myślę, że sprawa nie powinna być aż tak trudna
- po pierwsze jeśli oboje się decydujecie na dziecko, to na pewno OBYDWOJE będziecie je kochali
- większość włochów, których poznałam, jest wspaniałymi ojcami i na pewno nie chcieliby krzywdy dla swoich dzieci
- jeśli miałoby się zdarzyć,że z jakiegoś powodu rozejdziesz się z mężem, to tak czy inaczej dojdziecie do jakiegoś porozumienia w związku z maluszkiem- dni odwiedzin itp
- dziecku jak tylko będzie to możliwe wyrób dwa paszporty- Polski i Włoski- do tego są potrzebne podpisy dwojga rodziców-więc lepiej to zrobić dopóki jest pokój;-)
- dziecko z reguły zostaje przy matce( chyba żeby były dowody na to, że jest ona nie wiadomo kim i nie jest w stanie się nim zająć)
a reszta??? nie wiem:-) ale pomyśl-jesteś już 10 lat we Włoszech, zanim dzidzia się urodzi minie troszkę czasu.... potem zacznie rosnąć... minie jakiś czas- myślisz, że będziesz chciala wracać na STAŁE do Polski? bo jeśli chodzi o jakieś krótkie wyjazdy, np. na wakacje-to raczej nikt tego wam nie zabroni:-)
ps. naciesz się życiem- załóż rodzinę- pomyśl troszkę bardziej optymistycznie na życie, które jest tak krótkie!!! nie zamartwiaj się przedwcześnie:-)
pozdrawiam