Najprawdopodobniej w dalszym ciągu nie czytasz dokładnie, tego o czym piszę.Kolejne dziewczyny idą Twoim błędnym tokiem myślenia, poza tym nie przypominam sobie,żebyś mnie WZYWAŁA, byc może chodziło Ci o WYZWANIE, jeśli tak, to bardzo proszę o poprawną polszczyznę. Wyzwanie podjęłam, jeszcze raz zachęcam do czytania ze zrozumieniem, odpowiedziałam Ci przecież 18 -XI-06.Jeszcze raz powtarzam, że moje posty kieruję do osób MYŚLĄCYCH!Trzeba tylko chwilę trochę pomyślec, PRZECZYTAC od POCZĄTKU informacje przekazywane z mojej strony i wyciągnąc wnioski, że co, jak co, ale posądzanie mnie o to, że jestem przedstawicielem jakiejkolwiek firmy, jest conajmniej bzdurne.Wystarczy logicznie pomyślec i zastanowic się, czy przedstawiciel jakiejkolwiek firmy podpowiadałby możliwości nostryfikacji dyplomu na własną rękę , czy wreszcie szanse i możliwości poszukiwania pracy we Włoszech z pominięciem pośredników????Uważam, że sytuacja jest odwrotna. Za dużo napisałam, nie możecie mnie zidentyfikowac i próbujecie mnie sprowokowac do podania szczegółów! Nie uda się to Wam na pewno!NIE MAM ZAMIARU wdawac się z Wami w paranoiczne dyskusje, podstępni naganiacze Pana B. M.Kolejny raz podkreślam,że moje wypowiedzi kierowane są do moich koleżanek i kolegów - pielęgniarek i pielęgniarzy!!!, a nie do was, popleczników Pana B. M., którzy nie macie bladego pojęcia o pielęgniarstwie, ani o czymkolwiek z tym związanym.Niedowiarkom natomiast radzę spróbowac przygody z tą , czy inną firmą. Mając własne doświadczenia wyrobicie sobie swój własny pogląd dotyczący wyjazdów, tylko0 proszę weżcie pod uwagę moje wskazówki!Pozdrawiam.Maga.