A Ty pewnie masz chłopaka Włocha, co?
Scenariusz większości Polek, które kończą we Włoszech:
W Polsce ma chłopaka, który jest beznadziejny i wogóle kiepski.
Zrywa z nim i gdzieś przypadkiem poznaje wspaniałego Włocha.
Włoch jest tak samo głupi jak ten były chłopak ale przynajmniej przystojny więc się ta "kiepskość" w oczy nie rzuca.
Polka uważa, że to wielka miłość. Tym czasem Włoch po prostu ją standardowo poderwał, zdziwił się, że tak łatwo poszło, ale dobra, niech będzie. I tak lepszej by nigdy we Włoszech nie znalazł.
I oto rozwiązanie sekretu: co Włosi widzą w Polkach:
We Włoszech jest dużo sfrustrowanych facetów, którzy wolą byle jaką babę, byle mieć babę
A Polsce jest dużo zakompleksionych lasek, których nikt nie chce.
Taki Włoch pewnie wolałby Włoszkę ale jest tak kiepski, że żadna go nie chce, więc bierze taką Polkę, która się pcha sama. No i jest zdobyta po pierwszym:"sei bella"