Zdziwilo mnie to, wiec prosze o opinie.

Temat przeniesiony do archwium.
121-150 z 358
[email] napisz do mnie
Ilecka,co rozdziawilas usteczka?!
spokojnie,dziewczyna nie chce dac sie ujarzmic-dobrze robi...tylko my takie niewolnice Isaury,przykute do stolu w dlugich spodnicach...
A lekarz tez baba;)))))))))))
Zakladajac dludie sukienki robibi z nas podporzadkowane!
Kumasz? KMINISZ:))))))))))))))))))
Ok, kochane i hmmm kochani;))
Podwijam kiece (mini) i lece, bede wieczorkiem i chetnie sie dalej pokloce;))
Pozdrawiam
zolc?(cholera,jaki dziwny wyraz wyszedl bez znaczkow)
wiecie co, ludziska...tak czytam te Wasze posty i umieram ze śmiechu... szczególnie czytając te ostatnie :) powodzenia wszystkim życzę!!:)
A to dobre :) widocznie te wszystkie moje wyjazdy na południe to tak naprawdę było porwanie przez kosmitów :-))) i jeszcze płeć zmieniłam w międzyczasie ;)
hahahaha
Bardzo, bardzo śmieszne. Od roku szukam we Włoszech przyjaciółki . Życzę Ci aby coś takiego Cię nie spotkało .
zadna zolc,Geniuszu,naprawde.Po prostu stwierdzilam,po dlugich ogledzinach,ze faktycznie ,Ty, majac swoje wlasne madrosci,doswiadczenie,lata na karku,mozliwe,ze uwazasz,ze tylko Ty masz racje.A jesli jest inaczej ,to przepraszam....Fajnie mi sie z Toba pisze...nigdy mnie nie obraziles,pomimo,ze czasami uszczypne gdzieniegdzie (gentiluomo)....ale zauwaz,ze bardzo malo osob wchodzi do dyskusji z Toba...dlaczego???jak myslisz?
Teraz usiądź i jeszcze raz przeczytaj mój post, a potem Twoją odpowiedź. Co ma piernik do wiatraka???
Nie tylko na południu giną ludzie, w Polsce też.
Oczywiście życzę Ci, aby Twoje znajome się odnalazły. Ale nie wyciągaj wniosków z niczego.
Ludzie zastanówcie się co wy w ogóle piszecie.
Co rozumiesz przez dyskusję zakończoną fiaskiem z mojej strony, czy taką, podczas której nie zostałem przekonany do racji innych?
MINI ? taki samochód? nie znam takiej spódnicy!!!

Ja mam same długie, i oczywiście na górę maglione a dolcevita :-)))))))))))))
Może tak mało ludzi wchodzi ze mną w dyskusję, ze niewielu jest im w stanie podołac pod względem merytorycznym, bo jeżeli nie jest tak, to dlaczego TY Kasiu wchodzisz w te dyskusje? Przecież chyba nie po to, by posprzeczać sie dla samej sprzeczki, prawda?
a ja mam takie pytanie ktore moze nie jest w temacie, ale na pewno jest bardzo ciekawe

czy wy pozostale polki na forum, zakochane w italii i super-przystojnych italiani uznajecie zasade naszej bohaterki magdy "trawka i perwersyjny sex", ktora twierdzi:

> A ja jestem zdania ze 3x K jest dobre.
> Zona powinna byc w kuchni-kucharka, w poscieli kurwa w zyciu kumplem;)

co wy na to?
widzisz!juz zle zrozumiales:-)
nie fiaskiem z Twojej strony ,tylko ogolnie ,dyskusje prowadzone ,przewaznie nie przyniosly nic konkretnego.Ludzie pouciekali z wyrazna niechecia prowadzenia dalszej rozmowy,zwlaszcza w tematach o polityce,w ktorych jestes mocny,nie przecze.Niestety nie dajesz mozliwosci na zaistnienie innych niz Twoje ,opinii na dyskutowane tematy...i jak dla mnie to nie jest ani dobre ,ani konstruktywne.
jak dla mnie jest dobre(no z wyjatkiem wyarzenia odnosnie spraw lozkowych)
*wyrazenia
ps.po co to cale"zakochane w super sexy boskich Italiano"...facet to facet do cholery
Hmm, dyskusje na tematy polityczne, tak jak i sama polityka, to są twarde rzeczy, dla twardych ludzi, nie ma w nich zbyt wiele miejsca na fantasmagorie wymieszane z urojeniami. Ktoś, kto ma jedynie wielką chęć podyskutowania, nie popartą wiedzą merytoryczną, nie jest w stanie doprowadzić dyskusji do konstruktywnych konkluzji. Operowanie banaLami może doprowadzać jedynie do dalszych banałow.
facet to facet masz racje ale ci wlosi sa tacy przystojni...
Kuba nie kus mnie,prosze
na co cie kusze?
Czyli uwazasz,ze wykruszyly sie osoby,ktore stwierdzily ,ze tak naprawde to nie maja zielonego pojecia o polityce ,badz po prostu nie wystarczajaco by prowadzic dyskusje ?
Mozliwe.Calkiem mozliwe.
wyczuwam taka szczeniacka ironie w tym co czytam i nie podoba mi sie to...
Widzisz, że do pewnych konkluzji możemy dojść, nie jest tak źle:)
a wiec?
:-)
co ja juz z Toba mam
czesc
Mai tutto Tuo sul piatto d'argento, vero?:))
In fondo Ti piace cosi:)
ja nie rozumiec co Ty miec na mysli:-(
Znowu???:((( Jak to nie rozumiesz? ...nigdy cały Twój na srebrnej tacy....nie donijaj mnie!!:((
liczylam ,ze moze sie "przeslyszalam"...a jednak nie:-(
teraz ja nie rozumiem
Temat przeniesiony do archwium.
121-150 z 358

« 

Życie, praca, nauka

 »

Życie, praca, nauka