oburzona wyszłam, trzasnełam drzwiami i nie wróce....
a jutro założe 100 wątków na temat tego jacy faceci są okropni, że tylko jedno im w głowie, że wystarczy im kawałem tyłka pokazac a poziom adrenaliny i testosterony nie pozwala im trzeźwo myślec!
Wszyscy i każdy z osobna taki sam!
I co z tego, że Sette ma większe piersi? Co z tego?
Urażona zamykam się w sobie:(