witam wszystkich, specjalne powitania dla Diego, widać zarys inteligencji w tym co tworzysz dla nas, a juz trud jaki sobie zadajesz by kliknąć kilkasłów wart jest pochwały co niniejsym czynię.Jak mi odpowiesz, może po prostu czasem coś napisz jeśli masz ochotę ale nie obrażając nikogo...
oj spałam wczoraj jak dziecię, położyłam się na chwilkę aby poleżeć i zostałam do rana...
Czasem tak bywa.
Mam paskudną cechę charakteru, przeżywam wszystkie tragedie jakie spotykają ludzi nawet nieznajomych.Wczoraj wstrząsnęła mnie informacja
o wypadku autokaru z matyrzystami.Cholera czy to musiało się stać, młodzi , ambitni ludzie pełni planów n aprzyszłośc ,życie przed nimi było . ą już jak zobaczyłam w necie zdjęcia.... autokar z którego został szkielet, kupa spalonego złomu, popłakałam sie.Mój syn niedawno też jechał na taką wycieczkę, boże święty mam dreszcze, kierowcy bez wyobrażni nie powinni siadać za kółkiem.Ach smutno się zrobiło.
Marzena machnij mi czy program chodzi czy łapiesz, co do anioła no nie wiem raczej w drugą stronę, zapytaj męża...
ciesszę się,że mogłam pomóc i tyle.
Barbi jak oko?ja na twoim miejscu przepatrzyłabym sypialnię przed zaśnięciem ,zresztą mnie komary gryzą jak już nie mają innych do żarcia, jakaś niesmaczna dla nich jestem.Na to spuchnięte oko maśc gentamycynową możesz stosować, tzn na powiekę, pomoże.Myśłę, że juz zresztą ok.
Weba a czemu ty tylko przelotem?gdzie pędzisz, fakt taka cisza i wpisy coraz krótsze?
Zdrowia ci życzę i żadnych stresów, to nie jest dobre dla dziecka.
Emra ty się uspokój z tym spaidermenem,nie wystarczy ci oglądanie?
Baw się dobrze na tym weselisku, szalej na parkiecie, wytańcz się za wszystkie czasy.
Fio świetny materiał machnęłaś, no poczucie humoru na 6 z plusem, popatrz bliska Bozi jesteś, jaką macie piękną pogodę na swe hulanki i pieczenie różnych rzeczy nz grillu.Zwierzynę rozumiem, ale co robiłyście miejscowym,że już w stodołach siedzą czy w krzakach, hm... nie komentuję.
Ok Margo kiedy indziej nadrobimy, sorki wczoraj niedyspozycje miałam, buziaczki.
Odbiciem moich nastrojów są awsze sny, jak się czymś gryzę, śnią mi się idiotyczne rzeczy, w moim przypadku zwiąne z pracą, dzieci, chore, zniekształcone sytuacje, po prostu koszmary.Właśnie po wczorajszych wydarzeniach miałam takie kretyństwa w snach, w sumie cieszyłam się z poranaka.ok dziewczyny spadam na zakupy może ciuchland odwiedzę, jak coś fajnego trafię to napiszę, pa.
Diego z san diego jaka pogoda u ciebie?to chyba tropiki?