miłość do włocha?

Temat przeniesiony do archwium.
481-510 z 529
spaggia italiana powiedz mi co to za sztuka być miłym i szarmanckim. Zadna . sztuką jest tak pokochać aby to ona była szcześliwa . Znosić jej kaprysy słuchać to co mówi >rozmawiać o jej problemach> P)
hei wy tam na górze, rozmawiacie dwoma językami, czy co ? bo każde o czym innym :))))
spaaaaggia..stai per diventare una preda e non ti accorgi nemmeno :)))))
nie sztuką jest kochanie...tylko utrzymywanie tej miłości...
I jeszcze coś...przyjeżdża na weekend...nic więcej nie powiem. Zobaczymy...
***Dobranoc***
to może nowy temacik : "Kim tak naprawdę jest inf.?" Powołamy specjalną komisje, roztrzaskamy całą sprawe w mediach ... i będziemy z siebie dumni =)
>spaggia italiana dla mnie romantyzm wizae sie z tym że wszystko
>poświecam dla miłości. Staram sie aby to miłośc mojego zycia wybrała
>miejsce w którym chce mieszkać. nie niszcze jej psychiki .Uczę jej
>trudnej sztuki przetrwania Bo któregos dnia mnie może zabraknoć i
>zostanie. Po prostu jej szczeście jest ważniejsze od mojego. Ja tak
>pojmuje romantyzm.P)

Dobrze, ale co to ma wspólnego z wyglądem? :)
spaggia italiana z wyglądem to ma wspólnego tyle że . Przystojniacy nie maja interesujacej osobowosci i zadnych zasad moralnych. Są z daleka omijani przez inteligentnych facetów ze względu na pustke króta maja w sobie. Ci mniej przystojni śa bardziej wrazliwi na Twoje uczucia i o wiele mniej egoistyczni stosunku do kobiet. No i maja bogaty świat wewnetrzny i tyle zainteresowań że prędzej czy pózniej w takim sie zakochacie. Po prostu jak bedzies w potrzebie to ci pomoże wtedy ci sie wyda bardziej interesujący. Ale takich nie znajdziesz na plaży , dyskotekach. chodzą na koncerty, teatru dużo czytaja dlatego maja sumienie które nie pozwala im krzywdzić kobiety. Jak sie zakochają to maja przeważnie ten prawdziwy typ romantyzmu. No ale nie ma sensu ciągnąć w nieskonczoność tego tematu. Masz moja skrzynke zawsze możesz liczyc na moja pomoc. A teraz życzę Ci powodzenia w tych sprawch sercowych i omijaj dalekim łukiem podrywaczy>P)
O kurdę inf. ale uogólniasz. Bez przesady. Nie mogę się zgodzić z niczym co napisałeś.
no wlasnie ? dalczego zawsze piekny = glupi a madry = brzydki ?! Nie przesadzajmy
A ja myślę, że jest sens ciągnąć ten temat. ;)

Byłam kiedyś z facetem przeciętnym z wyglądu i co? Okazało się, że jego "kocham cię" szczere nie było (to był Polak ;) ).

I gdzie tu ten romantyzm? :)
Inf, obawiam się, że swoim ostatnim wpisem( tym o braku zasad moralnych wśród przystojniaków), sprawiłeś, że szeregi twoich fanek stopnieją w znacznym stopniu. Zastanawiam się, czy zdajesz sobie sprawę z tego, co napisałeś. Otóż, drogi Infie, ni mniej, ni wiecej, tylko połączyłeś, w sposób charakterystyczny dla dzieci cztero-, sześcioletnich, dwie rzeczy, ktore są absolutnie niekompatybilne. Mówiąc inaczej, znalazłeś skutek i przyczynę tam, gdzie ich nie ma. To właśnie małe dzieci charakteryzują skłonności do, twierdzenia, na przykład, że każdy brodaty mężczyzna to święty Mikołaj. To jest jak najbardziej naturalne. Problem w tym, że to, co jest naturalne u małego dziecka, jest nienaturalne u osoby dorosłej. Należy domniemywać, że ty, także inne elementy otaczajacego cię świata, chcesz łączyć w ten sposób. Robiąc tak, świat rzeczywisy postrzegasz poprzez pryzmat twoich qvasi logicznych konstrucji myślowych, co w konsekwencji pociąga za sobą wykrzywienie tej rzeczywistości. Mówiąccałkiem prosto, ty żyjesz w innym, swoim świecie. Gdyby nie było to smutne, mozna by zażartować, że zyjesz w świecie romantycznych brzydali i przystojniaków o sercach z kamienia. Inf, twój świat to bajka, baśn, prawdziwy świat nie jest czarno-biały. Musisz się obudzić...
O kurczak ilecka nie ro błedu co robią inne dziewczyny. Dla Ciebie ten brzydal może być atrakcyjny. Ale ja jestem facetem wiec mnie nie ciągnie di innych facetów.)))
Ale o jakim błędzie mówisz? nie rozumiem.
Mój facet nie zalicza się do twojej teorii bo jest i przystojny i inteligentny(mutant? :P).
ilecka bo Twoj zalicza się do typu Włocha nie egoisty. I ma ten wrodzony romantyzmP)
inf, to inf.
siedzi caly dzien przy komputerze, zawsze obecny na forum, udziele sie w kazdym watku. aktywny, uczynny, pomocny i chyba baardzooo zapracowany w zwiazku z tym. wszyscy go znaja, lub o nim slyszeli, on zna kazdego i kazdemu deklaruje swoja pomoc. dba o nas jak tylko potrafi, o nikim nie zapomina:)) ma swoj fanklub oraz licznych przeciwnikow. taki inf...
Facet nie musi być ładny bo zawsze gębę można mu gazetą przykryć.Facet ma być naj....
Zauważyłam,że nasz inf.to prawdziwy omnibus.Wie zawsze wszystko i na każdy temat.I co jeszcze ciekawe-zawsze tam gdzie pojawia się inf.pojawia się i Rahma(i odwrotnie).
Jako członek komisji śledczej w sprawie inf.-a informuję,że jest to jedyny w sobie typ omnibusa,który zawsze wie wszystko na każdy temat.Na włoskiej stronie podał już tyle sprzecznych ze sobą życiorysów,że pewnie sam już nie wie kim jest.Ma swój cień,który zawsze pojawia się tam gdzie on-Rahma(albo on jest jej cieniem?)
cenzura , bo on ma rozdwojenie jaźni ;) (inf.=rahma) ,a jeśli o życiorysy chodzi ,to jak człowiek kłamnie to kiedyś się w tych kłamstwach w końcu pogubi ,on już się zgubił jakiś czas temu , był już chyba każdym ....
Masz rację kochany gościu.ktoś kiedyś coś takiego pisał,że to 1 i ta sama osoba ale takie zdanie rozpętało burzę.Zaraz Rahma nas zaatakuje,że wszyscy piszący jesteśmy jedną osobą.Najgorsze jak ktoś sam ze sobą polemizuje wciąż udając kogoś innego.A być zalogowanym pod różnymi nickami to żaden problem
moim zdaniem nie tylko wlosi co tacy nachalny,wszedzie tak jest nawet nasi rodacy sa tACY SAMI
a za przeproszeniem - z jakiej paki chociażby taki inf. ma Wam się spowiadać ze swojego życia? Ludzie, to jest tylko internet... ja wiem, że w (moim zdaniem ) skrajnych przypadkach powstają tzw. związki internetowe (kolejny A.B.S.U.R.D)
Poza tym chyba On Was tak intryguje, bo wychodzi na tym lepiej niż Wy. To nie On rozmyśla czy jakis użytkownik tego forum jest rumunem, arabem czychińczykiem, albo czy korzysta z forum na dwóch nickach, pięciu czy piętnastu... heh pozdrawiam mame :*
?
CO TY MASZ WE łBIE PANNA?
JA O TEJ PANNIE Z DONICZKą NA POCZąTKU KOLEJKI! CHYBA PRZESTANę SIE PRZYZNAWAć żE Z WłOSKIM COś DO CZYNIENIA MAM!SORRY!!!!!!!!!!!
RazorSharp no widzę ze nie jest ze mną aż tak zle, nie zareagowałem jak rosjanin stosował NLS na Polce i kombinował z mowieniem po Włosku. Jak tak dalej pójdzie to połświata będzie mówić po włosku. Będą sami poeci mówiący po włosku.P)
spaggia italiana
ja bym uważał na facetów
nie pytani mowia o dzieciach
chcą szybko do ciebie zblizyć poprzez wciagnięcie w rozmowę na zyciowe tematy, gdzie łatwo o emocje, wierność, zdrada albo rodzina'bezbłędnie panuja nad swoimi oczami
łatwo nawiazuja kontakt: na ulicy, w parku centrum handlowym
kasują SMS-y zaraz po przeczytaniu
są aktywni nierównomiernie:
przez kilka dni kontaktuja sie często, potem pare dni w ogole i znowu czest
swobodnie opowiadaja o tym ,jak głęboko potrafia sie zaangażowac w zwiażek
rozmowa na temat małżeństw przychodzi im łatwo
idąc obok, biora cie na chwile pod reke albo dotykają pleców ,przepuszczają w drzwiach-
chcą cie oswoić ze swoim dotykiem
są przesadnie mili wtedy albo czegos chca albo cos przeskrobali
To bym miał tyle w tym temacieP)
>ja mialam jeszcze lepiej, poznalam go na wakacjach (jakies 6 lat
>temu), podkrecal mnie smsami, umowilismy sie na Sylwestra w Cassino,
>przyjechalam autobusem (wowczas low cost dopiero raczkowaly), juz gdy
>jechalam 30 godzin cos bylo nie tak, komorke mial czesto wylaczona,
>zatrzymalam sie w hotelu (mieszkal z rodzicami wiec tak bylo
>umowione). Pojawil sie jeden raz, po czym napisal sms ze ojciec mu sie
>rozchorowal, wzieli go do szpitala w rzymie, on tam jedzie i tym
>podobne brednie...mojego telefonu juz nie odebral...Sylwestra
>spedzilam wyjac w hotelu i ogladajac film. Nie musze mowic jak sie
>czulam. To byla dobra lekcja. Teraz sie z tego smieje, ale bylo
>nieciekawie...

Rany, dla mnie takie coś nie byłoby śmieszne nawet po czasie... Co za palant z tego gościa! I to facet po 30-ce!
Zgadzam się o miłość powinnaś walczyć i nie poddawać sie szkoda ze odeszłas ja tez obecnie jestem zakochana w Wlochu i tez sie boje ze to nie przerwa ale coz mam nadzieje ze mi sie uda...
no to się doigrałeś inf.:) coż to za śledztwo w Twojej sprawie???Poaiwdz mi lepiej co znaczą te listy które mi przesłałeś na gg???
a ja się jeszcze pochwalę że weekend udał sie wspaniale i cała reszcza również. hehehhe. Był u mnie. W Polsce. Przyjechał z Napoli!!!:):):) Miłość jest piekna!!!Polecam każdemu!!!Tylko dziewczyny pamietajcie-nie dajcie się całkiem zwariować!!! Jakby nie wyszło-później rozczarowanie będzie mniej boleć.
Jadę do Włoch:D Już niedługooooooooooo!!!!
Buziaki dla wszystkich!!!
Temat przeniesiony do archwium.
481-510 z 529

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa