Niestety Mog ma racje. Włoch, Hiszpan, Polak, Czech- bez różnicy. Jak facet zaczyna tak mącic, to po prostu ma inną. Babki zreszta robia tak samo...
Przeciez Alberto nie napisze Marcie, że jest cudowną , wrażliwa dziewczyna , ale poznal nowa panią, tylko własnie będzie zwalał na lęki egzystencjalne, smuge cienia, bilans zyciowy itd, bo wie, ze Marta jaktycznie JEST wrazliwa dziewczyna! W ten sposob nawet ma szanse na wzbudzenie w Marcie litości i zrozumienia!
Sorry, zze tak prosto z mostu, ale żal mi Marty. Im szybciej i radykalniej sie to utnie, tym lepiej.