ehh my tu chyba nie o "body language" dyskutujemy co?? Ale głodnemu chleb na mysli :P:P ...ale wiecie co..czasem te dyskusje wydaja sie byc takie troche "wyolbrzymione" ,"przejaskrawione" , w ogole nie interesowalam sie facetami z obcych krajow, nie uzywalam chatu zeby kogos poznac ,tudziez nawet podszkolic jezyk dopoki nie poznalam swojego obecnego partnera. Los tak chcial , ze jest Wlochem, a poznalismy sie w Szkocji no i uzywamy 3 jezykow ( nie mylic z body language ;P ) i jakos to dziala. Tak jak sa osoby , ktore lubia Dode i zachwycaja sie jej tekstami tudziez innymi "walorami" tak samo sa dziewczyny o ktorych tu dyskutujemy...ale co taka dyskusja da?? Myslicie , że może któras przejzy na oczy??!!