzywa aby przeczekać aż ucichnie?
pomyśl choć odbrobinkę bo głupia nie jesteś :)
poza tym pomówienia są karalne i gdybym w jakikolwiek sposób bezpośrednio pomówiła kogokolwiek już dawno bym za to odpowiedziała bo w necie NIKT nie jest anonimowy !

opisałam kiedyś historię Polki ktora trudni się prostytucją w Italii. Opisałam jak ściągnęła pijanego klienta, polaka, do domu a potem go okradła. i co nastąpiło ......na priw byłam straszona policja itp .... dlaczego to nie Ty straszyłaś mnie na priw, dlaczego nie dziesiątki innych osób tylko właśnie TA ..... dziwne, prawda?
Margo pamietam ta historie o prostytutce, i rzeczywiscie nie pisalas o nikim konkretnym, ...ale widzialam rozniez wpisy, gdzie pisalas wyraznie, ze piszesz o Sette. I moim skromnym zdaniem nieraz byly bardzo 'podle'.
Jezeli ktos postepuje podle ...to postepuje podle ...i to moim zdaniem nieusprawiedliwia osob trzecich, ktore o podlosci tej w sposb podly pisza.

Morgo ...naprawde nie uwazam, ze dyskusje mniedzy nami maja 'swietlana przyszlosc' ...wiec zakonczmy, coby nie zapsuc spokoju, ktory zapanowal miedzy nami;-)

Cytat: yamadawa
"...

...przeglądnęłam od początku i ...zastanawiam się, po co Magda załoźyłaś ten wątek?..."

By wszem i wobec oglosic ze jestem sliczna i madra:))
A ze jestem dobrotliwa tez, to i o niektorych tu pomyslalam i dalam mozliwosc zablysniecia!
Niektorzy powinny mi podziekowac, bo gdakajac maja okazje pokazac sie wrescie:))
Nie wiem o kogo sie tak martwisz, Yamadawa, ale jesli o Sette, to sie nie martw.
Ona zniknela razem z Marcinem, pewnie im dobrze razem.
Ale jak masz watpliwosci, zapytaj Admina.
Mozesz tez sciagnac zwykly darmowy program do sprawdzania IP.
A jak wysliesz mi maila, to ci nawet numer twego buta podam.
Dlatego tak sie staralam o maila od Marcinka, a on myslal ze ja sie ciesze z pieprzenia napalonego dupka:)
Mam nadzieje ze ci troche wyjasnilam, jak nie to trudno.
Wiecej sie nie odezwe do ciebie, bo nie lubie Judaszy!


zresztą nie ma się o kogo martwić .... przeczeka aż większość zapomni i odezwie się znów. Albo już jest tylko pod innym nickiem wszak miała ich już niemało. Baaaa...nawet jednocześnie pod wieloma pisywała. Ale jako marcin najgorzej jej to wychodziło ...heheh
ma pecha bo ja tak "polubiłam" podglądać jej ekscesy w wolnym czasie, że kobita nie ma szans błyszczeć futrami i brylantami ... chyba że wytrzeźwieje i zacznie pisać jak normalna, zwyczajna 51 latka ...upsss....już 52 latka , przestanie prawić morały wtedy nic mi do tego kim jest i czym się zajmuje. Ale dopóki ubliża inny, kpi i drwi z ludzi, wywyższa się sama będąc nikim, tak długo ja będę ją sprowadzać na ziemię i wskazywać gdzie jest jej miejsce.
A ona uparcie będzie twierdziła że zazdrość mną kieruje i żółć zalewa ....


pzdr
...a tak z czystej ciekawosci ...a co Toba kieruje? Spawiedliwosc na swiecie?
Ależ ja wcale nie zniknąłem... Zaczą się nowy rok, dobra okazja by zmądrzeć.. Dlatego przestałem angażować się w tą konwersacje. Nie chcę już z nikim się kłucić i z perspektywy czasu głupio mi, że tak mnie poniosło w niektórych postach. Przyznaje, że nie powinienem odnosić się tak do żadnej kobiety. Jeśli naprawdę ktoś sprawdził mój adres e-mail itd. to chyba już wie, że nie jestem sette, robert itd. Można zobaczyć to np na fb :) może już wystarczy tych wzajemnych nieuprzejmości?
Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 123

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka