Hej hej... Nie Webam ja wprawdzie, ni Agaroza, ni Lulilaj... Ale pisze...
I to w pewnym sensie "na temat": pochwale sie, ze zrobilam wlasnie test na portalu Virgilio, oczywiscie po wlosku, hehe, dla mnie to nie lada osiagniecie, gdyz wlasciwie nie mowie po wlosku. Ucze sie dopiero od paru tygodni, sama (no, z Internetem ;-)...), nie ma przy mnie zadnego italiano co to by i poprawil, i podpowiedzial :-( Niemniej jednak bardzo mi pomaga znajomosc hiszpanskiego i katalonskiego.
A jest "na temat" (nasz, kobiecy), gdyz chodzi o znajomosc pewnych faktow dotyczacych kobiet w Italii – konkretnie, stopnia ich rownouprawnienia.
Musze powiedziec, ze jestem z siebie dumna – ze wszystkich pytan, tylko na jedno odpowiedzialam blednie! Niemniej jednak, jako podsumowanie wyniku, procz gratulacji, autorzy testu obdarzyli mnie pesymistycznym, acz slusznym niestety wnioskiem, iz nie jest to (tzn, sytuacja taka, jaka jest) bynajmniej powod do radosci... A zreszta... Sprawdzcie same, polecam! Mnie to zajelo jakies 15 minut, ale to dlatego, ze, jak mowilam, jeszcze prawie nie znam wloskiego. Tym, co znaja, nie zajmie wiecej niz 5.
Podzielcie sie wynikiem i wrazeniami, ok?
Pozdrowka z B. w rownie goracej Hiszpanii :-/
A oto link:
http://donne.virgilio.it/community/quiz/003/index.html