!!!!!!!!!!!!!!!!Praca we Wloszech!!!!!!!!!!!!!!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
151-180 z 457
i kolejny dowod: wklejanie definicji :D typowe dla Stokrotki !!! :D
w sensie: zostal zaatakowany gelato czyli Ty stokrotko nedac zalogowana na gelato, a potem juz Ci sie pomieszalo w glowie i odpowiedzialas jako mipiace, albo chcialSs stworzyc wrazenie, ze jakis tam mipiace staje w obronie gelato :D czyz nie tak? MAm cie Kwiatku !!!
no wiem Stokrotko juz kiedys wspominalas o staroswieckim wychowaniu w Twojej rodzinie dobrze pamietam ;)
tu na forum jest duzo fajnych slowek..przyswajam,asymiluje
a mi wlasnie wyrosl na dloni kaktus :D
no to masz prezent na Swieta.. ale lepiej go wyrwi z korzeniami i wyrzuc bo przynosi niefart..zapewniam ze to nie ja 'bylam ewa',nie jestem stokrota,zaraz bateria mi padnie..
ja tez nie jestem Sultanem Brunei :D
Hehehe, ja tez tak myslalam mulino, wydaje mi sie, ze pod tym nickiem koniczyna daje upost swoim prawdziwym emocjom i pokazuje swoja prawdziwa twarz(wal sie, wcina sie jak majtki w dupe:D), bo juz jako stokrotka i gelato to misjonarka pokoju i milosci, peace of the world w poscie nr 1 , a poscie nr 2 wyzywa od prostytutek, osoby, ktorej nie zna, haha- to jest wlasnie hipokryzja diewczynko, wiesz? ale szczerze mowiac nie obchodz mnie to juz:)
Nie wiem, skad sie wzielo to przyczepienie sie do moich studiow:D Mam sie tego wstydzic czy co? Dodam jeszce, ze o studiach pisze tylko w tematach o studiach i nigdy sie z tego powodu ie wywyzszam,czy czuje madrzejsza,pff, wiec gratuluje wyobrazni:]

Ty bronisz gelato, stokrotki, czyli wg niektorych samej siebie:D, a ja publiczne nazywanie kogos prostytutka, jasne? i mozesz sobie darowac definicje i mowic mi co jest moralne a co nie, bo nie ejstes dla mnie autorytetem w tej kwestii...jestes nim za to w rozsmieszaniu,np: wal sie, wal sie, wal sie, hahaha:D
Najistotniejsza jest treść wpisu. Sympatyczne nicki pomagają innym na tym forum. Czy to takie ważne kto podpisal sie pod postem, ktory niesie pomoc? Proszę, nie czepiajcie sie nicka. Skupcie sie na treści wpisu.
I tu jest kolejny przyklad hipokryzji, wlasnie o to nam chodzi, bo te osoby ktore najwiecej mowily o nieukrywaniu sie pod innym nickiem i wytykaly to innym, same to robia!!!
A to ze wyzywasz mnie od prostytutek swiadczy tylko zle o tobie!
Te osoby ktore krzycza najwiecej o trolach, same troluja (zabieraja glos w dyskusjach, nic do nich nie wnoszac, a jedynie zasmiecajac forum) Te ktore najwiecej mowia o tym aby sie nie klocic na temat odmiennych pogladow, albo nie obrazac innych osob - u nich mysle ze bedzie mozna najwiecej znalezc w profilu obrazliwych slow.
a.s, do kogo to było?
Jeśli do mnie, to nie przypominam sobie, abym nazwala cie prostytutka. Wręcz w jednym z postów napisalam, ze nie interesuje mnie co robisz ze swoją "pania". Moze gdzieś, kiedyś napisalam, ze zwiazana jesteś z prostytucja, ale to dlatego, ze zajmujesz sie werbowaniem do pracy dziewczyn jako hostessa, co we Wloszech postrzegane jest jako prostututka.
To tak dla sprostowania.
do tej osoby ktora to napisala
Tu nie ma osób. Sa nicki. Pod nickiem kryje sie jedna osoba nie kilka. Jedna osoba może posiadać kilka nickow, ale to sprawa tej osoby. Tym charakteryzuje sie świat wirtualny. Nie mamy wplywu na to zjawisko.
Prostytucja to sprzedaż usług seksualnych (głównie: odbywanie stosunków płciowych) za pieniądze lub inne korzyści. Osoba oferująca usługi seksualne nazywana jest prostytutką,czyli jest o wykonywany zawod anie wyzwisko jak twirdzi forowiczka powyzej,tak jak pielegniarka wykonuje zawod pielegniarki,elektryk elektryka,tak prostytutka nie jest wyzwiskiem a zawodem,z ktorego otrzymuje sie dochod.Słowo prostytucja ma też znaczenie przenośne i oznacza działania sprzeczne z moralnością lub przyjętymi zasadami postępowania, wykonywane z pełną świadomością za pieniądze lub inne korzyści materialne kojarzone jest z tzw. "szarą strefą" w Europie.Kazda osoba zatrudniona w night clubie czy tez w oficjalnym przybytku rozkoszy jak to jest w Holandii czy Niemczech,czy te w polskiej agencj towarzyskiej jest zarejestrowana jako osoba trudniaca sie nierzadem na policji.W chwili kontroli dokumentow tej osoby przez policje czy to w barze czy na dworcu,lotnisku z bazy danych policji od razu widoczna jest adnotacja dla owych organow, ze ta osoba jest zarejestrowana jako prostytutka.Troche to obciachowe dla osob nie zwiazanych z tym zawodem znalezc sie w momencie kontroli obok takiej pani.Dane pani zajmujacej sie ta profesja sa w ogolnoeuropejskiej bazie EU danych osob trudniacych sie prostytucja.Dane te mozna wyrejestrowac,po okresie kilkuletniej nienagannej pracy na stalym stanowisku,nie majac zadnych kontaktow z innymi osobami ze swiata przestepczego .Trzeba do odpowiednich organow zlozyc odpowiednie pismo.We Wloszech opowiednia komorka policji rejestruje wszystkie osoby z kregu night clubow,z ogloszen w mediach.Ich tel.sa pod kontrola celem namierzenia zorganizowanej grupy przestepczej zajmujacej sie wykorzystywaniem kobiet do celow seksual. Na temat w/w forowiczki jest dosc sladow i dowodow internecie, ze nie ma sensu zarzucac komukolwiek "wyzywania od prostytutek".Prostytucja jest wykonywanym zawodem a nie obrazliwym terminem. Obserwuje to forum od dluzszego czasu...http://www.europarl.europa.eu/sides/getDoc.do?pubRef=-//EP//TEXT+TA+P6-TA-2[tel]DOC+XML+V0//PL
Nigdy nie sprzedalam mojego ciala i nigdy tego nie zrobie i jest to dla mnie obrazliwe, wiec uwazaj na slowa, zwracaj sie tak do twoich bliskich i do osob ktore znasz, a nie do obcych osob ktore nie znasz, bo nikt ci nie dal takiego prawa!!! Nikt ci nie daje prawa do obrazania mnie!! NAwet nie masz odwagi przyznac sie kim jestes, zakladajac nowy profil!!!!!
Wałkowanie tego samego tematu powoli staje się nudne. To że panienki lubią tańczyć przy rurze to ich sprawa ]
owszem robi sie nudne ale nie pozwole sobie na nazywanie mnie prostytutka, na rurze tez nie tancze i nigdy nie tanczylam jesli do mnie pijesz!!!
Wiem jesteś tylko menadżerem klubu go-go
TO wskaz mi zatem ktorego klubu go-go jestem menadzerem, bo to ze wyciagneles ogloszenie ktore dalam jakies poltoraroku temu, (bo w poprzednie wakacje szukalam tancerek do dyskotek, jak i tancerek ktore robia spektakle do klubow gogo) nie oznacza ze pracuje z nimi teraz. I to nie chodzi zeby cos ukrywac, bo nie ma tu nic do ukrywania, ale po co wypisywac informacje ktorych nie jestes pewnien. Pwinienes zatrudnic sie w wydawnictwie FAKT czy temu podobnym, tam mialbys pelne pole do popisu w plotkowaniu.
Kurcze, nie wiem czemu niektórzy nie potrafia uwierzyć w slowa pisane przez osobe o nicku anca.smile. Czy nie widzicie, ze ona pisze, ze mówi prawde?
Już mnie nudzi to ciagle zapewnianie o prawdomownosci.
Wiecie co ludzie..załóżcie sobie własne, prywatne forum pt. "Kto z nas jest większym debilem" i tam kontynuujcie dyskusje tego typu (i wiele ,wiele innych).Przynajmniej charakter dyskusji będzie pasować do nazwy forum.
z ta roznica ze ja moja prawdomownosc moge udowodnic kazdemu kto sie do mnie zglosi i o to poprosi, wy nie potraficie udowodnic swojego zdania na ten temat. Jedynymi argumentami jest wklejanie suchych regolek albo poslugiwanie sie ponizajacymi slowami.
Jestem jak najbardziej na NIE co do zasmiecania forum i pisania nie na temat, ale jesli ktos ubliza mi slowem tak mocnym jak prostytutka to wybacz ale sobie na to nie pozwole. Poki cos bedzie dotyczyc mojej osoby to bede sie bronic.
macie jeszcze cos ciekawego i madrego do przekaznia??? Bo to już sie nudne zrobilo....
a.s.poczytaj najpierw wszystko to co pisałas o sobie w róznych tematach,na róznych forach.Ty juz sie motasz w swoich zeznaniach.
Widzę tez,ze nasza pseudostudentka medycyny sie pokazała.
a.s.poczytaj co o sobie pisałas w róznych tematach,na róznych forach bo zaczynasz się gubic w zeznaniach.
Widze tez,ze pokazała sie nasza rzekoma studentka medycyny z Warszawki
jestem zainteresowany ,żeby u pani pracować :)))))) sprzątać itp :)))) nawet od jutra , prosze o odp na [email] lub 6[tel]kierunkowy do polski ale na dniach bede w bolonii :)))))))))))) prosze o odp
anka.s ja ci wierze nie wiem dla czego... jestes dla mnie symatyczna osoba
sympatyczną, sorki
Temat przeniesiony do archwium.
151-180 z 457

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Życie, praca, nauka