ciekawostki jezykowe

Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 240
ja do tej pory znalazlam : (il) babbeo, (il) mammalucco, (il) balordo, (lo)gnocco, a apropo glupoli to ja wielbiam: "scimunito"
Frana
a to ty glupoli szukalas czy niezdar lamagowatych, co to maja dwie lewe rece?;-)
maldestro, goffo, imbranato, impacciato, pasticcione, pesante, sbadato, incapace;

imbarazzato, incerto, legato, tonto, esitante, arruffone, confusionario, disordinato, disorganizzato, incasinato, malaccorto, scombinato, casinista, sgraziato, inavveduto, sconsiderato, scriteriato, stordito
no to skoro "nieudacznik", to dodam jeszcze "la mezzacartuccia" (oferma)
jednego i drugiego, po prostu "fajtlapy" i "bezmozgowca"
fajna ta mezzacartuccia! A jesli chodzi o "niezdare", to czesto spotykane jest okreslenie BABBEO {o ktorym wspominasz}, nie neologizm to bynajmniej {uzywa go juz Grazia Deledda w "Canne al vento" 1913 r.}, ale nie jest tak "mocne" i dosadne jak te inne.
Brava! Frana-persona che combina guai, PASTICCIONE. W sam raz "niezdara"..
a to na dzisiaj: la sorte si prende gioco
brać może swój los w swoje ręce ?
niezupelnie, aha i zagadka dla ciebie genio, jak jest po wlosku: trele-morele
myślę, ale raczej nic z tego
to o bzdury chodzi, prawda ?
1. la sorte si prende gioco- los plata figle
no to dorzuce: sprizzare energia da tutti i pori
i : riempirsi il gozzo/ fare una scorpacciata/ mangiare a crepacuore
myślę, że tak:

sprizzare energia da tutti i pori-tryskać energią (chyba spruzzare)
, riempirsi il gozzo- obrzerać się/ fare una scorpacciata-nie wiem/ mangiare a crepacuore- jeść, aż zdechnie serce ???Boże!!
sprIzzare jest ok!
np. fare una scorpacciata di ciliege=obzerac sie wisniami
inny synonim to: mangiare a quattro palmenti , czyli wszystko oznacza obzerac sie, opychac sie
a chyba najtrafniejszy polski odpowiednik to: jeść, aż się uszy trzęsą
tak na marginesie: ile czasu uczysz sie juz wloskiego?
to chyba to samo co a cazzo di cane - (robić cos) byle jak :)
Ok, oczywiście nie doczytałam, że wyjaśnienie jest pod spodem :)
hmm, trudno odpowiedzieć precyzyjnie: w 93 wyjechałem do Italii, znając dwa słowa, mieszkałem w Rzymie i okolicach przez prawie cztery lata, potem nie miałem kontaktu z jezykiem przez cztery lata. Teraz pracuję z Włochami, ale nie używam go zbyt wiele. Uczyłem się jedynie sam, dlatego nie mogę się porównywać, pod kątem znajomości gramatyki, z osobami, uczącymi się na kursach, czy uczelniach.....tutto qua.
to powiedzmy, ze cos podobnie jak u mnie, ja tez kilka lat temu chodzilam na roczny kurs dla poczatkujacych w Pl (z ktorego dosc szybko zrezygnowalam ze wzgledu na zbyt wolne tempo i niezbyt wysoki poziom-ok, mialam zbyt duzo wymagan, bo w koncu to byl kurs dla poczatkujacych, haha), a pozniej pracowalam jako aupair przez 6 miesiecy. A wiec praktycznie cala gramatyka i slownictwo to wlasna zasluga, no i mojego siciliano oczywiscie:-)
tak go biedoczka na szarym końcu umieściłaś, a pewnie bez niego nie umiałabyś ani połowy tego, co umiesz, prawda ?
też chciałbym mieć taki osobisty słownik, żadna nauka nie da tyle co kontakt z żywą osobą
a dlaczego bocconcino ? to chyba rzymska potrawa
kiedyś pisałem na tym forum o tym, jak pamiętam Włochy z tamtych lat, ciekawią mnie Twoje ( i nie tylko) spostrzeżenia
http://www.wloski.ang.pl/kilkanascie_lat_temu_11202.html
no nie zupelnie, mojego siciliano poznalam po powrocie z pieknej Italii
ps pomylka kurs nawet nie trwal rok, bo zaczal sie w wrzesniu
a co niby jest "rzymska potrawa" "bocconcino"? to przeciez "smakolyk", na pewno znasz przepyszne bocconcini di mozarella
ciao sono ewa ! jestem tu prima volta fajne to co piszecie .. jestem na najnizszym poziomie bo umiem tylko pojedyncze slowa a nie potrafie jeszcze poprawnie skladac zdan jestem 8 miesiecy w italy ale zaczelo mi sie robic wstydnie i sie zacielam jak mam cos powiedziec to mi sie goraco rabi bo .. bo mam 28 lat a jak dziecko zaczynam cos skladac ale nie wiem czy dobrze niby mnie idzie zrozumiec ale ale tak jak polamana !! pozdrawiam buziaczki mysle ze od was cos wniose w zycie i sie naucze chociaz kilkunastu zwrotow .
a zobaczysz, że ci udowodnię
Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 240

« 

Pomoc językowa

 »

Życie, praca, nauka