Przepraszam Franci, ze nie odpisywalam.
Jestem bardzo zabiegana i nezbyt czesto siadam ostatnio przy kompie.
Dzis wykorzystalam czas, ze moj maz polecial na mecz Polski nie wiem z kim nawet.
Moj maz jest Polakiem,mamy syna 17 lat.
Szybko sie postaralismy , nie?
Mieszkamy we Wloszech juz kilkanascie lat, w tym prawie 10 lat w Rzymie, a od kilku lat w Bolonii.
Wciaz szukamy ludzi z ktorymi mozna porozmawiac, poplotkowac, bo oprocz pracy jest tez i reszta.
Wszyscy nasi przyjaciele pozostali w Rzymie, a tu nie mozemy sie odnalezc.
No coz.......
Moze kiedys...to nastapi.
Podaje Ci mojego e-mail, moze tam poplotkujemy, jesli masz ochote.
Dzieki za odpowiedz. Pozdrawiam. To moja poczta [email]
A masz moze gadu gadu?
Ja mam skype od dawna i nic mi nie sciaga, zadnych wirusow...Pa