Chrzciny we Włoszech

Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 131
a tak na marginesie...w ramach wymiany poglądów i spostrzeżeń, jeszcze w wielu polskich domach imprezy typu: chrzciny, komunia...ciągle nie mogą obejść się bez alkoholu, i wcale nie mam na myśli winka do obiadu:)...nie wiem jak jest w innych krajach i na ten temat nie mam wiedzy aby dyskutować, no ale o Polsce co nieco wiem...:)
Jeszcza w wielu domach wloskich jest podawany makaron do winka .
a moze tak pewna zmiane zrobic by isc z duchem czasu i ziemniaczki z koperkiem do winka :))
oj...odbijanie piłeczki Ci całkiem dobrze idzie:)

...ziemniaczki z koperkiem są ok...włoski makaron też
...z tego co wiem po makaronie ludzie nie chodzą zygzakiem i ...i cała ta reszta:)

...tego typu imprezy jednak nie są po to by pić by się upić...zresztą alkohol jest dla ludzi, a powinnien dla ludzi którz pić umieją:)
My pijemy i sciemy nie robimy a oni nie pija bo by im sciema nie wychodzila :))
ściema???..nam na trzeźwo też to dobrze wychodzi...Italo a może tak dla odmniany nie zniszczymy komuś wątku??? Robimy to ciągle:):) (nie to aby mi to przeszkadzało ale może innym...)

a tak wracając do tematu...chrzciny to nie wesele, powinien wystarczyć obiad po mszy..
To samo chcialem powiedziec Aagnese.Nie ma dla nas zadnej swietosci.Jestesmy poganami :)
Co do imprezy kazdy niech robi jak lubi.
no tak każdy robi jak lubi:)
>>Co do imprezy kazdy niech robi jak lubi.
To zależy jak bardzo masz tolerancyjne towarzystwo...dam Ci radę: na chrzcinach raczej sobie odpuść, ciotki mogłyby nie zrozumieć :D
No, już się bałem, że są jakieś ogólne zasady związane z organizacją tego typu przyjęć.
każda taka impreza ma po 100 zasad (conajmniej), numer 1 na chrzcinach: odpuśić sobie orgietki:D, nie ten typ przyjęcia
i tam wlosi dmuchaja wszystko co pod reke podejdzie Uwazaj na siebie:)))
>i tam wlosi dmuchaja wszystko co pod reke podejdzie
fakt wszytsko im jedno:D
o rany...
a ja tam o siebie dbam
czasem ta polska, wloska tez -zasciankowosc, to zaklamanie, pokazowki dla rodziny, dla sasiadow, tak mie irytuja i cisnienie tetnicze podnosza, brrr...
Toscana olej te wszystkie ciotki klotki dewotki, jestem pewna, ze one chce sie tylko do wloch przejechac, zostac ugoszczone, ewentualnie potem po powrocie obgadaja wszystko przy kawce, skrytykuja itp itd..na twoim miejscu zaprosilabym tylko mame, tate, brata, siostre-jesli posiadasz i tyle, powiedz tym durnym babom, ze zapraszasz najblizsza rodzine, bo wszystko kosztuje,kto zaplaci za jedzenie dla tych nienażartych ciotek? gdzie przenocujesz ta grande? moze jeszcze hotel fundowac masz?! dla mnie w ogole organizowanie jakis przyjec z okazji hrzcin jest poronionym pomyslem, juz nie wspomne o prezentach...ja wolalabym zeby moje dziecko dostala wlasnorecznie wykonana "laurke", cos co bedzie mialo faktycznie na pamiatke, co bedzie prezentem danym szczerze i od serca, a nie zeby mi udowadniac, ze stac mnie na metr zlotego lancucha, boh tez mi cos... i co mam obwiesic to biedne dziecko tymi tonami zlota? zrobic z niego laleczke ?! kolczyki, bransoletki i co jeszcze, moze zlote zeby?!
sory za bledy

czas zmienić ten smutny zwyczaj obdarowywania niemowląt zlotem!!! kto w ogóle nosi ta tandete teraz?? jak mi ktos na chrzciny zjawi sie ze zlotem to go wyproszę z drzwi :D
zloto czy te chinskie perly a tam byle orgietka byla hehe
zloto-tandeta hm... prosze obudz sie kobieto!
tak tandeta, jestem obudzona !
zloto bylo, jest i będzie tandeta w złym guscie !!!
ok..złoto to naprawdę przeżytek:)...ja odrazu powiedziałam że obrączki mają być srebrne albo białe złoto...na to moja mama ...zdziwiona jak to obrączka srebrna??????
jak tak któs lubi to jego sprawa..ja nie cierpie
ech jak zwykle te mamy ciotki, ktore znaja sie na wszystkim ;)
ja tez niecierpie, z zamilowania do zlota znani sia arabowie, turkowie, ruscy...okropnosc!
najgorzej (moim zdaniem) wygląda tak zwane "ruskie" złoto...takie typowo żółte...
aagnes czy ty masz 15 lat i krecone wlosy?wypowiadasz sie na temat o ktorym nie masz pojecia! ruskie zloto jest w odcieniu rudawe,czerwone jak kto woli
a propos, ci ktorzy jezdza polonezami tez nie cierpia mercedesow:)))
eh...przykro mi mam 14 lat i fale zamiast loków:)

a tu Cię zaskocze...mercedesy są ok:)...a samochód mam inny (tańszy w woli sprostowania)

napisałam te ruskie (pod taką nazwą je znam)w "" więc niech ono będzie z turcji, ale jest żółte
Moim zdaniem najbrzydsze złoto to to różowawe, a to żółte jest bardzo ładne. To różowawe to kiedyś było 'modne' hehehe
Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 131

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia


Zostaw uwagę