HAHAHA
"anca.smile ja nigdzie nie uzylam tego slowka, ktorym piszesz."
Tu się nie ma co złościć, czy dziwić, wiecie, mnie też się raz zdarzyło, ze siedzac w pracy, jednocześnie wypisywałem zlecenie i pisałem na "fiolecie". O mały włos zlecenie nie poszłoooooby w sieć.:D
Zorientowałem sie w ostatnim momencie.:D
Kto wie, może ten "lachociąg" właśnie w ten sposób się tu znalazł.:)))
(uwaga, ironia zrozumiała przez nielicznych).