Marzenko,widzialam Twoje wpisy wcześniej,bylam wzruszona,że pamietasz o mnie ,inne dziewczynki też.Caly czas bylam obecna na forum,nie dosiadalam się do żadnego stolika,aby nie sprowokować np.diego.wkurzylo mnie to,że "podszywa" się i wypisuje bzdury...
Milość nie pyta,przychodzi i odchodzi,kiedy chce.Nie czeka na wlaściwy moment.Ale masz rację,czasem trzeba jej wyjść naprzeciw.
Dorka,gratulacje!Mysle,że świetnie poradzisz sobie w nowej rzeczywistości,z Twoim zapalem i zamilowaniem do zawodu zyskasz sympatię i szacunek wielu .Na pewno zostaniesz doceniona i odpowiednio wynagrodzona:P
Alisa,ja wciąż go kocham,ale ta milość zniszczy nas prędzej czy póżniej,dużo nas laczy,ale jeszcze więcej dzieli.Dlugo sie nad tym zastanawialam,wylalam morze lez,napisalam setki sms-ów...
Wczoraj wieczorem po raz pierwszy nie odpisalam na jego"ti amo"i bardzo zle się z tym czuję,ale musze byc silna.W glębi duszy wierzę,że jeszcze sie spotkamy,jeśli czas nie zmieni naszych uczuć i dojdzie do tego spotkania-nigdy się juz nie rozstaniemy.Chcę spróbować życ tak,jakby nigdy nie bylo tej milości...
Weba,trzymaj się kochana.Zycze Ci dużo wytrwalości i pogody ducha,a przede wszystkim szybkiego ,bezbolesnego porodu zakończonego "jestem"
-glosem Twego zdrowego 10 punktowego synka.
Emra,troche Ci zazdroszczę Twojego zdrowego podejścia do życia.Jesli masz odwagę je zmieniać,rób to!Myśle,że Twój"nos"nie zawiedzie Cie.Powodzenia!Znasz na pewno swoją wartość,więc wykorzystaj to.
Przepraszam,że nie wymieniam wszystkich Was,ale chcę powiedzieć,że dzięki Wam zrozumialam wiele,bylyście ze mną w najtrudniejszych momentach mojego życia.Wasze cieple slowa i wszystkie pozytywne myśli pomogly mi przetrwac i minąć ten niebezpieczny zakręt.Czy wybralam wlaściwa droge,czas pokaże.mam nadzieję,że znajdę sposób,aby czasem wpaść do naszej kawiarenki na malą czarną...
18 jadę do Toskanii,jestem trochę wystraszona,jak zawsze.Znów obcy dom,obcy ludzie.mam nadzieję,że tym razem tez mi sie uda zdobyć serce i życzliwośc,jest tam parę osób,które znam i mogę na nich liczyć.
To narazie tyle,jeszcze się odezwę przed odjazdem.Pozdrawiam,pa.