No tak...tylko, że ja nie mieszkam w Warszawie a Poznaniu i moje terminy podróży nie zależą od intratnej okazji cenowej, a od tego kiedy mogę, bowiem mam tutaj swoje priorytetowe zajęcia.
A Alitali za 300euro z Warszawy do Palermo nie dostanę, mam znojomą w biurze turystycznym w Agri i to po prostu nie jest możliwe..
Trzeba latać z przesiadkami- każdy doświadczony maniak podrózy to powie- wtedy jest taniej. Podoba mi się bardzo opcja z pociągiem z Rzymu, ale na stronce tranitalii tez cos drogo wychodzi...