Wczoraj koniec naszego związku

Temat przeniesiony do archwium.
301-330 z 382
Odpoczywaj, odpoczywaj jak najdłużej, aż nagle sama się złapiesz na tym, że jego już w Twoim życiu nie ma, tak po prostu :)
Hej Filonka,
przemysl sobie wszystko...zobaczysz jakie emocje beda w Tobie wzbudzały jego tel/sms itd...moze to poprostu umrze smiercia naturalną.
Badz dzielna i nie zapomnij go zapytać "tak przy okazji" co Ci oferuje :)
Ja zawsze sie wypieralam ale teraz widze ze ja to jednak traktuje mezczyzn podrzednie. Poprostu wolala bym cierpiec iz podarowac mu takie traktowanie.
A widze to jak czytam wasze wypowiedzi:))
Polecam Wam moje kochane, nieszczesliwie zakochane ale jakze romantyczne dziewczyny ksiazke o tytule "Nie zalezy mu na tobie" (czy jakos tak, bo tlumaczenie moje)
Buzka:)
Filonko, dziewczyny. To niesamowite - przeczytalam caly wątek i odkryłam, że nie tylko ja miałam takie doświadczenie :) Poznałam chłopaka, Włocha, i myślałam, że jest jedyny i niepowtarzalny. Dodatkowo, on mówił po polsku, był starszy, i wiele się od niego uczyłam. Moja pierwsza miłość, "na zabój". Dalszy scenariusz podobny jak u Filonki. W tej chwili nie jestesmy w kontakcie.

Najgorsze bylo to, ze on nie zrobil nic "zlego", nie mialam wiec sobie jak tlumaczyc tego potwornego bólu i rozczarowania. Gdyby mial innądziewczynę lub bawił sięze mną, byłoby łatwiej. Potraktowałabym to jako lekcję przeciw naiwności, pierwsze sparzenie, nauka, żeby nie ufać tak zupełnie od razu. Ale najtrudniejsze bylo to, że on do końca chciał zachować i zachował się "w porządku". Poza tym może, że trzymał mnie właśnie w takiej samej niepewności przez jakiś czas - miałam huśtawki od :'bardzo mnie kocha, ale jest odpowiedzialny i nie chce mi zgotować życia poza ojczyzną', do: 'od początku się zgrywał, nigdy nie miał poważnych zamiarów'. I po prostu nie wiedziałam która wersja jest prawdziwa.

Doszłam do wniosku, że to odpowiedzialność obu stron, aby nastąpiło porozumienie. Skoro on nie wyjaśnił mi swojego stanowiska do końca, to jego wina. Nie mogę go usprawiedliwiać sama przed sobą, jeśli on nie daje mi usprawiedliwienia.

Dzięki za wasze wypowiedzi, bo uświadomiły mi, że nie przechodziłam przez coś takiego jako jedyna. Pozdrawiam!
Dziewczyny jestescie BOSKIE nikt nie zasluguje na was no moze troche tylko WLOSI ktorzy tez potrafia kalkulowac jak nasze slowianskie niewiasty :)
Ja wam radze tylko jedno moje kròlewny bez tytulu
Szukajcie pracy w motoryzacji np.fabryka fiata a w CV napiszcie ze wszystko dla wloch zrobicie.
A praca gwarantowana jako zywy manekin do testowania wypatkow,bo jestescie odporne na wszystko
No co sie nie robi dla dolcze italia a tak malo dla siebie.Aby tylko dorwac.
A ty filonka to skocz razem z swoim amore z bloku i pojdziecie do bozi odrazu.I tam wasze dusze sie na zawsze polacza.
Ja was naprawde dziewczyny kocham.Szkoda ze wasi amore nie znaja polskiego to byscie dopiero mialy placz gdyby zaczeli czytac rozne polskie temety ktore nasze panie pisza :):):):)
A moze ja jestem calkiem fajnym chlopakiem chociaz zwyklym o bladej skorze, niebieskich oczach i blond wlosach z kraju ktòrego tak bardzo nie lubicie,a do tego jeszcze wasz jezyk znam.
Gotowe jestescie poswiecic caly swòj czas tylko im panom wloskim.A tak moze troche choryzonty poszezyc.Klapki do gòry podniesc
.. powinno być: Horyzonty poszeRZyć..a ty co masz problemy zkobietami ?tak jak Inf?..ze na forum muszisz lamentowac w tym temacie ?..dodawaj fraze :'to napisz mi na maila'..i umiesc ze 3 maile w profilu..moze sie jakas zlituje :D
No nie mam zadnych problemòw.A dziewczyne tez mam na odleglosc,zobacze ja za 2 tygodnie.
Caly ten fiolet jest udany ale trzeba go troche ozywic bo jest za stronniczy,i malo na nim facetòw i tylko ten sam punkt widzenia
Dziewczyna ta strone przegladala.I zostawila to bez komentarzy. A ja jà lubie.
Dziewczyny ja mam propozycje abysmy zalozyly sobie 'lotna fioletowa grupe Aniolkow Charliego'..do wykrywania klamstw takich falszywych wloskich narzeczonych..W danym miescie ,provincji..przeciez to robota latwa i przyjemna..Osobiscie moge robic za Charliego ha ha ha..i isc na pierwsza linie tez..Ostatnio zajmuje sie podobnym tematem ,idzie jak z platka....Uwazam ze to nic trudnego udowodnic ,ze palant ma inna laske
A moze to samo w druga strone dla zachowania ròwnowagi i zdrowej ròwnej relacji :):)
ale nie zaprzeczysz ,ze jest tu 'wiecej zycia' niz na hiszp franc czy niemieckim :D tylko tu Inf vel hardak/łajdak dostal tak SOLIDNE BATY...i prosi o wiecej niczym.. ulegly masochista :D
Poznalem oj poznalem kobiete w pelni tego slowa znaczenia dla nie mògl bym swiat zarznac.Bo swiat by mi nie dal tego co ona soba potrafi dac
Masz racje
pisze tylko z swojego punktu widzenia komus to moze nie wsos.
Kto nie znami to przeciw Nam.Rewolucja albo smierc to slowa Fidel Castro czyzby fiolet z zalozenia taki ma status?
ufff nareszcie... byles dosc upierdliwy ;D
Wydaje mi się, że źle zrozumiałeś cały watek. Jeżeli uważasz, że historia Filonki i nasze odpowiedzi oraz porady mowią o naszej ślepej miłości do Włochów, to chyba przydałby Ci się kurs czytania ze zrozumieniem. To, czy ktoś uważa Włocha/Polaka czy mężczyznę innej narodowości za idealny materiał na męża, to kwestia zupełnie indywidualna, wiec jeżeli przez obecnośc na tym forum czujesz się niedowartościowany, to poproś swoją kobietę, żeby Cię dowartościowała. A co się tyczy zbyt małej obecności mężczyzn na forum to wiesz, my nikomu nie zabraniamy się udzielac, a jeżeli boicie się dyskusji ze świadomymi swojej wartości kobietami, to już nie nasz problem :) Pozdrawiam :)
>Dziewczyny ja mam propozycje abysmy zalozyly sobie 'lotna fioletowa
>grupe Aniolkow Charliego'..do wykrywania klamstw takich falszywych
>wloskich narzeczonych..W danym miescie ,provincji..przeciez to robota
>latwa i przyjemna..

Witam Mily Ireneusz, biorac pod uwage, ze jestesmy w UE i sa modne rozne inicjatywy na poziomie europejskim, a nie narodowym (moze uda nam sie nawet Twoj pomysl sfinansowac z jakiegos programu UE), to moze takie wykrywacze zalozymy rowniez w Polsce (proponuje tez Francje ;-) i skoro kazdemu palantowi (jak to okresliles) mozna udowodnic zdrade, to moze Tobie tez ;-)
uwazaj, zebys nie wpadl we wlasne sidla, he he.
Infantylus tak sie udzielal ,ze po 3 x dziennie nicki zmienial..sztuczny tlok wytwarzal,udawane zagesz czenie h he he to dopiero czub..a gdzierz na hiszpanskim pisal myslam zesie poleje zesmiechu do jakiejs panny ze on jest podobny do kota.../inf. 11 Sty 2007, 14:43
Antares11 ktoś porównał mnie kiedys do kotka. A dlatego że koty posiadają olbrzymią umiejętność uczenia się i dobrą pamięć, ale zapamiętują tylko to, co jest wygodne dla nich.
/ Inf mial racje bo jest prawdziwym KOTEM ,kotem ze zrytym beretem ... vide /http://www.hiszpanski.ang.pl/Hiszpanski_a_Portugalski_7645.html
do AGN25 Ten tekst to jest wklejka od GAIO 28.11.08to jej.
moje to a moze w druga strone to zrobic.
Czytaj drapieznik
Mily Ireneusz
zwracam honor :-)
Oj dziewczyny nie jestescie odporne.Jednak musi byc pod wasze dyktando.Brak wam chumoru i tej wloskiej lekkosci.Ale chociaz ladnie o tym kraju mòwicie to jest pewne zblizenie kulturowe.I tak Was lubie
Spoko przyjete
humoru? no cos ty ,jaja se robisz? tu sie mozna zwijac ze smiechu
I to jest jedyne forum na ktòrym jestem w ogòle zajestrowany ,nie ma innych, a ta chistoria z infem tez jest zabawna.Sa maniacy inf. i tropiciele.I nikogo nie obrazilem tylko sobie robie czasami smiechy.Bo jak czytam jak niektòre kobitki sie rozklejaja i robia z siebie beznadziejne budynie to az sie chce w nie walic z armaty.Wielu mezczyzn by sie taka mamyja nie zainteresowalo.
A czasami musze sie powstrzymac by naprawde nie byc zlosliwym jak czytam dziewczyny ktòre chyba sa toporem odrabane.I najmadrzejsze.
Pozdrawiam was dziewczyny ,moge byc dla was infem i misiem koralgolem :)
Irekkkkkkkkkkkkk!!!!!!!!!!!!!!!!
nie "mów" tak ze tu babki się rozklejają....bardzo dobrze ze tak jest. One czesto szukają pomocy a na fiolecie jest duzo osób co potrafia pomóc i wskazać odpowiednie kierunki....do tego miliony postów dla Polonii czyli kierunkowskazy gdzie mają załatwiać swoje sprawy w IT......no i nie wspomnę o nauce jezyka.
No i jak na całym swiecie ...ploteczki,ale kto nie chce ten nie plotkuje...
Tak Idyllo ta strona jest naprawde rozbudowana i na tle innych krajòw wypada swietnie.
Ja poprzez swoja prace w Wloszech poznalem duzo kobiet z Polski.No to jest masakra.One tylko uslugiwac i nogi rozkladac by chlopa wloskiego zalapac.A potem wiele z nich beczy,bo sobie wymyslily piekna bajeczke o milosci w blasku slonca.Co za naiwnosc.Kolezanka miala cyrki w Grecji z tymi idiotkami bo jak to inaczej nazwac.
daleko jest im do naszych naprawde fajnych dziewczyn z glowa na karku.
I te beznadziejne i naiwne i latwe najbardziej chalasuja.
Dobry wieczòr Idyllo
Irek...ale na calym swiecie tak jest ze sa roznie ludzie...rozne kobiety...
wazne jest wychowanie nie nacja,to moja skromna opinia
Temat przeniesiony do archwium.
301-330 z 382

 »

CafeItalia