eh, spóźnione ale serdeczne..i zyczenia Wielkanonce, i via fiolet zaproszeie kt. zmaterilizowane - Ag. w roli doręczyciela Tobie magietko (jak się domyslam:) przekazała
bądźcie ze mną chociaz duchem, bo to i tak najwazniejsze!
eh kobiety, powiem Wam, że najchetniej przekręciłaym czas...żeby ni emijał, żeby nie przybywało lat, i żeby w takim momencie jak jestem teraz mogła na jakies 10 lat pozostac..bez-troska, bezpieczna i bardzo szczęśliwa
wiesz agatka, o tym rozmawiałyśmy, że gdy sie zaczyna nowe kończy się stare (cudowne w moim przypadku) i żal, i trochę strach..eh
ale się czasu nie zarzyma niestety, i juz nispełna 2 tyg. (szok, nie dociera to do mnie wciąż!) jak to wszystko będzie??
co u Was poświątecznie?