WAŻNE ! POSZUKUJĘ MIESZKANKI BOLONII !!!

...wiesz ja bylam u niego..i wszystko co mi powiedzial jota wjote sie sprwdzilo..ppomijajac ze przeszlosc wyczytal perfekcyjnie zukladu kart..i dodal zeczeka mnie pogrzeb wniedlugim czasie ..a /bylo to 10 lat temu..ta moja pierwsza i jak dotad jedyna wizyta u niego/Hm mysle czeka mnie pogrzeb..babcia swoje lata ma! wowczas miala 87..ojciec schorowany..po 2 wylewach, sparalizowany...Pogrzeb odbyl sie rok pozniej.....ale mego 39 letniego meza!..babcia dobila w br.w sierpniu do 97 lat..ojcezc zmarl rok po moim mezu i rownoczesnie tesciowa zmarla ciezko schorowana..i to by bylo tyle na termat zdolnosci tarocisty pana Zawadzkiego...mam podac wiecej szczegolow z mego prywatnego zycia?/czy mi juz odpuscisz?/..co mi przepowiedzial i jak to sie zakonczylo?..w kazdym badz razie kazde jego slow to strzal w dziesiatke

przepraszam,ze zapytam - ale serio mowisz teraz czy tylko zartujesz?chociaz nie podejrzewam Cie o zarty na temat smierci...ale zapytalam bo w dzisiejszych czasach ludzie juz ze wszystkiego zartuja..serio myslicie ze to wszystko jest gdzies zapisane??na jakiej zasadzie to niby dzial?? nie pisze tego zlosliwie-poprostu nie mam pojecia na czym to sie opiera...

o moze zapytam inaczej - jak wyglada tak wizyta u tarocisty- przychodzi sie i nawija cos o sobie napoczatek czy odwrotnie-nic sie nie mowi??ii wszystko zostaje wyczytane z kart -mam na mysli charakterystyke klienta/tki

Eee tam, tarot. Lepsze są kurze flaki, z nich można wszystko wyczytać, widać, jak na dłoni!

Moja wróżka wyjechała niestety na dość długo, a inne mnie nie interesują. Poza tym żadna wróżka nie powie mi nic więcej, niż to co wiem od dawna...
Człowiek ma wolną wolę i rozum..., reszta zależy od t

Moja wróżka wyjechała niestety na dość długo, a inne mnie nie interesują. Poza tym żadna wróżka nie powie mi nic więcej, niż to co wiem od dawna...
Człowiek ma wolną wolę i rozum..., reszta zależy od t

Moja wróżka wyjechała niestety na dość długo, a inne mnie nie interesują. Poza tym żadna wróżka nie powie mi nic więcej, niż to co wiem od dawna...
Człowiek ma wolną wolę i rozum..., reszta zależy od t

No brawo dla tego pana od fioletu, starszny amator..., piszę 3 godziny post i w końcu jak widać wyżej udało się coś wkleić....

Kończąc - reszta zależy od tego jak bardzo czegoś pragnie...

Dziekuję za życzliwość (nawet jeśli nie jest szczera), i życzę Wam w Nowym Roku spełnienia wszystkich marzeń oraz aby Was zdrowie, moc i szczęście nie opuszczalo ani na chwilę... A zabawa Sylwestrowa niech będzie szalona... :) Pozdrawiam

mowilam serio serio serio..polecam pana Zawadzkiego..sporo sie czeka na wizyte u niego..ale warto!pwenbie ze 200/300 zl wezmie

Moja odpowiedz byla szczera . Ja wierze w "czary mary" zreszta studiuje astrologie od 1,5 roku. Ty to chyba masz spore kompleksy ! Uzerasz sie tu z ludzmi na forum a i tak odpisujesz na kazda wypowiedz i to szczegolowo ! A na dodatek oprocz Sary wrozka cie opuscila ! I do innej nie pojdziesz !!! a niby dlaczego nie ? Uparciuch z ciebie .

To zarty, no nie?

Jakie zarty ! wszystko serio !

I jakim tytulem naukowym zakonczysz to studiowanie?
NIE MA TAKIEGO CZEGOS!!!
To sie tylko tak na niby nazywa "studia":))

No chyba powinnas zajzex do dobrego slownika i przeczytac co znaczy studiowac . Moze to byc po 1. uczyć się na wyższej uczelni
2. gruntownie poznawać, badać coś
3. zapoznawać się z czymś, przyglądając się czemuś uważnie lub czytając coś
A zreszta dla twojej wiadomosci powiem ci , ze w Polsce astrologia jest malo znana ale np: w Hiszpani sa uczelnie ( takie prawdziwe z prawdziwego zdarzenia ! ) astrologiczne . Prawdziwi astrologowie zajmuja sie ta materia przez cale zycie i mimo to konca nie widza. Nie myl prosze astrologi z horoskopem z kolorowej gazety.

To ok, uklon:))
Ja sie pochwale ze studiuje 1[tel]fakultetow:)))
P.S. Jacy prawdziwi astrologowie, nie ma takich.

Dlaczego piszesz , ze nie ma takich ? Sprawdzilas ? Masz ochote zebym cos ci napisala na ten temat ? Zreszta sama mozesz sobie co nieco poczytac tak na wstepie . http://pl.wikipedia.org/wiki/Astrologia

Ew77, nie nie chce. Nie chce, nie dlatego ze jestem arogancka i gnusnieje w przekonaniu ze rozumy zjadlam, tylko ja poprostu co nieco juz wiem na ten temat.
A napewno juz wiem jak sie mozna matematyka bawic:)
Prosze zebys i Ty troche z tonu spuscila, bo NIE MA ZADNYCH UCZELNI z prawdziwego znaczenia co to sie POWAZNIE astrologia zajmuja.
Ja uwazam ze wszystko jest mozliwe, wiec nie robie nalotu na astrologie, ale niestety wiem ze jest to nie to co by mnie naprawde zafascynowalo. Znasz sie troche na astronomii??
Jak juz sie podstawy zna, wtedy mozna dalej szukac, niestety astrologowie czasami nie maja zielonego pojecia o astronomii i ze juz pewne rzeczy sa odkryte:)) Albo o co chodzi w wielowymiarowosci.......Bo ta tez jest w astronomii:))
Jestem Byk jak co:)))
Pozdrawiam

no przeciez to normalne , ze nie kazdy kazdym tematem na swiecie ma sie interesowac . A co do astronomi to powiem ci , ze to jest podstawa do astrologi ! Bez astronomi nie ma astrologi . Znam profesionalnego hiszpanskiego astrologa ( robe u niego kursy ) ktory skonczyl wydzial astronomiczno-astrologiczny na uczelni w Madrycie. spytam go gdzie dokladnie to nastepnym razem przesle ci link .Astrologie studiowalo sie juz w XVI wieku na uniwersytecie Jagielonskim. "SpW XV i na początku XVI wieku Akademia Krakowska przeżywała okres rozkwitu. Studiowali na niej także studenci zagraniczni. Wówczas to rektorami uczelni byli Stanisław ze Skarbimierza i Paweł Włodkowic. Znana była krakowska szkoła matematyczna i ASTROLOGICZNA. W Krakowie studiował Mikołaj Kopernik, a także wielu późniejszych profesorów zachodnioeuropejskich. " ( wIKIPEDIA )

Kiedys...Dawno dawno temu....
DZIS NIE MA TAKIEJ NAUKI.
Przykro mi!
Dawno, dawno temu astronomia byla nauka pomocnicza przy astrologii.
Dzis nawet nie jest odwrotnie, dzis nie ma nigdzie, na zadnym uniwersytecie astrologii.
A wydzial astrologiczno-astronomiczny, to wyssana z palca bzdura.
Masz internet, zobacz ze sie nie myle.
Ja w sumie nawet zawodowo, ciut siedze w tym temacie.
Ja nie neguje paranauk, wrecz przeciwnie, bo to takie rzucenie trzecim okiem na panujaca nam nauke, ale jednak jestem ostrozna:)). Czesto ci "prawdziwi astrologowie" nie maja pojecia o niebie i zachodzacych tam zjawiskach.
W astronomii a i w fizyce od magii, az kipi, tak to nie zarty.Tak naprawde to wszystko co wiemy, to sa TYLKO teorie, czyli nikt nic nie wie:))
Buzka, musze leciec

A tak jeszcze zeby ci utrzec nosa ! hahahah zaczelam szukac w internecie wyzszej szkoly w hiszpani i jeszcze nie znalazlam ! Ale za to znalazlam : Wyzsza Szkola Astrologiczna w Paryzu !!! pisza, ze to jedyna na swiecie ale moim zdaniem to dlatego , ze inne sa astronomiczno-astrologiczne .

Szkoły astrologii w Polsce i na świecie./Polska Anglia i USA http://astroportal.pl/index.php?page=szkoly-astrologii.Warszawska Szkoła Astrologii

Zajmujemy się astrologią od kilkunastu lat, stosujemy wiele własnych technik i obserwacji, którymi dzielimy się z innymi.

Dlatego od 1999 roku prowadzimy w Warszawie kursy astrologii dla początkujących i zaawansowanych oraz warsztaty, na których osoby zajmujące się astrologią mogą doskonalić swój warsztat.

Same też wciąż się kształcimy, wymieniamy doświadczenia
z innymi astrologami (na spotkaniach i corocznych konferencjach Brytyjskiego Stowarzyszenia Astrologicznego) i uczestniczymy w warsztatach astrologów, którzy są światowymi autorytetami (Liz Greene, Nicolas Campion, Robert Hand).

Kursy w roku szkolnym 2010/2011 http://czary.pl/astrologia/szkola.php

Dzieki SettediNove ! w pewnym momencie poczulam sie samotna na tym forum a tak bardzo chcialam obronic moja pasje astrologiczna . Dzieki Tobie juz sie nie czuje tak bardzo sama . Tylko , ze raczej Magdalenie nie chodzi o kursy czy szkoly organizowane przez astrologow tylko o uczelnie panstwowe z porzadna pieczatka swiadczaca o wyzszym wyksztalceniu . ! i tak oto znalazlam jak narazie wyzsza szkole astrologiczna w Paryzu ! przez astrologow napewno oczekiwana od wielu lat przez innych kupe smiechu warta , ale jest ! A juz nie bedziemy wchodzic tutaj na temet czy ktos uwaza astrologie za nauke czy za bzdety sredniowieczne . To juz z innej beczki....

na uniwersytecie w Bielli ( Piemonte ) sa organizowane coroczne 6 miesieczne kursy astrologi dla poczatkujacych i zaawansowanych . jak na razie to tylko kursy . Jestem przekonana , ze to jest materia przyszlosci ! tak jak byla bardzo wazna w przeszlosci .

Kurze flaki! Twierdzę, że najbardziej miarodajną formą przepowiadania przyszłości, jest wróżenie z kurzych flaków!

Moim zdaniem dobry wrozbita nawet z kurzych flakow przyszlosc by przepowiedzial !!!

Ew77, dawaj link do tej szkoly w Paryzu, zaraz Ci udowodnie ze to nie jest zadna "katedra":)
Nie denerwuj sie, bo to nie napad. To tylko fakty:)
Nie ma i nie bedzie takiej dziedziny nauki, bo tego nie da sie udowodnic, ani eksperymentalnie, ani matematycznie. Ale kiedys taka nauka byla i zawdzieczamy jej dalsze nauki, wiec glowa do gory.

Witam Magdaleno . piszesz , ze nie ma prawdziwych astrologow" P.S. Jacy prawdziwi astrologowie, nie ma takich." to jak samo jak bym ci napisala , ze nie istnieja profesionalni matematycy , nie ma prawdziwego aktora , bankowiec ? a kto to taki ? nie istnieje profesionalny piosenkarz . ! Biblia to tylko wymysl i nigdy nie byla napisana przez wole Boza , bo tak naprawede kto kto to ten Bog ? Ktos go widzial ? Nikt go nie widzial , wiec nie istnieje ! Takich przykladow moge ci napisac tysiace ! Milosc ! ( sama o tym tak pieknie pisalas na forum ) a co to w ogole jest ! Jedni mowia , ze to kwestia chwili, drudzi , ze czysto chemiczne ... jezeli nie udowodnione to znaczy , ze nie istnieje ??? Prosze nie popadajmy w banalnosc i cynizm! Kto ma racje Darwin czy Watykan ? Nie mozna w zyciu igniorowac pewnych kwesti nawet jesli sie z nimi nie zgadzamy . Dlaczego piszesz , ze mam z tonu spuscic ? Nie sadze zebym cie czys obrazila lub urazila twoja wiare . Ja bronie cos co mnie pociaga i daje duzo satysfakcji , pozwala uczyc sie i odkrywac nowe horyzonty . Na pytanie czy chcesz zebym ci cos napisala na temat astrologi odpowiadasz ! nie nie nie! a nastepnie piszesz " jestem z pod znaku Byka " co to w ogole znaczy ! ?? nie mozna wrzucic calej populacji do 12 workow ! (12 znakow zodiaku ) Prawdopodobnie 8,33 % osob na calym swiecie jest z pod znaku Byka ! Przypominam ci , ze ja nie czytam gazetowych horoskopow ! zreszta jak zaden inny szanowany astrolog . ! Zszokowana , ze napisalam , ze studuje astrologie odpowiedzialas "Ja sie pochwale ze studiuje 1[tel]fakultetow:)))" 1 . uczyć się na WYZSZEJ UCZELNI
2. GRUNTOWNIE poznawać, badać coś
3. zapoznawać się z czymś, przyglądając się czemuś UWAZNIE lub czytając coś
Zwroc uwage na wyrazy napisane duzymi literami !!!! Z tego co pisalas na forum i w ogole z twojego zasobu znajomosci jezyka nie wydajesz mi sie zwykla prostaczka znajaca SOLO alfabet a jednak to co piszesz ( tutaj ze mna) mnie szokuje . I tak na koniec jak ci obiecalam , ze ci nosa utrze ! ( ciekawa jestem jak wyglada twoj nos '?) wysylam ci kochana Magdaleno dwa linki szkol wyzszych ! jedna znajduje sie we franci ( ale to nie ta o ktorej pisalam ) a druga w gran brytani . Pozdrawiam i mimo wszystko zycze powodzenia . Lubie osoby ktore madroja sie do bolu ale igniorancji nie cierpie !
Cale zycie sie czegos uczymy i to jest nasz zasrany obowiazek !. To nas rozni od zwierzat. chociaz i tu mialabym wiele do napisania czy tak naprawde niektore osoby sa na wyzszym poziomie niz zwierzeta ( oczywiscie nie mowie tutaj o tobie ! ) Pozdrawiam . Ewelina .

http://cura.free.fr/#

http://www.wales.ac.uk/en/InstitutionsAndCourses/CourseSearch.aspx?InstitutionCoursekeywords=astrology

Con il tempo le persone si rivelano per quello che veramente sono...:D

Ew77:))
Przeczytalas te linki, ktore mi podalas:)) TAM SIE NIE NADAJE tytulow naukowyc! Wiec niema takiej nauki.
Napisalam ze jestem z pod byka, bo wiedzialam ze zahaczysz o to i pokazesz co wiesz:))
Nie wiesz duzo, bo znakow zodiaku jest 13!
WEZOWNIK, sie klania:)))
Nie mam teraz czasu, wiec pozniej pogadamy.

Kurcze, nie ma pisze sie osobno:))
Tam nadaje sie tytuly naukowe ale nie z ASTROLOGII, bo nie ma takiej nauki OFIZJALNIE!
Kombinuj dalej, ale nie zlosc sie i moj nos zostaw:))
Ale uwazaj zeby tobie nie urosl nos, jak to sie u Pinokia stalo:)))
Pozdrawiam NAPRAWDE szczerze.