Niechlubny to czyn - to pewne.
Ale czasem
nasze widzenie zjawiska jest zawęzone...
nie znamy okolicznosci, wnetrza osoby,jej swiadomosci moralnej wyboru...
Nie usprawiedliwiam, absolutnie nie!
ale...
czasem zastanawiam sie,
jaką bylabym ja w pewnych okolicznosciach?
Co sprawiłby ze mną np. lęk?
**
I jeszcze jedno...
Zapewniam, ze ludzi złych, hipokrytów,
bez serca spotkac mozna w kazdym srodowisku...
*
Mnie zabolało w sposób szczególny,
kiedy zranił ktos właśnie taki...
Na cóz idee,
slowa...
jak serce brudne, zachłanne?