Magdalen@ we Włoszech istnieje coś takiego jak Ideologia wielokulturowości, tzn. ślepa tolerancja w stosunku do jakiejkolwiek kultury i tradycji niszcząca tożsamość europejską a przede wszystkim znosi prawa człowieka, a w szczególności, prawa kobiet. Pierwszorzędnym przykładem jest wzrastająca tolerancja we Włoszech w stosunku do poligamii. W teorii, poligamia jest zakazana we Włoszech i w Europie. Jednak zdarza się coraz częściej, że w imię wielokulturowości, muzułmańscy imigranci są zarejestrowani jako poligamiści na europejskim kontynencie: jeżeli mężczyzna jest muzułmaninem i ożeniony jest w swoim kraju pochodzenia z czterema żonami, możemy to tylko zaakceptować jako dany fakt. Wszystko to jest przeciwko europejskiemu prawu i konstytucji, która popiera monogamiczne rodziny, ale w imię źle pojmowanego szacunku dla kultur, każde rozwiązanie uważane jest za akceptowalne.
We Włoszech, niektórzy konstytucjonaliści, przez wzgląd na pozostawienie ludziom wyboru w tym temacie, sugerują że tylko jedna partnerka będzie uznawana za żonę, podczas gdy pozostałe będą traktowane jako konkubiny: unormowałoby to sytuację różnych muzułmanów, którzy posiadają żonę w swoim kraju pochodzenia i biorą nową we Włoszech. Inni rozważają rozdzielenie pomiędzy ślubem cywilnym (w Urzędzie Miejskim, tylko z jedną żoną) a ślubem religijnym w meczecie, gdzie można by świętować poligamiczne małżeństwa. Naturalnie, by móc to zrobić, proponują oni, że nie będzie się czytać artykułów włoskiego kodeksu cywilnego, które wspierają monogamie i równość mężczyzn i kobiet.
Podobny trend rozprzestrzenia się w Grecji. W niektórych regionach, gdzie muzułmanie są większością, rząd zaakceptował zasadę, że rządzą się oni sami według swoich norm. I tak więc, w Atenach poligamia jest zakazana, ale w regionach muzułmańskich jest dozwolona, znowuż w imię szacunku dla kultury.
Wielokulturowość czyni wiele zniszczeń. Najpierw jeżeli odniesiemy się do zdrowego rozsądku: jeżeli mężczyzna jest ożeniony w Senegalu z jedną kobietą a we Włoszech z drugą, nie może być to zdefiniowane jako monoginia. Przestępstwo pozostaje przestępstwem, obojętnie czy jest popełnione we Włoszech czy za granicą. Takie triki są właściwie sposobem pokazywania luk prawnych dla poligamii. Dlatego jeżeli Włoch chce mieć więcej niż jedną żonę, wszystko co musi zrobić to tylko przejść na islam.
Jednak wielokulturowość przede wszystkim niszczy godność kobiet. Poligamia we Włoszech jest zakazana dlatego, że stoi w sprzeczności z zasadą równości kobiet i mężczyzn. Dla islamu również użytecznym byłoby popieranie tej zasady. W islamskim społeczeństwie kobiety nie mogą być poligamiczne (tylko mężczyźni mają to „prawo”). To samo ma miejsce przy rozwodzie, który jest dozwolony mężczyźnie, ale nie kobiecie, która jakkolwiek może poprosić swojego męża by się z nią rozwiódł. Popieranie monogamii jest dlatego drogą naprzód na ścieżce ogólnego wysiłku na korzyść praw kobiet. Pozdrawiam Cię serdecznie