sittsam...hmm przeczytałam artukuł ale ok z samym zdaniem które przytoczyłeś się zgodzę ale już artykuł mało do mnie przemówił...od takie pierdzielenie o niczym...a przykład o lubieniu się....:):):)-tu bez większego komantarza może tylko dodam, że słyszałam w wersji kończącej się na "..bo ja cię kocham"-eh to ja z tej opcji zrezygnuje...tandetne:)
a jeśli chodzi o komplementy to kobiety dobrze wiedzą kiedy kłamiecie (w większości)...Wam (jako facetom- uogólnienie) nie chce się wysilić, tak jak pisała Sette odklepujecie kilka rutynowych tekstów i myslicie że już wystarczy ...powinnam się teraz spytać...i jak Wam się żyje z rozczarowaniem w tej kwestii???...(tak ironia :) )...
rodzaj komplementów???...oj banał w stylu ...."masz oczy jak ...." -zlekka śmieszne...proste komplementy użyte w odpowiednim czasie i w otpowiedni sposób są najtrafniejsze...
ojoj...tylko czemu ja Wam (facetom) takie rady udzielam, czym sobie zasłuzyliście??:):)...
Sittsam...nie wybroniłeś się niestety...bez faktów nie ma winnych:)