drugi stolik cz.5

czesc dziewczyny! san remo nie widziałam,ale dzisiaj oglądam oskary. w jakim rejonie jest Osti?czy mogę się dolączyć do cafe?

Witajcie... Ivannonna jasne, że możesz sie dołączyć do nas. Mieszkam w Polsce i nie jestem dobra z geografii Włoch, może ktoś inny Ci odpowie...Maddyy i Kasia super że jesteście... U mnie świeciło słoneczko no i10 stopni na plusie... prawie wiosna...

Ostii czy Ostia? Ja mieszkam obok, 1 km od ostii, tzn we fiumicino, Ostia lezy nad morzem tyrrenskim, jakies 30 km od rzymu i ok 7 km od lotniska Leonarda da Vinci we Fiumicino.

dziewczeta ja jestem dzis zmeczona, zmykam do wyrka, jutro od rana jestem w domku to sie pojawie. Pozdrawiam wszystkich, Meg..... super cie slyszec ponownie, stesknilam sie za wszystkimi, pa pa

Iwannonna ale masz nick trudny! San Remo obejrzałam tylko kawałeczek ale nie mam zdania na ten temat, może gdybym obejrzała w całości, mogłabym podsumować... A Oscary? Na tym sie nie znam; Kto? Co? Komu i dlaczego? To mnie nie kręci. Zatracam się w czytaniu książek raczej...

Maddyy mnie też brakowało wpisów od Ciebie, Dobrej nocki i zaglądaj częściej! Pa!

Skoro nikogo już nie ma przy stoliku, kończę dyżur. Buona Notte! A presto! Ciao a tutti! - Meg!

czesc dziewczyny, ja juz jestem, wlasnie jem sniadanko. co slychac?, Jak mija dzionek? buona giornata a tutti:)

też siedzę przed kompem .Kawe piłam rano teraz biore sie za obiad,zrobie spageti

ej a kto ty?

Iwannonna jestem .mam klopoty z wpisaniem swego pseudo nie wiem za bardzo jak .Zalogowalam się wczoraj a dzisiaj gdy wpisuje sie pod autorem nie mogę wysłać.Może mi wyjasnisz co robię żle?

hmmmmmmmmmmmm a haslo wpisujesz dobre?

a skad jestes?

Z polski.naciskam na twój wpis odowiedz

Dosiadam sie znowu jestem od niedawna na forum tak czytalam co piszecie i postanowilam sie przylaczyc...posparzatalam mieszkanie wrescie przy otwartych okanach u mnie sloneczny dzien ...mieszkam w Itali od trzech lata i mam dosyc duzo wolnego czasu.. .zapislam sie na kurs projektowania i szycia wlasnie sfastrygowalam spodniece ktora zaprojektowalam sama (oczywiscie z pomoca mojej nauczycielki)...chcialam sie zapytac was dziewczyny mieszkajace w Itali i nie tylko jakie macie zainteresowania na passare tempo libero...

hmmmmm , ja zrobilam tak, ze kiedys tam sie zalogowalam... masz swoj email i haslo trzeba wpisac, a teraz komputer juz pamieta moje dane, bo jest tu opcja zapamietaj mnie.... nie mam pojecia co u ciebie nie gra, ale mozesz poki co pisac tak, jak masz ochote, milo cie poznac:)

czesc, ja tez mialam przerwe w forum, w zwiazku z przeprowadzka.... ale juz jestem. Ja na razie sie przyzwyczajam i w miare dostosowuje do warunkow, dlatego co do mojego tempo libero, nic ciekawego ci nie powiem, w polsce biegalam jak glupia na koncerty i do operki i to bylo moje gl hobby, a tu jedynie moge sluchac muzyki.... bo z koncertami musze do lata poczekac. Poza tym mam neta od dwoch dni i siedze przy kompie caly cas i sie nie moge nacieszyc hihi, poza tym siedze w domciu i troche tu porzadkuje gotuje itp.... Czekam na mojego amore to po poludniiu lubimy troche pochodzic itp, poza tym ciagle sie ucze jezyka, bo mi sie ciagle wydaje ze za malo wiem:)

dobrze ze byl ktos taki genialny i wymyslil internet ...ja mam juz dlugo i powiem ze tez sporo czasu spedzam przed monitorem ..ile czasu juz mieszkasz w Itali ..co do popoludnia to tez mam przerwe obiadowa i moje Amore jest ze mna poznej czas wolny dzis akurat mam kurs ale w inne dni zawsze sie znajdzie jakies zajecie np.prasowanie koszul tygodniowo musze wyprasowac ich 7 na poczatku sparawial mi to trudnosc i zabieralo wiele czasu teraz raz dwa i po prasowaniu...dodam ze interesuje sie tez astrologia i odkrywaniem przyszlosci za pomoca kart sibilli,tarota powiedzmy na poziomie amatorskim ...

Ja tu mieszkam niedlugo, dopiero zaczynam, wczesniej zawsze przyjezdzalam w celach turystycznych. Sprowadzilam sie w polowie stycznia. Jak na razie jestem zadowolona, ale bylabym bardziej jakbym w koncu znalazla jakas prace.... no ale to inna bajka. W kazdym razie jest milusio, czekam tylko na ocieplenie, bo jestem cieplolubem i pamietam ze w zeszlym roku w marcu bylo mi tu goraco, a teraz? ciagle albo pada albo wieje.... grrrr. Ja sie na astrologi nie znam...studiowalam historie i bardziej te klimaty mnie pociagaja.. A powiedz mi nad swoja przyszloscia tez sie zastanawiasz z kartami w reku? ... hmmmm ciekawe..

aaaa....... w jakim rejonie mieszkasz?

piemonte i dzis jest sloneczny dzien .......a ty???

ja mieszkam kolo rzymu, we fiumicino i troszke w ostii bo tam mamy znajomych i rodzinke mojego amore.

a co do mojej przyszlosci to juz sobie ja ukladam tak aby bylo dla nas dobrze ..w nastepne wakacje wychodze za maz i jestem bardzo szczesliwa ..co do pracy caly czas ucze sie jezyka wloskiego dzieki pozytecznym programa i ksiazka ...co do kart to sa jak slomki na wietrze moga dac podpowiedz ale nie rozwiazanie mnie wcaiga ten mistyczny swiat od wielu lat ..moze jak bede duzo duzo starsza zaczne pomagac ludzia ale nie teraz ...teraz jest czas na tworzenie rodziny i nie marnuje czasu ...co do pracy nie wiem czy dobrze zrozumialam ale od maja ma byc ulatwienie jesli chodzi o zatrudnienie mniej formalnosci

sama nie wiem co z tym majem, bo jedni mowia tak, inni inaczej, w kazdym razie na pewno trzeba poczekac do wyborow.... Ciesze sie ze wychodzisz za maz i ze jestes zadowolona. A! A z jakich programow korzystasz do nauki wloskiego? ja mam ciagle problem z "glebsza" gramatyka, tzn czesto wiem co powiedziec bo sie nauczylam troche na pamiec, ale byloby lepiej jakbym to zrozumiala od podstaw...

mysle ze jest rewelacyjny tell me more ..ale tez znalazlam sporo stron internetowych ...ja dzis mam wczesniej obiad moj fidenzato va a runione a Torino ..tak wiec zaraz bedzie poznej mam kurs wiec bede tak po 18 ....possiamo finire discorso dopo .Ciao buona giornata ..

ok ok, tranq, buona giornata anche a te...:)

witajcie dziewczyny. straszne mam klopoty z przylaczeniem sie do sieci. sasiad juz trzeci dzien siedzi i jakos nie moze podlaczyc mnie pod swoja siec,az sie denerwuje. pozatym u mnie bez wiekszych zmian, w srode popielcowa powiesil sie w naszej parafi ksiadz, wspanialy czlowiek, bardzo go lubilam. oliwka rosnie jak na drozdzach, u nas cieplo ale pelno sniegu. jutro znowu bedziemy probowac sie podlaczyc pod siec. moze w koncu sie uda. pozdrawiam wszystkich.

czesc marzenko, qrcze ale wiadomosci.... to nie ciekawie sie stalo. Mam nadzieje ze w koncu nie bedziesz miala problemow z siecia, czekam na twoje pogaduchy, buziaki dla oliwki, pa

Ptasia grypa w Toruniu
Pierwszy w Polsce przypadek wirusa ptasiej grypy potwierdzono u dwóch łabędzi znalezionych w Toruniu. Jest to także pierwszy w Europie przypadek odkrycia chorych ptaków w centrum dużego miasta.

to moje okolice

tak też slyszałam!narazie ludzie nie choruja.To dobrze.