dodał się!:) więc chwilę z Wami pofioletuję.
Agatka, dzięki za pamięć, niestety, nie będzie mnie jutro w warszawie, ale myślami Cię ogarniam..urodzinowo i w ogóle. Radości wielu, zdrowia i żeby Twoja codzienność była pełna słońca i miłości.
A u mnie był trudny trochę czas rodzinnie i zdrowotnie (Babcia, Rodzice i inni Bliscy Kochani), ale powoli już, mam nadzieję, na prostą wychodzimy.
A poza tym jestem szczęśliwa z P. więc jest OK:)
Co u Was? Bardzo jestem ciekawa, gdzie teraz pracujecie, za kim szalejecie, gdzie podróżujecie i o czym marzycie na tę jesień, ale wiem, że to pewnie nie na fiolet rozmowa. Może będzie kiedyś okazja w wawie się spotkać?
magietko, co u Ciebie?
i jak Wam sie tutaj po zmianach podoba? ja sie na razie nie odnajduję ( a przeciez niedawno tu zaglądałam, i jeszce tych zmian nie było...od dawna fiolet ma nową twarz?)