Co polecacie ciekawego do czytania?

Temat przeniesiony do archwium.
271-300 z 309
...
edytowany przez jagatu: 01 cze 2014
Szukam: Ludwik Stomma: "A jeślii było inaczej"...ktoś może wie gdzie można zdobyć tę książkę?
(:
http://ksiazkapsychologiczna.blogspot.com/2012/10/bajki-rozebrane-jak-odnalezc-sie-w.html

Bardzo dobra książka...taki "kapsiplast" na zgnębioną duszę :)))
(:
Czy ktoś tu jeszcze coś czyta??? :)))

Przeczytałam mądrą książkę: Ryszard Kapuściński: "Spotkanie z Innym".

" Dziś nasza planeta, zamieszkana wiekami przez wąskie grono wolnych i szerokie rzesze zniewolonych, zapełnia się coraz większą liczbą narodów i społeczności o rosnącym poczuciu znaczenia własnej odrębnej wartości. Proces ten przebiega często wśród ogromnych trudności, konfliktów i dramatów (...). Jest to świat, który potencjalnie wiele daje, ale i wiele wymaga, w którym próba łatwego chodzenia na skróty jest często drogą donikąd. Będziemy w nim ciągle spotykać Innego (...) I winniśmy szukać z nim dialogu i porozumienia (...), bo tylko życzliwość dla drugiej istoty jest tą postawą, która może poruszyć w nas i w Innych strunę człowieczeństwa..."

...w ciekawych czasach mi przyszło żyć...
(:
Michał Heller: "Początek świata"

...Istnieje pewien gatunek ludzi, którzy różnią się od wszystkich innych tym, że mają w sobie coś, co można by nazwać niepokojem istnienia. Myślę, że takim ludziom nie jest łatwo w życiu. Zawsze muszą coś sprawdzać, zawsze muszą sobie coś udowadniać...

...koleżanko Y...jeśli czasem tu zaglądasz...myślę, że powyższy cytat jest o Tobie...może i trochę o mnie...
(:
(:
edytowany przez jagatu: 23 paź 2014
...najlepiej napisz!!...może i trochę..o nas!!
...nieregularnie!!..teraz tu zaglądam!!...ale być może..masz rację??..fajnie by było...gdyby..Y....a.....nieraz tu zaglądnęła!!...pozdro...jagatu!!...miłego!!....
prof. Zbigniew Mikołejko: "Jak błądzić skutecznie"

..…żyłem w świecie kobiecym i jestem bardzo mocno nań otwarty, chociaż zdaję sobie sprawę z okrucieństwa kobiet, które potrafią być bezlitosne w zupełnie inny sposób niż mężczyźni. U mężczyzn to zazwyczaj okrucieństwo fizyczne, kobiety dobierają się natomiast do zwojów mózgowych. To moim zdaniem zemsta za to, że trzymaliśmy was w jaskini przez całe tysiąclecia, w związku z czym wysubtelniłyście narzędzia pracy nad naszymi umysłami. Przeczytałem kiedyś wywiad z panią psycholog, która zajmuje się leczeniem mężczyzn skrzywdzonych przez kobiety . I wyznaje, że to trudniejsze ni ż leczenie kobiet zranionych przez facetów. Kobietę wystarczy odsunąć od sprawcy, od tego, który pije, bije, zdradza, poniewiera. I wtedy ona powoli, stopniowo dochodzi do siebie. W przypadku mężczyzny można co najwyżej złagodzić cierpienie zadane przez złą kobietę, ale nie da się ponoć wyleczyć go z ran psychicznych.

...ah! ah!...delikatniuszki ...:)))

...ale zemsta choć leniwa zagnała was w nasze sieci... :)))

...bardzo ciekawa książka w formie rozmowy z dziennikarką...o życiu, o kulturze, o religii...o tym co się teraz dzieje...polecam.
...polecam...a tymczasem... dziennikarka Dorota Kowalska w rozmowie z prof. Mikołejką ( w "Jak błądzić skutecznie") pyta:

Jak zachęcić ludzi do czytania?

- Nie da się ich zachęcić. Cała kultura jest niestety tak budowana, że indywidualne i rozproszone wysiłki zachęcające nie mają żadnego sensu. Musielibyśmy przebudować cały system edukacyjny. Trzeba by też z jakimś stopniu odwojować na rzecz kultury wysokiej telewizję, zabrać ją politykom i tandeciarzom. To możliwe, ale niesłychanie trudne do zrealizowania. Ważny jest też model życia...


...a ja, choć wiem, że "rzucam grochem o ścianę", wszędzie gdzie jestem mam ze sobą jakąś ciekawą książkę...i czasem udaje mi się kogoś skusić do czytania :)))
(:
...kiedyś było "poczytaj mi mamo"...to poczytacz mi koleżanko??
..kiedyś było "poczytaj mi mamo"...to poczytasz mi koleżanko??

A co?... kolega nie był w szkole na tej lekcji co czytać uczyli??? :)))
(:
..aj!!...uczyli!!..uczyli!!tylko wiesz co??..była taka wiekiem leciwa nauczycielka,i naprawdę nie przywiązywałem się do tego!..ale mysle,że gdybys ty mnie zaczęła uczyc..to w mig wszystko wpadłoby do głowy!!...:)))
... gdybyś ty mnie zaczęła uczyć.....no dobra!, ale teraz nie mam czasu...może zacznij sam...Ministerstwo Oświaty wydało bezpłatny "Elementarz" dla pierwszaków...na początek nauka czytania...jest tam takie kółeczko z małą laseczką...to jest literka "a"...a gdyby ktoś jeszcze pokazał Ci cyferki, na przykład cyferkę "4"...to miałbyś "a4"... następna w alfabecie jest literka "b"...ale to już na następnej lekcji, bo może to za dużo wiedzy jak na pierwszy raz... :))))
(:
...i pewnie dalej to byłoby!!..jak Kali komus ukraść to dobrze.....ale jak Kalemu!!..to żle!!a może najpierw zaczęlibyśmy droga nauczycielko!!..od ...j..jak jagatu??a potem poznali ,kto się kryje za tym??..to pewnie zaczynamy się umawiać na lekcje??chętnie znów odwiedzę Kraków!..no to czekam....na odpowiedz...co z tymi korepetycjami!!...:)))
Wiesz Kali - moim zdaniem - korepetycje są dla leni, obiboków, opłacane wyłudzoną od rodziców kasą...moi z liceum, którzy "jechali" na korepetycjach siedzą teraz pozbawieni własnego rozumu, bezradni...czekają, aż ktoś znowu im do głowy łopatą wsadzi co mają dalej robić, bo sami -ubezwłasnowolnieni- nie potrafią dwóch zdań do kupy sklecić...no!!!
(: [JA(dwi)GA - jaga -prozaiczne, nic się tu nie kryje]
edytowany przez jagatu: 14 gru 2014
Ciekawa książeczka, można ją szybko przeczytać:
Jean Sasson: Księżniczka.

Prawdziwa historia życia księżniczki Sułtany z królewskiego rodu Sa'udów - władców współczesnej Arabii Saudyjskiej. Książka, której wydanie w 1992 roku wywołało międzynarodowy skandal dyplomatyczny, zakazana w większości krajów arabskich.

Pozbawiona prawa wyborczego, kontroli nad własnym życiem, z twarzą ukrytą za długim, czarnym welonem, Sułtana jest więźniem swojego ojca, męża i brata, swojego kraju. Kraju, w którym trzynastoletnie dziewczęta są nierzadko zmuszane do poślubiania mężczyzn pięciokrotnie od nich starszych, a młode kobiety zabijane w okrutny sposób przez własnych ojców za "wykroczenia przeciw miejscowym zwyczajom" lub zamykane dożywotnio w celach bez światła i okien. Kraju, w którym swoboda wypowiedzi jest karana śmiercią, a seksualna perwersja na porządku dziennym.


...i cytat:
"Równość między płciami jest nieosiągalna,gdyż ta groteskowa
infekcja absolutnego prymatu zagnieździła się w spermie wszystkich mężczyzn i
przechodzi z pokolenia na pokolenie - groźna i nieuleczalna choroba ,
której nosicielem jest mężczyzna ,a ofiarą kobieta."


...u nas, w kraju europejskim nie jest wprawdzie aż tak źle...ale i tak wszystkiemu winna jest kobieta...in vitro, aborcja, gender,dzietność, teraz "pastwią się" nad pigułką "po"...boją się, bo tracą prymat :)))
(:
Ja własnie skończyłam czytać 50 twarzy Graya!
Bardzo fajna książka na zimowe wieczory. Czekam teraz na ekranizację.
Mam wersję w pdf tej książki, więc jakby co mogę się podzielić:
https://rapidu.net/4647308908/James-E-L-Pięcdziesiat-twarzy-Graya.pdf
Każdy może sobie pobrać ją za darmo i nie musi zakładać tam konta, trzeba tylko poczekać te 60 sekund jako utrudnienie.
Miłej lektury! :)
Czytałam Graya...mama mojej koleżanki ostudziła nasze głowy uprzedzając nas, żebyśmy sobie nie wyobrażały za wiele...bo choć zdarzają się cuda , to na świecie nie ma ani takich mężczyzn, ani takiego seksu...a "happy end" jak w tej książce...to istny cud :)))
(:
Ostatnio mało czytam...nie mam czasu, życie mi pędzi jak zwariowane...ale coś napiszę, żeby wątek nie wpadł do archiwum...czasem czytam tu poprzednie wpisy...skarbnica wiedzy...
Szkoda, że to Form "padło"...
(:
Cytat: jagatu
Szkoda, że to Form "padło"...

Daremne żale - próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden cud
Nie wróci do istnienia.
(...)
Trzeba z żywymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe...
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę.

Wy nie cofniecie życia fal!
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal!
Świat pójdzie swoją drogą...


...i poszedł...i Forum "padło" :....(
(:
Kurt Vonnegut - "Śniadanie mistrzów"

Kilgore Trout oddawał mocz w toalecie nowojorskiego kina. (...) Na kafelkach obok rolki z ręcznikiem ktoś napisał ołówkiem:
PO CO CZŁOWIEK ŻYJE?
Trout przetrząsnął kieszenie w poszukiwaniu pióra lub ołówka. Znał odpowiedź na to pytanie, ale nie miał nic do pisania, choćby nadpalonej zapałki. Zostawił więc pytanie bez odpowiedzi, ale oto co by zareplikował, gdyby znalazł coś do pisania:
Aby być
Oczami,
Uszami,
I sumieniem
Stwórcy Wszechświata,
ty baranie.


Warto przeczytać.
(:
edytowany przez jagatu: 11 cze 2015
jeśli lubicie pamiętniki i reportaże polecam przeczytać książkę Pozdrowienia z Korei. Moim zdaniem jedna z lepszych książek, jaką miałam okazję czytać. Autorka opisuje swój pobyt w Korei Północnej, jak się żyje w tym niezwykłym ale też zamkniętym kraju. Ciekawe jest to, że sama jest Koreanką, ale wychowaną w zachodniej cywilizacji. Dzięki temu możemy zobaczyć naprawdę niezwykły obraz.
Czesc, jestem tu nowa i nie znalazlam watku tematu o ktory chce zapytac. Pomozcie jesli potraficie. Codzi mi o wynajecie samochodu w bergamo bez karty kredytowej i za gotowke.
Szukalam na forach, ale wydaje mi sie, ze trzeba miec konkretne informacje, bo takowych w necie nie ma. Przyjezdzam z mezem do Bergamo 7 lipca.

Samochod potrzebuje wynajac od 8-12 lipca
na wyjazd do wenecji i werony oraz jezioro garde. Natomiast Bergamo pozostawiamy na koniec do 15 lipca. Bede wdzieczna za wszelkie informacje i chec pomocy. Jestesmy z warszawy. We wrzesniu zeszlego roku bylismy w Trapani
i wynajecie samochodu, bez kk ,blokowania srodkow na koncie i za gotowke nie bylo problemem. Dziekuje juz za ew podpowierdzi, jestesmy doroslymi w srednim wieku ludzmi:-) Pozdrawiam.
Tomasz Piątek - Morderstwo w La Scali

Zaczyna się tak: Gdybym była italiana, prawdopodobnie zaczęłabym tę historię tak:
Nel mezzo del cammin di nostra vita (w połowie tej drogi, którą zwiemy życiem)
mi ritrovai per una selva oscura (przyszło mi się znaleźć w środku ciemnego lasu)
ché la diritta via era smarrita (bo z oczu mi zniknęła właściwa ścieżka).


Tak się zaczyna "Boska komedia" Dantego. Autor,Tomasz Piątek studiował w Mediolanie i długo pracował we Włoszech jako dziennikarz, twierdzi że Włosi wszystko zaczynają nel mezzo del cammin di loro vita , bo un italiano dorasta dopiero po trzydziestce piątce...A do tej pory za jego życie - jedzenie, studia, samochód, komórkę, ciuchy - płaci la mamma :)))

...zaczyna się ciekawie, nie wiem co będzie dalej, ale polecam...
(:
edytowany przez jagatu: 03 lip 2015
"Głupota, błąd, grzech, sknerstwo, jak potwór niesyty
Ścisnęły myśl i ciała poczwórną obręczą.
My - żywimy wyrzuty, co nas lubo dręczą,
Jak żebrak pielęgnuje swoje pasożyty.

Krnąbrne są nasze grzechy, podła nasza skrucha,
Za którą sobie płacić każemy sowicie,
I znów wesoło w błoto kierujemy życie,
Ufni, że łzy nikczemne zmyją plamy z ducha.

To Szatan Trismegistos uwodnymi tony
Na miękkim łożu grzechu kołysze nas lekko,
Aż co do jednej krople bezcenne
wycieką
Kruszcu woli, jak tego chce chemik
uczony.

To diabeł nas pociąga, dzierżąc nici końce,
Że w rzeczach wstrętnych dziwne
widzimy uroki.
Co dzień niżej, do Piekieł unosimy
kroki,
Bez zgrozy przez ciemności brnąc,
strasznie cuchnące.

Jak ubogi rozpustnik rozpaczliwie pieści
I kąsa starej dziewki udręczone łono,
Podobnie my chwytamy rozkosz ukradzioną,
Jak w zwiędłej pomarańczy poszukując treści.

W mózgach naszych ucztuje demonów gromada,
Roi się i kotłuje niby glist miliony,
A do płuc nam w oddechu gość
niepostrzeżony -
Śmierć, jak strumień ukryty z głuchą
skargą wpada.

Jeżeli gwałt, trucizna, sztylet i pożoga
Swawolnymi wzorami jeszcze nie pokryły
Naszych losów banalnej kanwy, to brak siły
Winien temu, bo dusza zbyt w śmiałość uboga.

Lecz między małp, skorpionów, wężów i jastrzębi,
Psów zaciekłych i panter i szakali zgrają,
Wśród poczwar, co skowyczą, ryczą i pełzają,
W haniebnej menażerii występków,
tam w głębi

Duszy naszej jest potwór bez ruchu,
bez mowy -
Brzydszy, gorszy, nieczystszy ponad wszelki inny!
Chętnie by z ziemi całej uczynił ruiny
I świat wszystek w ziewnięciu pochłonąć gotowy.

To Nuda! Okiem ze snu łzawym patrzy na cię
I marząc o szafotach, swoją fajkę pali.
To delikatne monstrum znasz
najdoskonalej,
Obłudny czytelniku! Mój bliźni! Mój bracie! "
edytowany przez jezykowy_nazista: 01 paź 2015
...Mój bliźni! Mój bracie! ... potrzebujesz pomocy?...bo dla Baudelaire'a już za późno...
(:
Dziecinko... jak powiem, ze lubisz smierci psi*** lizac, to tez pewnie nie zrozumiesz... skoro finezji nie kapujesz.
edytowany przez jezykowy_nazista: 07 paź 2015
Cytat: jezykowy_nazista
... nie zrozumiesz... nie kapujesz.

Masz rację, nic nie rozumiem i nic nie kapuję...a już najmniej, że.."lubisz smierci psi*** lizac..."...tu już zupełnie nie kapuję, co ja wg ciebie lubię...
(:
edytowany przez jagatu: 07 paź 2015
Jan Hartmam: Etyka! Poradnik dla grzeszników.

Nikt nie lubi być pouczany, jak ma żyć, a moralistów – najbardziej nieznośnych spośród nudziarzy – unikamy jak zarazy.
„Etyka!” Jana Hartmana nie jest książką dla ludzi pozbawionych wahań, wolnych od wątpliwości, przekonanych raz na zawsze, że wiedzą, co jest podłe i złe, a co przyzwoite i chwalebne. Ktoś, kto nie lubi zadawać samemu sobie nieznośnie męczących pytań , zmarnuje przy „Etyce!” czas. Tak jak ktoś przekonany, że najlepiej potrafi oceniać uczynki swoje i innych. Jakże wielu takich pragnie nas dziś uszczęśliwić.


Książka poruszająca trudne tematy. Ale dobrze by było gdyby chociaż przeglądnął ją każdy ...- ista (komunista, socjalista, nazista, pacyfista...itp.)
(:
Temat przeniesiony do archwium.
271-300 z 309

« 

Solo italiano

 »

Życie, praca, nauka