mlode mamy --- czesc 2

Temat przeniesiony do archwium.
151-159 z 159
| następna
drogie mamy jak radzicie sobie z problemem reklam w telewizji? moja olivka chce wszystko praktycznie co pokazuja. ostatnio strasznie spodobala sobie konika ktory siada i sie podnosi. chce zebym go jej kupila , a w sklepie on kosztuje ponad 200 zl. teraz unikam reklam, albo przelaczam na inny kanal.to chyba najlepszy sposob na reklame.
moje jeszcze nie zrozumialy, ze to sa reklamy, majace zachecac do kupna.
Poza tym czesciej niz tv ogladamy filmik na dvd, bez przerywnikow (i na pewno bez przemocy).
Dziewczyny pisze po raz pierwszy, bo mam problem. Ciesze sie gdy czytam te wszystkie radosne wpisy o waszym zyciu i waszych radosciach, ale mam do was prosbe. Jestem w Rzymie, by wspierac dziewczyny, ktorym nie powiodlo sie tak jak Wam, sa wsrod nich takze Polki. Wlasnie teraz dwie z nich urodzily sliczne malenstwa.Jesli ktoras z was mialaby mozliwosc podzielic sie, ofiarowac im jakas pomoc materialna bylabym bardzo wdzieczna.Chodzi zwlaszcza o ubranka dla niemowlat.W Rzymie ja to moge odebrac i im przekazac, ale moge tez podac adres, byscie mogly cos przeslac same. Pozdrawiam serdecznie! Trzymajcie sie dzielnie Matki Polki!
Witam wszystkie mamusie przyszle i obecne! ja jestem w 4 miesiacu ciazy i wszystko przebiega bezproblemowo:). Mieszkam na Poludniu Wloch..ktos kiedys sie wypowiedzial o chaosie na Poludniu i w ogole o beznadziejnym systemie..nie potwierdzam. Moze zalezy gdzie, ale ja mam bardzo fajnego ginekologa, bardzo dyspozycyjnego i "spiacego z komorka"...co mialam okazje sprawdzic kiedy mialam problemy. Doktor wystawil mi dokument "gravidanza a rischio" na moja prosbe, dzieki czemu moglam uzyskac dokument "esenzione ticket", tak wiec nie place za zadne badanie, a kolejne wizyty robie w poliklinice, za ktore rowniez nie place. Generalnie wszyscy tam sa bardzo sympatyczni, dyspozycyjni, a w szpitalu oddzial jest wyremontowany, czysty i naprawde nie moge powiedziec nic zlego.
Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze:).
Milo jest poczytac o Waszych doswiadczeniach z macierzynstwa we Wloszech, mialam wiele watpliwosci, np. dotyczacych jezykow itp. jednka rozwialyscie je:).
Neka mnie tylko jedna sprawa, czy rzeczywiscie w ciazy niewskazane sa podroze samolotem? chcialam bardzo poleciec jeszcze przed porodem do Polski, jednak Wloszki generalnie to panikary i jakos mnie tu wszyscy nastraszyli...a my wiadomo POlki niczego sie nie boimy i jestesmy bardzije odwazniejsze:).
Pozdrawiam was cieplutko i slonecznie!
Niewskazane jest podróżowanie samolotem od KTÓREGOŚ miesiąca ciąży. Powinnaś się zapytać lekarza, i linii lotniczej, z którą lecisz. Spójrz co znalazłam na stronie linii transavia:

Le donne in stato di gravidanza possono volare senza attestato medico fino alla 30a settimana di gravidanza. Tra la 30a e la 36a settimana è richiesto un attestato medico. Le donne che abbiano superato la 36a settimana di gravidanza non sono accettate a bordo.

http://it.transavia.com/tra/faq.nsf/vwwebdocs/IT~312
Przepraszam, literówka: DO któregoś miesiąca ciąży (w sensie, że w pierwszych miesiącach na pewno można)
Czy są tu jeszcze jakieś mamy?
sa, ale juz nie mlode
poszukaj postu Baby boom
Temat przeniesiony do archwium.
151-159 z 159
| następna

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia