Allora...czasowniki typu "farcela", "mettercela" (ergo, io ce la faccio, tu ce la fai itp) mają w sobie "ce idiomatyczne", które oczywiście możnaby wytłumaczyć ale byłoby to zawiłe i bez sensu. Traktuj je jako idiomy, tak będzie bezpieczniej. Co do "ce l'hai" - samo ce l'ho też jest raczej nieprzetłumaczalne, a na pewno nie dosłownie..można powiedzieć, że pochodzi od "ci" (tutaj, tu) połączonego z pronome diretto "lo" albo "la" (oznaczającego "to" w rodz. męskim lub żeńskim)..Ci+lo daje "ce lo", a jeśli dorzucisz do tego "ho" od "avere" będziesz mieć ce lo/la ho. Tam natomiast zachodzi elizja, stąd ce l'ho (lo i la skracają się przed formą "ho", która brzmi tak samo jak one)..W dosłownym tłumaczeniu znaczyłoby to więc "mam tu to", tę rzecz o którą pytasz. Ale tłumaczy się to po prostu "mam"..
Ah, i jeszcze jedno, pytanie typu "ce l'hai una mela" nie jest do końca poprawne gramatycznie, gdyż ce l'ho i pochodne występują raczej w odpowiedziach. W języku potocznym tak powiesz, czemu nie, ale w pisanym już nie bardzo, lepiej "Hai una mela? Si', ce l'ho"
Saluti da Irvin, mam nadzieję że nie namieszałam...