Cytat: Magdalena-Malpa
Ufffff...Ale sie Marysia napisala....
Wysiadam, nie obejmuje to moj scisly unysl, wiec odpowiem cytatem ktory Ml, kedys Marysi napisal.
"....tej kobiety ze o dawno nie jada loda...mah!! ... maaaahh!!...."
to nie bylo az tak jasne, ze to do mnie napisal. Kobiety to liczba mnoga... ...mi zamknal ...ale Tobie nie...
Szanuje badante i nigdy nie napisalam, nie pomyslalam o nich zle. Nawet jezeli zadnej nie znam, nie znaczy to, ze nie moge sobie tego wyobrazic. Jako nastolatka mialam babcie po udarze w domu i wiem doskonale, co to znaczy opiekowac sie osoba starsza i niepelnosprawna. Zdaje sobie doskonale sprawe co to znaczy i podziwiam tych, ktorzy decyduja sie na ten zawod. Nigdy i nigdzie nie napisalam czegos innego.
Cytat: basik2811
Marysiu przyjmij me przeprosiny ......szczere
A wczoraj juz nie pisalam bo spac poszlam :)
Nadal jednak uwazam ,ze jesli jakas badantka znajdzie niescislosc ,niezgodnosc z swoim kontraktem ,ma prawo o to zawalczyc i powinna.Podziwiam te kobiety i SZANUJE !!!
Dziekuje za przeprosiny. Ja rowniez uwazam, ze powinna walczyc, podziwiam je i szanuje. I NIGDY nie napisalam czegos innego. (musze to powtarzac 100 razy ...bo tu i tak wiekszosc interpretuje jak chce...)
Cytat: gosiaBG
Marysia się dochodzi nie wiem po co, wchodzi w dyskusje, o których nie ma żadnego pojęcia
Skad wiesz, ze nie mam pojecia o podpisywaniu kontaktow i kodeksie pracy? ...zreszta ja tylko skomentowalam odpowiedz Margo49 do Grega WWW. A nic na temat pracy badante! NIC a NIC. Na temat podpisywania kontraktu, z mysla o pozniejszym sadzeniu sie, bo sie zauwazylo niescislosci. Bez wzgledu, czy to jest praca badante, kelnerki, czy general mangera.
Cytat: Magdalena-Malpa
A co sadzi twoj aksamitna umysl o sadzeniu sie ze umowa nie byla zgodna z prawem pracy, czy z kodeksem pracy?
I mozna tak dalej w kolo Macieju....
Moja aksamitna umysl mysli w dalszym ciagu, ze jezeli jest nie zgodny z kodeksem pracy mozna sie sadzic. ...ale jezeli przy podpisywaniu jest sie swiadomym, ze jest niezgodne z prawem ...i traktuje sie to jak 'lokate na ptzyszlosc', to jest to swintwo.
Cytat: Magdalena-Malpa
Faktem jest, ze Marysia bardzo pieniaczo sie zachowuje i dochodzi sie o przecinek, w ten sposob niszczy sens dyskusji.
Ja niszcze sens dyskusji?! ...to to byla dyskusja o tym jak trudna i godna podziwu jest praca badante, czy o podpisywaniu kontraktu i ewentualnym sadzeniu sie? ...mysle, ze dyskusja sie zaczela, od tego, ze wzrasta niechec do zatrudniania (nienieniecznie badante...). Przypominam:
Cytat: Greg_WWW
Wcale sie nie dziwie ze ludzie nie chca zatrudniac, dziwnie to troche , lapiecie pierwsza lepsza robote, zgadzacie sie na warunki a po kilku latach latacie po adwokatach i dochodzicie wlasnych praw ( to jest chore)
Cytat: Magdalena-Malpa
Wroce na krotko do mojej babci siostry:)
Sprawa zaczela sie jak lekarz zalecil zakladanie na lewa noge takiej leczniczej podkolanowki.
Ciocia nie dawala rady ja sama zalozyc, wiec ja przychodzilam z rana i zakladalam....I ZACZELO SIE PIEKLO:)))))
Ja wysiadlam, wiec poprosilam o siostre pck....Teraz juz przychodza 3 razy dziennie i oczywiscie wszystko robia zle WEDLUG cioci.
Te kobiety sa gory zlota warte ze u cioci wytrzymuja:))
Gdyby chcialy cioce sadzic ze za malo im placi, maja mnie za swiadka:)))
...to jest wrecz sedno dyskusji ...na temat kodeksu pracy...
Cytat: Magdalena-Malpa
A posty Marysi staja sie dla mnie nieczytelne. PRZYKRO MI.
To wyznanie nie jest dla mnie zadnym zaskoczeniem, ...to widac...
edytowany przez marysia2: 26 wrz 2011