Obecnie mało mam znajomych za granicą, większość wróciła i większość jest zadowolona, ale z ich opowieśći wnioskuje ze mi się nie podoba. (w Dublinie miałem troche znajomych, ale też juz wrócili)
Lubie jak jest ciepło, podoba mi się krajobraz itp:)
co do języka to niestety tylko angielski, ale bez rewelacji:/ rozmawiać dam radę, ale np jako kelner nie dałbym rady, lub przedstawiciel. Dlatego też chciałbym na budowie, bo mam doświadczenie i nie trzeba duzo rozumieć jezyka:))
co do wykształcenia to jestem inżynierem zarządzania i inżynierii produkcji, (niby mogę kierować jakąś ekipą) ale wiem ze bez doświadczenia nic z tego nie będzie. Mam już dość Polski i wszystkich pseudopomagaczy w zakupie mieszkania, którym tylko chodzi o uszczuplenie portfela:))
Albo prościej, jestem przekornym człowiekiem:)) tłumaczcie sobie to jak chcecie, jakoś opinie ludzi na mój temat nie mają dla mnie znaczenia:)) jestem zdecydowany ze to tam chce wyjechać teraz, jeżeli mi się nie spodoba to przecież można wrócić, lub gdzie indziej spróbować.