Co Włosi sadzą o Polsce,polakach i polkach??

A tak sie własnie zastanawiam.. ;D

http://www.wloski.ang.pl/Jak_wloscy_forumowicze_widza_Polki_17129.html

wczorej mnie sie zapytano ,czy u nas zyja pingwiny i czy graniczymy z finlandia...

zmien towarzystwo

????????

Kiedyś, dawno temu, kiedy byłem służbowo we Włoszech, rozmawiałem z włoskimi kolegami na temat klimatu w naszych krajach. Pamiętam, jeden chłopak zażartował sobie, że u nas jest tak zimno, że być może żyją tu pingwiny. Oczywiście nie było w tym żadnej złośliwości ani niczego podobnego.
Odpowiedziałem, że jeżeli chodzi o te stworzonka, to terytorialnie bliżej im do Italii, dato che żyją one na biegunie południowym. Chłopak był dosyć inteligentny i takie delikatne wytknięcie jego niewiedzy(lub pomyłki może)wywołało chyba najbardziej intensywny rumieniec, jaki widziałem u mężczyzny - zrobił się naprawdę, jak pomidor.

Wogole te włoszki sa po prostu zazdrosne bo my w porownaniu do nich po 30 wygladamy 10 lat młodziej... a ten opis to ich własny auto portret... oo!!

Mi tez kiedys wloch powiedziel ze my Polacy to nawet morza nie mamy! Ze Baltyk to jest u ruskich.

Aaaaa, bo rzeczywiście ten Bałtyk to o dupę rozbić! No, Ruskie też go mają kawałek i jeszcze parę innych krajów, co to się nie znam, jak się nazywają.

....jakis czas temu zaczepil mnie na ulicy wloch z pytaniem skad jestem..mowie z warszawy -on inteligentnie ...wiedzialem ze z francji...bystrzy sa nie ma co!

a mnie zapytano czy w PL są żelazka i takie jak u nich :)

a ta sama Pani co mnie o to zapytała,jak na moje zaproszenie przyjechała do PL to nie potrafiła skasowac biletu w autopku miejskim :)
ot ta biedna Polska :)

oooo i jeszcze mi się przypomniłao też fajne pytanko od Pani Włoszki:

czy w PL jest jeszcze wojna?
ja: Jaka wojna?
A Kosowo to nie w PL ?

:):)
nie,proszę Pani.

A ja jak poszlam na Uniw.Jagielonski to panienka( w Lodzi) z podstawowki mnie spytala-aaa fajnie,jak Ci sie w Warszawie zyje-no coz,jesli sie chce,to w Polsce znajdzie sie tez 'troche glupkowate' osoby.Roznica,ze po studiach w Polsce jest juz pewien poziom,we Wloszech czesto nie-a nastepnym razem spytajcie znajomych Wlochow kiedy Garibaldi zjednoczyl Wlochy,kto byl pierwszym imperatorem Rzymu,kiedy zaczela sie jakas wojana swiatowa-to dopiero sie ubawicie.Niestety bardzo czesto nie znaja swojej historii czy geografii,dlaczego mieliby znac Polski-oczywiscie nie wszyscy,ale poziom za wysoki nie jest

ale jakie "detersivo" jest na czasie to sie pewne dowiesz :):)

pewnie,ale raczej dowiesz sie kto z kim spal i jakie sa najmodniejsze buty,torebki-popytaj o kozaczki z innego postu to Ci poradza biegiem

ahahahah, ahahahahah,
no niestety tacy są :)
trudno ich winić za to że mają w nosie wszytsko,bo kiedyś w IT wystarczyło iść do pracy i była fajna kaska,a u nas to muszisz miec milion fakultetów i niewiadomo co,aby coś fajnego wyrwać.
Niestety on pracuję na życie,na przyjemności i mogą coś tak w skarpetę skitrać,a w PL ludzie tylko na egzystencję.

Dlatego teraz jest i kryzys i strasznie narzekaja-naprawde w latach 80-tych to byl kraj z najlepszymi autostradami w Europie i najwyzszymi zarobkami-po czym swiat poszedl do przodu a Wlochy niestety nie;dla nich to dramat

dodatkowo ich problemem jest to ze nie maja fachowców tylko robotników.
Ale może to szanasa dla nas ?! :):)

Z Polski nawet fachowcy uciekaja do Anglii-bo zarobia tam bardzo dobrze i jezyk angielski troche lizniety nawet w podstawowce;niestety do Wloch nie oplaca sie , za male zarobki

no tak ,ale jak KTOS ma życie prywatne w IT to trzeba życ :)

wiem,ale niestety jest coraz gorzej-i podobno ma sie nie polepszac

Indylla z tym Kosowem to było dobre ...haha ;D

Mogę mówić o włochach którzy byli w Polsce i których znam. Zakładam, że Cie którzy nie byli, bredzą nie wiedząc o czym mówią;)
Rodzice mojego chłopaka byli oczarowani i są do dziś. Kupili nawet drewniany domek na wakacje i wpadają tu 3 razy do roku. Po 2 latach obserwacji twierdzą, że Polska jest w takim stadium jak Włochy w latach 80tych. Jednakże opieka socjalna, medyczna, szkolnictwo, ma się lepiej. Mentalność ludzi i zjawiska społeczne są identyczne jak we Włoszech w latach 80tych- twierdzą. Mają na myśłi boom uniwersytecki, pęd do posiadania ecc
Co do mojego chłopaka który z pochodzenia jest Włochem, Polska to świetny kraj do życia, gdyby nie zbyt długa zima i brzydkie morze;)
Z racji wejścia do Unii i okresu "przed walutą euro" łatwo jest robić tu przewidzieć zjawiska ekonomiczne, i w jakiej dziedzinie robić biznes. Można to przewidzieć pamiętając co działo się we Włoszech w tym okresie.
Pozytywnie odbierana jest mentalność Polaków, jako nację traktującą życie nieco bardziej serio. Plusem jest też brak Turków, Albańczyków, Marokańczyków ecc co osobiście uważam za wielki plus. Może podobnie jak niektórzy Włosi myślą, że w Polsce są pingwiny?;) Lepiej dla Polaków.

pewnie mu sie z Wersalem pomylilo oj dajcie tym biedaczko juz swiety spokoj :D

znaczy sie temu od Warszwwy i Francji ;)

oj tam przestancie narzekac wieczni malkontenci :P Nigdy nic nie wiadomo :D Dajmy na to taka Islandia jeszcze kilka dni temu raj na ziemi a teraz co? Co 3 mlody islandczyk chce spieprzac ;) codziennie odplywa prom z naszymi rodakami na pokladzie :D takze moi kochani obecnie nigdzie nie mozna czuc sie bezpiecznie i pewnie ;D

Wlasnie Wlosi sa czesto oczarowani POlska,bo majac male i bledne pojecie-mysla czesto o jakims dzikim kraju prawie z lepiankami-sa zachwyceni pieknymi miastami i podziwiaja zaradnosc Polakow;wiec jak zwykle kto Polski nie zna malo o niej wie

a szczesliwym mozna byc wszedzie, nieszczesliwym tez -bez wzgledu na okolicznosci przyrody :P za obecny stan rzeczy,nasze srednio udane zycie winimy zawsze wszystko i wszystkich tylko nie siebie :)

to prawda że zupełni inne poglądy mają Ci którzy gdzieś "bywają".
NO z tym robieniem biznesu w PL to nie jestem taka pewna.
Trudno jest znaleźć niszę i marzenia o dużych pieniądzach raczej już się kończą.
Mamy duży dostep do dobr spoza naszego kraju i nie kupujemy tego co nam wciskają. A IT gubi to że nie znają naszego kraju.

Prostym przykładem jest producent zarówek OSRAM,bardzo szybko się skończył na rynku PL ponieważ nie przeprowadzili badań iż ich nazwa własna jest dość nieeleganckim brzmieniem w PL. I PL się zaprzyjażnili z ta marką.

Więć przed rozwinięciem skrzydel trzeba dobrze poznać kraj i mentalność ludzi.

nie zaprzyjaźnili