Nocne marki-tutaj zbiorka cz.2.

Temat przeniesiony do archwium.
361-390 z 439
...Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma,
cztery kąty i okna ze szkła.
Egzaminy i szkoła i trema...
...
Dawne życie poszło w dal...


...eh!...gdzie te czasy... kiedy wystarczyło wiaderko, łopatka, piaskownica...ustaw się babeczko, jak się nie ustawisz, to pójdziesz do piekła, a jak się ustawisz, to pójdziesz do nieba..albo budowało się zamki...zamki...z piasku...a teraz w TV"...Piaskiem po oczach.." :)))
(:
Jesteście jednakowe. Nie, nie brakuje mi Jej.
Lubię ludzi niezastąpionych.
Cytat: marsh
Lubię ludzi niezastąpionych.

Dziwne to "lubienie"...Mój chłopak też tak ma... twierdzi, że dokucza mi, żeby pokazać jak bardzo mnie kocha..znowu przestał się odzywać... to 'siedzi' teraz na tej marnej lipie ... aż odzyska mowę i zrozumie, że nie tędy droga...tylko czy zrozumie???...mam nadzieję... :)))
(:
Cytat: marsh
Jesteście jednakowe.

Dziękuję za komplement. Chciałabym, żeby tak było...ja nawyżej gdzie doszłam, to na Giewont..a Ona...
Bo to jest tak…żyjemy w jakiejś "społeczności", np. w starej dzielnicy miasta…wszyscy się znają i z pokolenia na pokolenie przekazują sobie zwyczaje, rytuały, mowę, …rodzice dzieciom, czyli nam…te same szkoły, ci sami nauczyciele…w naszym LO panował zwyczaj "przerzucania się " cytatami z literatury, wierszy, piosenek, dialogami z filmów…i gwarą krakowską….kto zna gwarę swojego miasta i nie wstydzi się jej używać, to znaczy, że swój, że "z mlekim matki…"dzieci z jednego podwórka…slang "podwórkowy"…po tym się rozpoznajemy… my autochtoni..

Magda...zdarza się tak, ze spotykamy kogoś i wydaje się, że znamy się "od wieków"…Dałaś mi książkę "Przekraczanie poziomów świadomośći". Mówisz, że "świadomość" jest jakby na zewnątrz, 'lata' koło głowy każdego i kiedy trafi na inną o tym samym poziomie…to łączy się w jedno…i stąd to wrażenie, że... "od wieków"…i oby tak zostało…na wieki...
Trzymaj się!!!...i...tańcz głupia..tańcz..!!!
(:

Cytat: jagatu
Dziwne to "lubienie"...Mój chłopak też tak ma... (:

On Cię tak kocha, jak ja uwazam za niezastapiona. :)

Zrozum, ze mnie nie obchodzi, co ona w życiu robi czy zrobila, bo czerpie z tego przyjemność..
Nie obchodzi mnie, ze studiuje dwa fakultety i ze teraz bedzie to robiła za oceanem ( tam jej dopiero dadzą popalic)... i ze Ty byś chciała jej dorównać. Mnie ona nie imponuje, tak jak Tobie.
Ja Was ocenilam na podstawie tego jak jarzycie i co stanowi u Was argumentację. 
Bo ona tutaj uprawia jakaś fałszywa kurtuazje typu "ja wcale nie jestem lepsza od innych i daleko mi do jednoznacznosci sądów", a z drugiej strony przez cały wątek wychwala siebie, kopiuje rzeczy, ktore jej sie wydają adekwatne do sytuacji, a nie sa, popisuje sie jakimiś szczątkami informacji
w kwestiach, których nie jest jeszcze w stanie 
ogarnąć i ma sie za nie wiadomo kogo, bo ona ma takie szerokie horyzonty...och, och! To jest dopiero arogancja, tylko, ze zawoalowana.
Ale niestety, nie jest tak dobra i celna w kreowaniu wniosków, a jej głód wiedzy nie przekłada sie na jakość przetwarzania. ;))
Gdyby moja córka była taka w tym wieku, to byłaby to dla mnie porażka!
To jeszcze dodam, że ta 'marna lipa' na której siedzi mój chłopak jest wprawdzie marna, ale rozłożysta i trochę wolnego miejsca jeszcze tam jest...może przydałoby się mu jakieś towarzystwo??? :)))
(:
Pytalas sie jego, co to znaczy kochac?
Cytat: marsh
Pytalas sie jego, co to znaczy kochac?

Zastrzeliłaś mnie tym pytaniem...nie wiem, czy ja sama wiem dokładnie co to znaczy...a co dopiero facet...przeczytałam kilka harleqinów, ale tam jest za dużo namiętności...sama to czuję...ale to chyba nie o to chodzi z tą miłością...nie wiem, to i jego nie będę pytać, bo nawet kiedy mi powie, że wie, to ja nie będę wiedzieć czy nie zmyśla :)))
(:
Więc nie bierz się za poznawanie anatomii męskich ciał, dopóki nie poznasz lepiej anatomii ich myślenia i ogólnie anatomii życia.
Cytat: marsh
Więc nie bierz się za poznawanie anatomii męskich ciał, dopóki nie poznasz lepiej anatomii ich myślenia i ogólnie anatomii życia.

Mądra rada...anatomia męskich ciał..."nudy na pudy" nie ma się za co brać...chyba, że to jest "ciało myślące"...a wiesz co prawie każdy facet ma "na tapecie"???...gołą d...i to ich tylko interesuje, każda rozmowa się na tym kończy...to gdzie tu myślenie???...a oni owszem, interesują się naszą anatomią ciała, ale tylko tą anatomią...na rozmowę szkoda im czasu...oni nawet rozmawiać nie potrafią...a anatomia życia???...tego teraz trudno wymagać nawet od faceta...widzisz co się dzieje...nie ma pracy, nie wiadomo co "te palanty" politycy rozpętają, jaką pożogę...i jaka perspektywa???...jak myśleć o przyszłości...o życiu???
(:
Szkolne lata to jedne z najgorszych momentow w życiu. Dzien w dzien to samo, ciagle ci sami ludzie. Wakacje w Bulgarii, Chorwacji, nad Baltykiem albo na Giewoncie. :)
Takie ograniczenia wplywaja bardzo niekorzystnie na nasze wybory.
Nie podejmuje sie tak waznych decyzji jak zamazpojscie czy nawet oddanie swej cnoty w tym wieku! No chyba, ze jestes w stanie wybaczyc sobie bledy, ktore inni nazywaja niewybaczalnymi...
Gadasz o tych wczasach jak moje ciotki i wujkowie z PRL-u... a o cnocie, zamoążpójściu i o niewybaczalnych błędach 'chrzanisz' jak mój monotematyczny, dziewiętnastowieczny tata...ile Ty masz lat???...czy wy myślicie, że tylko to mamy w głowie???..."błędy niewybaczalne!!!" - humor-satyra :)))
(:
"Świat się sypie i rozwala,
a my razem z nim...


- po pierwsze: nie wiadomo, czy dzieci pójdą we wrześniu do szkoły
- po drugie: :"Musimy mieć takie wojsko, aby napad na Polskę wywołał prawdziwą wojnę"…co on myśli???...że ta wojna, to będzie latanie z "pukawkami" po lesie???
- po trzecie: na Jasnej Górze "wciska" Narodowcom" głupoty na temat historii Polski…zagrzewa ich do boju…bo bylismy taką potęgą, że nawet cesarz chiński uczył się polskiego...niedouczony, niedouczonym...
- po czwarte: (a może najpierwsze) - najwyższy dowódca : "samolot jest bezpieczny, gotowy do lotu"…i....
...A po piąte przez dziesiąte
Będą ćwierkać, świstać, kwilić,
Pitpilitać i pimpilić..."


Chciałoby się wrzasnąć:
...Wy, którzy pospolitą rzeczą władacie,
A ludzką sprawiedliwość w ręku trzymacie...
...przestancie chrzanić!!!!

Mądry Dziadek mówi: Nie szarp się tak, spróbuj uwierzyć w siebie i w drugiego człowieka…bo tylko to pozwoli ci "poskładać' ten rozpadający się świat...
(:
edytowany przez jagatu: 13 kwi 2014
Czyli chcesz mu sprzadac "kota w worku"?
To stad te jego ciagle fochy!
No ale dlaczego takie oburzenie, kiedy mowa o zachowaniu sie jak dama?
Jak sie lubisz szmacic z byle kim, to prosze bardzo, tylko nazwij to odpowiednio, a nie bedziesz wysmiewac kodeks dobrych manier! I tu nie chodzi o purytanizm, ale o prawidlowa kolej rzeczy.

...zachowywać się jak dama...szmacić się z byle kim...prawidłowa kolej rzeczy.....i co jeszcze powtórzysz ze stałego od wieków repertuaru.. moralistów "z bożej łaski"...stróżów naszej cnoty...'klepane' od wieków jak "mantra"... kodeks dobrych manier...niech najpierw poznają faceci ...i niech stosują w praktyce...a my same umiemy o siebie zadbać...zwłaszcza teraz, kiedy u nich - choć na szczęście nie u wszystkich - zupełny rozkład wartości moralnych...całkowita degrengolada ...sprzedać mu kota w worku???...to ja nie chcę kota w worku...role się odwróciły...teraz my wybieramy, my mamy wymagania...a nie potrafi zachowywać się jak człowiek...to niech spada na drzewo!!!
(:
edytowany przez jagatu: 14 kwi 2014
Widziane "na własne oczy":
...podjeżdża przed kamienicę "wypasione auto"...wysiada facet, znika na chwilę za śmietnikiem...wychodzi, dopina rozporek...smarka i pluje jak piłkarz na boisku..wyjmuje z samochodu piekny bukiet kwiatów..i wchodzi do bramy :)))...kodeks dobrych manier:)))
(:
Cytat: jagatu
...zachowywać się jak dama...szmacić się z byle kim...prawidłowa kolej rzeczy.....i co jeszcze powtórzysz ze stałego od wieków repertuaru.. moralistów "z bożej łaski"...stróżów naszej cnoty...'klepane' od wieków jak "mantra"... kodeks dobrych manier...

Ano tak, teraz to się nazywa wyzwolenie...

Jesteś może blondynką?
... teraz to się nazywa wyzwolenie...i faceci się 'pogubili'...myśleli, że mają odwieczne prawo być "wyzwolonymi"...tylko oni :)))
...Jesteś może blondynką...te brody od "kawałów z blondynką" rodem z PRL-u już dawno zostały wywiezione na wysypisko śmieci :)))

...nie oglądnęłam Cejrowskiego...12 minut patrzyć na niego, to ponad moje siły...jeśli chcesz mi zasugerować jakieś "autorytety" do naśladowania, to nie Gessler, Wojewódzki, czy Cejrowski... oni żyją swoim życie...tylko szkoda, że mają dostęp do mediów...i w pewnym stopniu kształtują "opinię publiczną"...tę słabszą...
(:
...To stad te jego ciagle fochy...wiesz skąd?...ciągle mówi: to przez ciebie nie zrobiłem...to przez ciebie zrobiłem...przez ciebie muszę...przez ciebie nie muszę...PRZEZE MNIE !!!
Tłumaczę jak dziecku:...jesteś dorosły...jesteś wolny...nie musisz się kierować ani mną, ani innymi...i ty jesteś odpowiedzialny za swoje wybory...a musisz, to tylko ponosić konsekwencje swoich własnych decyzji...i nie zwalaj na mnie...i kiedy nie ma argumentów , to "strzela focha"...obraża się...
...dość na dzisiaj, wyłączam się ...bo właśnie 'zlazł z drzewa', odzyskał mowę... :)))
(:
A to idz dawac dupy, zeby pozniej mowic: "jak nie potrafi zachowywać się jak człowiek...to niech spada na drzewo!!!"
Z pewnoscia nauczysz go tym dobrych manier! :)))
Masz w sobie wiecej kurestwa niz rozumu... i to jest dopiero "humor-satyra".

Sikanie na ulicy, smarkanie czy plucie...tez efekt intensywnej nauki manier... dupą... ze juz na inne rzeczy czasu nie starczylo... "bo my same umiemy o siebie zadbać". :))))

http://krystynajanda.natemat.pl/96829,wychowalismy-takie-pokolenie-mezczyzn

Ciebie rowniez Cejrowski nie pociaga seksualnie?
Rzecz w tym, ze jego sie slucha...
Szkoda, ze nie znasz jego reportazy z roznych krajow, bo jest bardzo wnikliwy i opowiada o rzeczach, ktorych prozno szukac w przewodnikach. Zreszta we wszystkim jest wnikliwy, dlatego tak go nie lubia! :D

Polecam w takim razie prof.Miodka albo Bralczyka.
Chociaz nie, bo oni tez nie sa pociagajacy seksualnie...
Ale moze jednak, bo zrobilas bledy fleksyjne.
Cytat: marsh
... dopóki nie poznasz lepiej anatomii ich myślenia...

ooo!... własnie to!...pisz więcej, to szybciej poznam anatomię ich myślenia...twojego myślenia ... w czaszce dwa półdupki mózgu...i myślą tylko o jednym, żeby się scalić, w całą jedną d....bo tylko tym potrafią być...
…myślisz, że jeśli napiszasz wulgarnie, to się przestraszę?…to wiedz, że nie, bo to Ty dajesz świadectwo o sobie i nie odpowiem Ci podobnym, bo zniżyłabym się do Twojego poziomu...i spadaj na drzewo!!!
(:
Stara 'oklepana' metoda: on ją poniża, lży wulgaryzmami, ona powinna rozpłakać się, stulić uszy, a on zadowolony , bo ma w ręce bat, chłoszcze ją i rży z uciechy…
…gdyby przeczytał jedną więcej książkę - bez obawy, że zaszkodzi to jego ignorancji - a nie tylko tę "wnikliwą' (przyznaję, że ciekawa), to wiedziałby, że ta metoda już dawno została rozpracowana... i obśmiana…
"zerwij kajdany, połam bat…" tę piękną pieśń zniewoleni, dyskryminowani, poniżani, śpiewają mocniejszym głosem, ale to do nich nie dociera , mają 'zatyczki' w mózgu i dalej wymachują tym swoim już połamanym batem, i nie dochodzi do nich, że już od dawna "król jest nagi"....

...pisz na Berdyczów.
(:
Cytat: jagatu
i nie odpowiem Ci podobnym

Wystarczy, że odpowiesz argumentami.
Nazywanie rzeczy po imieniu to żadna wulgarność!
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi. ;))))
Tadeusz Różewicz - odszedł na "niebieskie łąki"...ale zostawił potomnym "List":

"List do ludożerców"

Kochani ludożercy
Nie patrzcie wilkiem
Na człowieka
Który pyta o wolne miejsce
W przedziale kolejowym
Zrozumcie
Inni ludzie też mają
Dwie nogi i siedzenie

Kochani ludożercy
Poczekajcie chwilę
Nie depczcie słabszych
Nie zgrzytajcie zębami

Zrozumcie
Ludzi jest dużo będzie jeszcze
Więcej więc posuńcie się trochę
Ustąpcie

Kochani ludożercy
Nie wykupujcie wszystkich
Świec sznurowadeł i makaronu
Nie mówcie odwróceni tyłem:
Ja mnie mój moje
Mój żołądek, mój włos
Mój odcisk moje spodnie
Moja żona moje dzieci
Moje zdanie

Kochani ludożercy
Nie zjadajmy się Dobrze
Bo nie zmartwychwstaniemy
Naprawdę
....

...List - przesłanie...do mnie "przemawia"...choć nie jest łatwo być w tym "pazernym" świecie...
(:
Kupowałam "coś tam" w markecie...zwykle noszę własne opakowanie, bo nie chcę mnożyć śmieci, ale akurat teraz zapomniałam... "kasa" mi sprzedała taką kolorową reklamówkę z 'logo' sklepu...i policzyła za nią 0,59zł. Poprosiłam grzecznie, żeby mi sprzedała bez 'logo', bo idę z tą torbą do domu i nie mam ochoty robić za "żywą reklamę" ich sklepu...dowiedziałam się, że jestem arogancka :)))
...czy marketing już całkiem powariował ???...reklamują się naszym kosztem!!!... każą nam za to płacić???...a potem jeszcze za wywóz śmieci "bajońskie sumy" biorą...'cwany' ten kapitalizm...ciekawe jak długo przetrwa...tylko co potem???
(:
edytowany przez jagatu: 17 maj 2014
Tak sobie myślę…
…dlaczego kobieta w kasie marketu skoczyła na mnie…gdyby to powiedział facet, to pewnie odpowiedziałaby mu, że nie ma innych reklamówek, że to od niej nie zależy…a że dziewczyna ,kobieta odważyła się na taką uwagę…no nie!!!... "siłą rzeczy" musi być bezczela i arogancka…
Skąd się to wzięło???...myślę, że całe wieki zapracowały na to…dokąd historia sięga pamięcią kobiety były zawsze na tej gorszej pozycji…XIX-to wieczny patriarchat, wszystkie ideologie, dogmaty ustawiały nas niżej niż panów-władców świata…i skutecznie zmienili naszą świadomość. Patrząc na nie tak daleką historię, to typowa manipulacja ludźmi…nazizm, faszyzm, komunizm, teraz putinizm na tym własnie polegały…agresor puszczał propagandę, ludzie sami zaczęli sobie skakać do gardeł…po czym prosili agresora o pomoc…i miał co chciał…choćby teraz Krym - propaganda…ludzie skłócili się, poszli zagłosować, tak jak było przewidziane…i …strach…"wejdą, nie wejdą???"…nie weszli, a wzięli co chcieli…
Żeby to "odkręcić"…to jest Syzyfowa praca…biedny Syzyf pcha samotnie ten głaz pod górę…a tych głazów coraz więcej…różne dr, prof., ks., bp …o zabetonowanych głowach, że nawet młotem pneumatycznym nie ruszysz… ale jeśli będzie więcej "syzyfów"????...i wspólnymi siłami
popchniemy te głazy…to być może wepchniemy je wreszcie ma szczyt…i mam nadzieję, że po drugiej stronie góry jest przepaść…i tam się potoczą…kto wie???... panta rhei... nic nie jest dane na zawsze...
(:
Gęsi, gąski, kaczory, kukuruku, kokoko… ptaki…jest ich tu trochę na tym naszym Forum... na ich zgubę "wszystkożerca" je udomowił…gęś nadziwana…mniam-mniam…rosól z kury z domowym makaronem…mniam-mniam…:)))…pyszne i mądre!!!…bo, na przykład gęsi... Rzym ocaliły…a widziałam na filmie jak słusznej postury facet uciekał gdzie "pieprz rośnie", aż się za nim kurzyło, a goniła go tylko jedna wkurzona gąska…albo kura…prowadziła stadko kurczątek, grzebała w ziemi i cichutko zwoływała te malutkie żółte kuleczki, pokazywała co mogą jeść…nagle jastrząb spadł z góry, porwał kurczątko, ale jakoś niezgrabnie, bo upuścił…jejku jak to małe uciekało do mamy!!!...a ona rozłożyła skrzydła, zgarnęła wszystkie pod siebie i napuszyła się tak, że była trzy razy większa…i dziobała jastrzębia, który podlatywał to z tej, to z drugiej strony…wreszcie zrezygnował…ale nie odleciał daleko, bo nad nim było stado kwiczołów…i wszytkie jak na komendę: sru!!!...tak go obsrały, że nie mógł latać, spadł na ziemię i zanim się wyczyścił, to dopadł go lis…tak więc ... nawet jastrząb drapieżca powinien uważać, nie lekceważyć i nie obrażać mądrych ptaków, bo może go dorwać nawet ślepy lis …:))))
(:
edytowany przez jagatu: 17 maj 2014
Dzieci to dopiero mają problemy... :))))
Cytat: dr_aiuto
Dzieci to dopiero mają problemy... :))))

...to dopiero mają??? ...dopiero??? :)))
(:
edytowany przez jagatu: 18 maj 2014
http://vod.pl/lekcje-rosyjskiego,149633,w.html

...oglądnij i zobacz do czego prowadzą nienawiść, propaganda, indoktrynacja...a nawet zwykła głupota....to się dzieje w XXI wieku... jaka będzie przyszłość teraźniejszych dzieci, także Twoich (jeśli je masz) jeśli będziemy skakać sobie do oczu, poniżać i obrażać innych...bo to jest pierwszy krok...następny zobacz na tym filmie...

- W skali "makro" - słowa JPII:
O ile o rozpoczęciu wojny może zdecydować niewiele osób, to pokój wymaga solidnego zaangażowania wszystkich...
- w skali "mikro" - wystarczy jedna szuja, żeby rozwalić wszystko…

Ilu katolików klęczy przed świętymi obrazami:
...mówiąc właśnie te słowa: "... i odpuść nam winy, jako my odpuszczamy"
po czym wstają z kolan i... biją bez litości. Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności...

...i nie mów, że to są dziecinne problemy...
(:
Temat przeniesiony do archwium.
361-390 z 439