Trish, ja serow nie lubie zbytnio, ale glodzik tez mi sie wlaczyl, juz dawno.:)
Wg mnie dobrze by bylo podawac bardziej rozszerzone definicje serow, zwlaszcza tych, ktore nie maja odpowiednikow w Polsce (parmigiano mozna spokojnie zostawic jako parmezan i tyle, ale np. z robiola masz racje - kto sie polapie??). Stracchino to wg mnie nalezy szerzej wyjasnic.
Natomiast "formaggio stagionato" to chyba ser dojrzewajacy, prawda?...
Trish, kiknij no na dyskusje nad "trawnikiem"!