POLACY KONTRA WLOSI

Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 235
sama szufladkujesz wlochów natomiast obruszasz się gdy ktoś charakteryzuje w podobny sposb cechy narodowe polakow..jeżeli uważasz że każdy wloch to narwany na seks oszust to ja również mam prawo do wyrażenia utrzymanej w pododnym negatywnym tonie opinii o polakach.
PS moim celem nie jest znalezienie partnera pochodzenia polskiego-skąd ten pomysl..?Chyba logika powinna stać się obowiązkowym przedmiotem w szkole..pzdr.
hei dziewczynki, jakież to wszystko plyciutkie :)
oj tak płyciutkie a wiesz co jest w tym nastraszniejsze-nie tylko płyciutkie ale i prawdziwe ;) w sposob wyrafinowany nie da się pisać o "przestatnych' głębiach (porownywalnych z otachlaniami polwyschniętej sadzawki albo kałuży ;)))osobowosco polskiego faceta-za duży kontrast ;)) pzdr
Czy któraś(któryś)z Was zastanawiała się nad tym, jakie różnice są w wychowaniu polakow i wlochow?Jak dalece rożna jest nasza rzeczywistość a włoska?Nie generalizujac,o ile więcej wysilku musi włozyć Polak w swoją pracę aby coś osiągnąć.Włosi (powiedzmy)są narodem "szczesliwszym",mniej zestresowanym wiec czemu nie mieliby być uśmiechnieci,zadowoleni itd.Co do "picia"-oni tez piją tylko tego nie widac.Polak czy Wloch? To naprawdę zależy tylko od kultury osobistej,tu i tu zdarzają sie przypadki"odchyleń".
Masz rację..logika i zrozumienie tekstu. Jak dobrze przeczytasz, to zrozumiesz, że moje spostrzeżenia wynikają wyłącznie z obserwacji zachowania moich kumpli z pracy. Ich relacje na temat pobytu w Polsce niestety ściśle wiążą się z tematem kobiet i relacjami weekendowych przygód. Nie szufladkuje nikogo..uważam tylko, że nie ma co się zachłystywać ich urodą i wypowiadanymi słowami, bo one nie zawsze są tak szczere jak myślą niektóre z dziewczyn.
ech, rahma, ze tez z twoimi przekonaniami(wniosek z obserwacji kilkunastu twoich wpisow, nie tylko w tym temacie) i z piedestalu, na ktory sie wynioslas, czujesz jeszcze chec wyrazania swoich opinii przed nami, niegodnymi poziomu twojego umyslu i twoich doswiadczen.... zdumiewajace, nie szkoda ci twojego czasu? :-D
no widzę że moje 'marnotrawienie" czasu jest niczym w porównaniu z twoją rozrzutnością skoro z taki zapałem śledzisz moje wpisy-mnie nawet szkoda obciążać pamięc nickami że też już o treści poszczególnych postów nie wspomnę.a tak na serio-rozmowa traktowała o facetach więc więcej looozu ;)) odbiegać od głownego tematu nie zamierzam.pzdr
Cóż tym bardziej niepowinno się budować opinii o danym narodzie na podstawie doświadczeń zbudowanych podczas obcowania z wąską grupą (jego) przedstawicieli.Moje spostrzeżenia wynikają z WYŁĄCZNIE kilkunastoletniej obserwacji polskich facetów z różnych środowisk i różnych grup wiekowych.Dla wielu polskich młodych kobiet wspolczesny przecietny polak nie jest satysfakcjonującym materialem na partnera.No ityle.Ok żeby nie przeciągać paplaniny powiem tylko że widocznie jesteś szczęściarą .pzdr
jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze ;)
o ja,ale smieszny topik:D
od kompleksow po pieniądze.dziwi mnie wogole co tu wypisujecie.mam chlopaka Włocha...co prawda niedlugo ale jednak i nigdy zaden Polak ani jednego zlego slowa o nim nie powiedzial.nawet mój byly:) co wiecej,zawsze zabieram go tu na jakas fajna impreze i swietnie sie tu czuje.a co do dziewczyn sikajacych w majtki?? hit tygodnia:)))
Jestem z wlochem juz 2,5 roku, ma on w Polsce znajomych,ktorzy maja po 30-stce(generalnie nie wiem co tu robia,ponoc wynajmuja mieszkania w centrum Krakowa lub tlumacza) i dalej chadzaja na disco podrywac dziewczyny,bajerowac itd. Mój facet mi powiedzal,ze lepiej ze oni zyja w ten sposob,bo gdyby np. sie ustatkowali to by swojej "jedynej" kobiecie zlamali serce.Natomiast Ci jego przyjaciele mowia do niego zeby sie ze mna nie wiazal (slub mamy brac w 2008).bo ja jak wszystkie polki lece tylko na pieniadze, chce sie wyrwac z kraju,ale on tylko wie ze ja zyje w polsce bardzo dobrze, mam dobrze platna prace, decyduje sie na slub tylko dlatego bo go kocham. Dlatego pozory moga czasami mylic:)
Pytanie do wszystkich zakochanych w Italii i we Wlochach polskich dziewczat.

Jesli jestescie takie szczesliwe z Waszymi bardziej przystojnymi, bardziej radosnymi, mniej zakompleksionymi, od Polakow wloskich chlopcach, jezeli tak jestescie zakochane we wloskim sloncu we wloskich przeslicznych miastach i miasteczkach, to co wy tutaj tak naprawde robicie, tutaj na tym forum w jezyku polskim?Dlaczego nie szukacie przyjazni na stronach przeznaczonych jedynie dla Wloskich dziewczat i wloskich chlopakow, wylacznie w jezyku wloskim, czy nie przeszkadza Wam obecnosc Polakow na stronach tego Forum , jesli macie o polskich mezczyznach tak negatywna opinie ?
Odpowiedz:
Jestescie tutaj i prawie kazda z Was i prawie kazdego dnia , gdyz tak naprawde nie jestescie do konca szczesliwe, w Waszym wloskim szczesliwym swiecie, prawie kazdego dnia wlaczacie to glucho nieme pudelko zwane internetem, by w jakis tam sposob odnalezc sie w swiecie, z ktorego wyszlyscie , i ktory zawsze was zrozumie i przyjmie bez zadawania drazniacych pytan typu: che strano accento che hai, sei straniera, ucraina ? no ? allora russa ? a...sei polacca, ho capito .

Jezeli tu juz jestescie i nie potraficie zrozumiec dlaczego Polacy nie sa zadowoleni, dlaczego nie zawsze sa dumni ze swojej ojczyzny, dlaczego sa biedniejsi od innych narodowosci europejskich to przerobcie od poczatku do konca nasza historie, historie panstwa polskiego i pokolen mezczyzn, ktorzy nic innego nie robili jak setkami lat odbudowywali ciagle niszczone i bombardowane wasze miasta i domy, i potem od poczatku patrzec jak je bombarduja jak nie z prawej to z lewej strony, grabia i okradaja, by pononie zabrac sie za odbudowywanie, podczas gdy piekna , ukochana Italia, tylko dlatego ,ze ma inne polozenie geograficzne stala sie taka jaka teraz wszyscy podziwiaja.

Tak naprawde to Wam wspolczuje, ze wybralyscie za narzeczonych czy mezow akurat Wlochow.Wyjdzcie na ulice i popatrzcie na Wlochow po piecdzisiatce albo i starszych jacy sa cholernie atrakcyjni i dumni z siebie.To tylko dzisiaj Wam sie tak wydaje, ale czas nieublaganie biegnie do przodu, podczas gdy za kolejne 10 czy 20 lat ktos spotkany przypadkiem ponownie zada wam to samo co dzisiaj pytanie: sei straniera ? ucraina ? a no ? allora magari rumena ?
oh! wlasnie o to chodzilo! nie umialbym sam lepiej napisac!

zenek se potessi ti stringerei la mano:-)
Banda idiotow!!!!!!!!!!
Majac na mysli tych dwoch "najlepiej wszystko wiedzacych"
Zenek i inni, bardzo dobrze, to nie to, że oni wiedzą najlepiej i się wymądrzają, to inny punkt widzenia. Są rzeczywiście Ploacy inni od Włochów w podrywaniu, bajerowaniu itd, ale to właśnie bardzo dobrze, są inni i za to ich kochamy, jest mnóstwo interesujacych, inteligentnych i przystojnych facetów Polaków, którym i poczucia humoru nie brakuje (np. mój mąż)i ciężko pracuję i w większości nie dostają od rodziców samochodów na 18 urodziny. Nie wiem w jakim towarzystwie obracała się rahma, ale chyba mówiła o klasie robotniczej i nie dziwię się, ze nieznalazła nikogo ciekawego, ale nasi wykształceni panowie, SAM MIODZIO!!!i nie trawię bajerowania, że od pierwszej randki to miłość do końca życia itp. Zauważyłam, że im facet więcej mówi o miłosci tym jego słowa mają mniejsze znaczenie,
Większość z nas wchodzi na to Forum, bo jest zafascynowana Italią i każdy z innego powodu, ale mimo wszystko można zauważyć, że najbardziej bronią Włochów te dziewczyny, które ni w ząb nie rozumieją włoskiego, a swojego amore poznały podczas tygodniowych wakacji. Litości, jeżeli kontakt ogranicza się tylko do sms-ów i maili tłumaczonych na Forum, to o jakiej miłości można tu mówić? Klepniecie sms-a żywcem przepisanego ze strony sms-pronti.com nie stanowi wielkiego problemu, ale czy to jest znowu aż taki bajer? Czy facet, który do 40-tki nie potrafi się odkleić od swoich rodziców i pozwala na to, żeby koło niego skakać będzie później dobrym mężem i ojcem? I do kogo niby mamy porównywać Polaków? Do Włochów? Całe szczęście, że nie są do nich podobni!
Generalizujecie chlopcy, generalizujecie..... Myślicie,ze w Polsce nie ma chlopców,ktorzy dostaja wszystko od mamuni lub tatusia, chodza na studia pt." Wyzsza szkola prywatna nic nie robienia(ucieczka od wojska)"za ktore placa rodzice a ich poziom inteligencji odbiega daleko od ludzi,ktorzy studiuja na normalnych dziennych studiach,ale na koncu wszyscy maja upragnionego mgr(tylko nie wszyscy placa). Moj facet (wloch) zaczal pracowac od 14 roku zycia,w warsztacie samochodowym po lekcjach,po gimazjum poszedla do wojska(we wloszech nie ma obowiazku służby wojskowej,poszedl bo chcial zostac zolnierzem zawowdowy) i tam skonczyl szkole srednia,o.k.mieszka z rodzicami,ale poza tym wszystko co ma kupuje sam-ubrania, kosmetyki,samochod, nie poszedl na studia bo jego rodzice nie mieli kasy (we wloszech studia sa platne),ale tez dlatego ze musial zarabiac na swoje potrzeby. Znam wlochów utrzymywanych przez rodziców,ale sa to bledy wychowania rodzicielskiego,boja sie usamodzielnic,ale znam tez takich,ktorzy od rodziny poza makaronem w niedziele,zadnego wsparcia nie dostaja.
Dla mnie faceci, ktorzy mieszkaja z rodzicami, bo nie stac ich na wynajecie pokoju, a rownoczesnie maja kase na ciuchy, kosmetyki i raty na samochod sa zalosni. Setki Polakow studiuje we Wloszech, sami sie utrzymuja, wieczorami pracuja w restauracjach itp., aby oplacic sobie skromny pokoj i jedzenie. Studia we Wloszech sa bezplatne. Takze wspolczuje faceta nieudacznika bez ambicji.
hai ragione,ma non tutti sono come pensi tu....
studia we Wloszech sa platne... mimo, ze oplaty nazywaja sie "tasse universitarie", to sa one dosc wysokie, nawet jesli obliczane wg dochodu rodzinnego... Niestety. Co nie powinno oczywiscie byc zadna wymowka (dla usamodzielnienia sie), to jedynie sprostowanie.
A ile płaci sie za studia na semestr, tak ogólnie bo wiadomo, że wplywa na oplety ma także dochód rodzinny
Oplaty maksymalne sa zroznicowane co do regionu, na polnocy dochodzi do 1600 € za rok, na poludniu 500/600 €. Ja we Florencji mam zredukowana z 1400 do 600.
ooo.a ja place w dwoch ratach.przed rozpoczeciem roku pierwsza rata jest rowna dla wszystkich i wynosi 650 euro.druga rata do zaplacenia do konca lutego (zalezy od dochodow) -place 350 euro.
Ale mnie chodzilo o 2 raty w jednym - sume do zaplaty. W kazdym razie ja place w jednej racie, bo mam patent :) wycwanilam sie :)
Przepraszam, że może troche odbiegne od tematu, ale czy orientujecie sie, czy uczelnie wyższe w Italii płaca taz stypendia socjalne studentom, którzy nap stracili jednego z rodzicow lub maja słabą sytuacje finansowa?
Daja. Stypendium polega na tym, ze nie placisz czesnego, za stolowke i dostajesz troche kasy.
ilecka i kasia z milano, moge sie spytac co studiujecie we wloszech??
dzieki;-)
Ave - zenek 1410 i perrosalchicha
Jak dobrze poczytać wypowiedzi ludzi z obiektywnym i przemyslanym podejściem do niektórych spraw.
Myślalem już, że nie ma takich we Włoszech, że wszyscy się "zintegrowali" i umieją bronić tylko swojego wyboru czy gustu.
ja tak wlasciwie czesciowo zgadzam sie z panami Polakami na forum.mi szczerze mowiac nie robi roznicy to czy moj chlopak to wloch czy polak...lata mi to mowiac brzydko.on mieszka w polsce i nie wiem jak ktos moze mowic ze Polki leca na kase tylko i chca tam sie przeprowadzic.a co te wlochy to taki raj do cholery?? moj chlopak przyjechal do Polski dla kasy.to tu zarabia wiecej niz tam.zauwazylam ze ten temat ma swoja kopie po stronie wloskiej:-/ zalozony przez zbulwersowanego Wlocha chyba. czemu Beach man boisz sie tu udzialac po polsku? boisz sie stawic czola argumentom polskich facetow???
a dziewczyny tez takie opetane na punkcie wlochow az facet sie dupkiem okaze to tu przychodza i sie wyzalaja pozniej.ze stwierdzil ze to nie to itd.
uwazam ze Polacy wcale nie sa gorsi od Wlochow.w pewnych dziedzinach nawet ich przewyzszaja.
Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 235

« 

Życie, praca, nauka

 »

Nauka języka