Jak się porozumiewacie?

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 226
Ostatnio jakoś marocchini się "uspokoili", teraz Rumuni mają swoje 5 minut.. nie mówię już o zingari..czy obywatelach Mołdawii.. przejdźcie się po Rzymie, przypomnijcie sobie numer z Verony, z ostatnich dni..ale to prawda, albanesi, marocchini, lepiej trzymac się z daleka, a już na pewno nie podtrzymywać przypadkowych znajomości
Właśnie zabajerować i wyrwać trochę kasy!
Sai io non ho i soldi,mia mamma non lavora,mio padre e' malato(e' morto).La situazione in Polonia e' critica,non c'e lavore...ect...
Ragazze ma per favore non fare la vergonia!!!!(nie róbcie wstydu).
zodiak: i tu sie mylisz!
wsrod moich bliskich znajomych wlochow (a znow bliskich znajomych wloskich tak duzo nie mam) jest co najmniej 3, ktorym to piekne, inteligentne polskie poliglotki połamały serca... :)
Ragazze non fare la vergona!!!(miało być)
Hej Trevii, z włoskim mam do czynienia od 11 lat, zdałam z niego maturę, jestem filologiem/językoznawcą, lektorką i tłumaczem..sama italianistyka niewiele daje, niestety..po pięciu latach, zwłaszcza jak zaczynasz od zera, nie można czuć się zbyt pewnie (zważywszy tempo i nawał pracy).. najwięcej dały mi kursy językowe we Włoszech i w Polsce, bardzo dobrze trafiłam..no i moje wariactwo, uczenie się słowników na pamięć, ciągle włączony RAI a poza tym podróże, od 16 roku życia siedzę na walizkach..masz rację, najwięcej uczą same Włochy :)
treviii, zodiak to tak chyba bardziej w kategoriach seksualnych mysli... ;)
Oj kochane nasze rodaczki:) Obys sie mylila:) wiem...naiwny troszke jestem.
faktem jest ze niektore traktuja to jako bilet w inny swiat> tu W polsce czesto bieda...a jak sie wlocha okreci wokol palca to calkiekm wspaniala sprawa. A i kolezankom mozna sie pochwalic. Tylko dziewczyny nie mowicie ze nie -bo sam nie raz slyszalem o sobie(podobno mam wloska "urode") ze wlocha przypominam i nie raz pomylkowo bylem za wlocha brany w polsce (pracuje we wloskiej firmie wiec czesto po wlosku rozmawiam przez telefon) ...NAprawde nie raz dziewczyny same zaczepialy po angielsku jak slyszaly wloski. Jakie bylo ich zdziwienie(czyt. rozczarowanie ze jestem tylko polakiem). Jedna nawet powiedziala wycofujac sie z rozmowy-"nic to ja ide , jakos mi niezrecznie"
A wiesz, ze nie zawsze reakcja jest pozytywna, gdy ktos dowiaduje sie, ze moj chlopak jest Wlochem? Nieraz bylam ostrzegana przed Wlochami, oskarzana o bezmyslnosc, nieostroznosc, szalenstwo... ;)
Vergognatevi!
"VI" znaczy kto?
dee: a byc moze :))) ja dzis takie niewinne i czyste mysli mam tym wczesnym popoludniem :-)
irvin: dzieki za odpowiedz! ja jestem na 3 roku, ale regularny kontakt z zywym jezykiem mam od roku, wczesniej byla anglistyka i dziekanka na wloskiej, dzieki ktorej, o ironio, jade teraz na stypendium do Rzymu;
mam nadzieje, ze po powrocie to juz bede sie znacznie pewniej czuc :)) salutiiiii a tutti
zawsze znajda sie wyjatki-potwierdzajace regule ze na calym swiecie Wlosi uwazani sa przez kobiety , nie tylko przez nasze rodaczki jak dobre wino.
kazdy przeciez slyszal o "legendach" o wlochach.etc.
Znam wielu..niekoniecznie przystojnych (oczywisice na facetach sie nie znam bo nie moja to orientacja) ale maja takie gadane , szczegolenie tu w Polsce ze malo jest dziewczyn ktore sie wycofuja. Tu poklon dla moich dla Wlochow w tej materii;)
CO prawda to prawda:)
dee: ja tez nie zawsze mam ochote przyznawac sie ze moj facet to wloch, niektorzy dziwnie reaguja, stereotypy o wloskich macho, itp, ale sama przyznaje, ze zanim poznalam mojego, to o wloskich facetach mialam hm niskie mniemanie... teraz juz troche doroslam i staram sie do ludzi podchodzic bez uprzedzen;)))
te o ktorych mowa w forum-dziewczyny "zakochanbe " we wlochach a nie znajace wloskiego
Cos mi mowi ze bohaterki forum beda jakis czas omijac szerokim lukiem te forum:)
..a moze wezna sie do nauki? Kto wie?
Moja mama wrecz posunela sie kiedys do przypuszczen, ze moj to moze mafioso... :D:D:D
Tak byloby najlepiej.:)
Trevi witaj , wiesz tez mialam tak jak ty odnosnie wczesniejszej opini o wloskich macho ;), niektorzy ktorych znalam rzeczywiscie ten stereotyp potwierdzali, ale ja z natury nie lubie oceniac , nie poznajac osoby, wiec nie lubie generalizowac. Sa macho , sa i normalni w porzadku faceci, z ktorymi mozna knie krasc :-) , zreszta jest tak w karzdym kraju.!!!
pozdrawiam:)
Jesli moge sie wtracic? Nie ma co sie dziwic ze Wlosi maja "branie" wytsraczy ze po wlosku czlowiek mowi i dziewczyny (niektore ) wymiekaja w mgnieniu oka:).
Pewnie napotkam ogolne potepienie z Waszej strony ale nie raz zdazylo mi sie (w Polsce oczywiscie) na zlowienie "rybki" na jedna noc. I nie naleze do za bardzo przystojnych -przyznaje:). Wystarczylo tylko podac sie za Wlocha (znam dobrze ten jezyk i troche po angielsku-quanto basta:) ) i dziewczyny wymiekaly. Oczywiscie mowilo sie troche po anglesku zeby cos zrozumialy. Mysle ze traktowaly to jako zaliczenie -ot co. A jzu najsmieszniejsze bylo jak byly w grupie -to co miedzy soba opowiadaly (oczywiscie udawalem ze ja polskiego ani me ani be)-wlosy staja na glowie.
konie krasc , a nie knie ;)
a ja podsumuje to wszystko co tu przeczytałam,kobitki "cudze chwalicie swego nie znacie"...NIECH ŻYJA POLSCY MEZCZYZNI!!!:)
Iwona na prezydenta!
widzę,że burza.po prostu burza postów. ale to dobrze. może i ja zrozumiem o co chodzi w takiej znajomości? osobiście dobrze,że podtykają te smsy do tłumaczenia bo człowiek chociaż język poćwiczy. mnie się to podoba. więc bardzo proszę! nie zniechęcajcie się tylko piszcie tu te smsy i maile do tłumaczenia!jestem gotowa przyjąć wszystko na pierś ;)
ale rzeczywiście idea jest ciekawa. gdybym psychologię studiowała to może bym to pojęła ale u nas na prawie każą jedynie myśleć racjonalnie.
no a racjonalnie to ja tego pojac nie moge... :)
ciao cucciola:)
tremendo: dobre heheheheh
wszyscy: a dopo!:)
pierwszy raz widze zeby ktos na tej stronce tak nas Polakow -facetow chwalil. Sei grande!
Duce jestes pewien ze chcialbys miec "babe" za prezydenta??Okey startuje mam zapewniony jeden głos a to dobry poczatek;)
a co baba gorsza? przynajmniej moze byloby na kogo glosowac . A jestem pewien ze nie jestes(poki co) w zadna afere zamieszana:)
Poki co....
Dawid_G bo ja jestem zatwardziala patriotka pod kazdym wzgledem....nawet jesli chodzi o wybor faceta...zawsze wczesniej sprawdzam jego drzewo geneologiczne by sie upewnic;)
Iwonka... z drzewami genealogicznymi lepiej uwazac... czego ja sie dowiedzialam o wlasnej rodzinie... ;)
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 226

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa


Zostaw uwagę