Antonio, jakie znowu kompleksy?
Skoro piszesz głupoty, trudno żeby na nie nie reagować.
Chwalisz się, że zdobyłeś podwyżkę, mieszając szefa z błotem i wychodzi na to, że uważasz to za normę.
W połączeniu z resztą wstawek wyszedł prawdziwy kabaret, nie dziw się więc, że ktoś to zauważył.
Hehe, trzeba mu było wpi...lić, może więcej byś dostał.:)))
Nie reaguj tak na każdą drobną uszczypliwość, bo pikawa ci siądzie, albo, co gorsze jeszcze.D