witam was dziewczyny, cholera właśnie się napisałam do was jak jaka durna , coś około 15 minut klikania , no i jeden ruch, jakiś klawisz nacisnęłam , poszło wszystko w pierony...
W skrócie było tak:
po pierwsze zmęczona jestem bo mi się 6 porodów dziś przytrafiło, a byłyśmy we dwie
po drugie było 3 dziewczyny trzech facetów
po trzecie wszyscy zdrowi i ładni(i to pocieszające)
po czwarte napisałam, że dalejmimo czasestrasznego zmęczenia praca to moja pasja
po piąte sama sobie się dziwię,że jest to moja pasja, biorąc pod uwagę, jak niektórzy ludzie nas (mnie też niestety)traktują, tzn kompletne lekceważenie, arogancja,wrogość, zamknięcie się na to co mamy im do przekazania
po szóste cieszy mnie ,że za moim przykładem chcecie kupić sobie takie trendy drobiazgi, znaczy to,że mam do czynienia ze 100% kobietami
po siódme cieszę się ,ze pogoda wraca i będzie ciepło
po ósme uwielbiam jak w kościele spiewa chór z "jajami", niecierpię tempa ślimaczego, w życiu zresztą też
po dziewiąte ALA--pamiętam o naszej dacie a jak bym mogła zapomnieć, jest ok!
po dziesiąte wyraziłam ubolewanie z powodu milczenia moich koleżanek (imiennie nie będę wymieniać, za dużo wyjdzie)
po któreś tam nieważne już które Marzenko zrób sobie morfologię i podstawow badania aha poziom żelaza, cukru, możesz mieć anemię i stąd te dolegliwości, zmęczenie , sennośc.
To chyba było tyle, więcej nie pamiętam jak sobię przypomnę, dopiszę.
Ginger trzymaj się, powodzenia w szukaaniu pracy, jak ktoś szuka to znajdzie, wierzę w to naprawdę!
Trzymajcie się ja uciekam zaraz do łóżka, muszę odpocząc, jutro jak zwykle, kupa różnych zwykłych i niezwykłych rzeczy do zrobienia