via Nuovo Mondo, 3

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 1787
zabierzcie mnie stad bo dostaje poniedzialkowej glupawki i na was sie to odbije :-)
przybędę na rumaku i cię zabiorę!ole!
byleby z kaskiem!
jade jutro po rowerek wysmarowany i wychuchany! nawet lancuch nowy! pieeeeeknieeeeeeee...jutro on the rideee
byleby z kaskiem!
...byle by z kaską
i co? rowerek w kat chyba, co? ale mi to wiosna! phi!
hej! dzisiaj, to wszystkiego najlepszego Wam życzę! bo pogoda do 'luftu'.:)**
do luftu eheheh...to rprawda..a ja cholera z ursynowa bede musiala przez pol miasta na rowerze, gdy taka dupna pogodawwrrrrrrrrrr!
No to Was troche pociesze, choc to marna pociech. U nas tez zimno. Jade rano do pracy patrze na San Marino a tam na gorze snieg lezy. Co prawda stopnial szybko, ale dla odmiany u nas (na dole) w poludnie grad padal.Pod wieczor wyjzalo troche sloneczko, ale jest zimno. A przedwczoraj bylo 20 stopni.....
mialo byc
no i luft za luftem:(
...przynajmniej u mnie
Hej nie zalamuj sie! Dzien sie konczy, moze jutro bedzie slonecznie. To juz po 20 marca - musi byc cieplo!!!!!
jutro już oficjalnie wiosna, ale u nas podobno dopiero w sobote zacznei sie pogoda...do weekendu bedziemy za to brodzic w deszczu...
kto idzie ze mną utopić Marzannę?
Agatka Ty masz ta "przebojowa" zupe tescia Dee? Czy mazesz mi ja przeslac?
Poprosilam o nia w tamtym watku, ale Dee pewnie z pracy pisze i teraz jest w [email]
mam ją:)
ale nie wiem czy jestem upoważniona do zdradzenia tej sekretnej receptury;)
un momento...
Rozumiem, poczekam do jutra moze Dee mi przesle.
hej hej...jestem wredna i wysłałam;))
Dlaczego masz o sobie takie zle zdanie? ;-)))"Ide"poczytac...
no widzisz, bo ja tak głupio żartuje, że nikt nie wie o co chodzi.....nonormalnie DO LUFTU DZISIAJ!
ale mi sie spodobalo to powiedzonko ehehhe
No ja wiem, ze to byl zart. Przeczytalam, ble, ale najlepsze jest ostatnie zdanie. To o leniwcu - usmialam sie!
tak:))
choc wydaje mi się, że akurat Deelaylah to bardzo pracowita osóbka...
Czytajac jej wpisy to ja podziwiam. Kurcze jak ona to robi, ze tak duzo wie i nie watpie, ze musi byc chlernie pracowita. A ja co, wygonilam dzieci z komputera zeby sie pouczyc a nadrabiam zaleglosci w czytaniu forum. Jutro mam wolne wiec moge sobie pozwolic na dluzsze siedzenie.
przepraszam
cos jest nie tak- napisalam dobrze, a wyslalo zle
sabotaż!!!!!!!
dobranoc:))
Dobranoc!!! Kolorowych snow - bez luftu :-))
do jLo z z tym wszystkim a konkretnie to z moimi planami! nastepnym razem to po prostuNIC wczesniej nie bede planować, uprzedzać, przyjade i zadzwonie ze jestem i NM zamiast fioletowe - prawdziwe bedzie
jutro od rana w pracy do nocy pewnie i tyle z moich planow
no i doigrasz sie zaraz...w jlo dostaniesz i koniec śpiewki!
magia, mamy kolejny fajny pomysl na rozkrecenie "królestwa"....dlaczego cie dzisiaj nie ma na gmailu?o ktorej wychodisz?moze uda sie wskoczyc w 522 o tej samej porze????
baczionki:)
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 1787

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Życie, praca, nauka