polacca e italiano cz.14

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 330
WEBA zycze ci wszystkiego najleepszego, szczesliwego rozwiazania, bede czekac na wiesci w poniedzialek jak my wszystkie. napewno sie denerwujesz, wierze ze wszystko bedzie dobrze. pozdrawiam wszystkich serdecznie. co do gazetek to moge wam polecic fajny tygodnik TAKIE JEST ZYCIE,kupuje go co wtorek. wlasnie ciekawa jestem czy zamawiacie prenumeraty polskich czasopism.
Informuje te, ktore w Rzymie i okolicach - Instytut Polski znajduje sie przy Via V.Colonna (blizej rzeki niz placu), otwarty jest we wtorki i czwartki od 11 do 12.30 a potem od 16 (badz 17, musze sie przyznac bez bicia, ze nie pamietam...) do 18.30. W piatek zas tylko od 15 do 17. Mnie poprosila pani Basia o 13euro za ksiazke, nie wiem jak jest w chwili obecnej. Te szczegoly to tez dla Anki1:)
Ja nie prenumeruje czasopism, wystarcza mi skoczyc czasami do tej ksiegarni polskiej na Tiburtina i tam nabyc co mi sie akurat zamarzy, zazwyczaj ksiazki polskich autorow. Chyba nie stac mnie na prenumerate polskich czasopism, chociaz nie wiem ile by to kosztowac moglo... Zakladam, ze duzo. Zreszta nie ciegnie mnie nic ani do ambitniejszych gazet ani do tych typowo kobiecych. Czasami tylko:)
weba, takze jedna z moich przyjaciolek z liceum czeka na porod, ona nosi dwie dziewczynki i tez chyba w przyszlym tygodniu to sie bedzie dziac! Ucalowania dla obydwu!
Weba jeszcze w domu.....to z ostatnich wiesci.
pozdrawiam
pozdrowionka dla weby!!!!!!dzisiaj ostatni dzien w domu, jutro wszystkie jestesmy myslami z toba!!!!!
Cashia dzieki za info!jak tam SALDI w Rzymie?
Ota- co tam u ciebie slychac matko pracujaca?
u mnie zimno jak cholera ale swieci sloneczko wiec nie jest zle!w przyszlym tygodniu zaczyna sie u mnie cale zamieszanie z Carnivale. w tym roku klasa bedzie ognikami, a stroj jest bardziej skomplikowany niz w tamtym roku. no chyba trzeba bedzie zlecic szycie:(
pozdrawiam i milego weekendu!
Ja to na razie zostalam obkupiona tu w Wawce:) Saldi w Rzymie to raczej nie na moja kieszen:) Niestety, dodam zalosnie:)
Juz jutro lece do mojego podrzymskiego domeczku, bede myslec o webie:)
ciao!
Cashia milej podrozy ci zycze!!!!!a co tam wynalazlas ciekawego?
a ja dzisiaj bylam na wyprzedazach, duzo pieknych rzeczy ale jeszcze warto poczekac,bedzie taniej choc wybor potem jest gorszy. ale nie uwierzycie co sobie kupilam.........................rolki hi hi hi ,syn mnie namowil.chcialam sie w sumie rozejrzec za sprzetem narciarskim ale ceny byly szokujace (czytaj brak przecen).rany boskie!!!!!a kondycja zerowa,miesnie galaretki!!!!!
Jutro bedziemy wirtualnymi ciotkami:))))))))no chyba wypada jutro wypic jakies winko z tej okazji:)))))))) Webuniu, wyrecze cie i wypije jutro dwa;).
adrenalina zaczyna rosnac!
pozdrawiam
witajcie!!jak po weekendzie!!odpoczelyscie i naladowalyscie na nastepny tydzien!!ja nareszcie wybralam sie na imprezki do mojego kochanego frakfutru, bo bylam tam sluzbowo!!!oj nawet nie wiecie jak mi tego brakowalo, tej zabawy, znjomych niemcow, ktorych nie wiedzialm wieki!!!oj warto bylo, warto.....moj ex ex italiano chcial mnie nawet ze swymi kumplami zeswatac,ale ja jeszcze nie mam na to ochoty, ale moze kiedys...:)hehe zawsze warto miec kgos w zanadrzu:)
no wlsnie cashia jutro wielki dzien dla nasze weby:)franci jak bedziesz tylko cos wiedziec to napisz!!!czekamy z niecierpliwoscia, i na pierwszy super krzyk malenstwa:)3 mam kciuki:)
ide teraz spac, bo jutro czeka mie chmara niemieckich, starych facetow, ktorzy beda chcieli kupic auta.....buuuuuu:(papatki
Weba od wczoraj jest juz w szpitalu, dzisiaj o 9 ma miec cesarke....o ile nie urodzila w nocy...ostatnie wiesci mialam kolo 22.
Trzymajmy wiec kciuki,zeby wszytsko odbylo sie bez komplikacji.
Jak cos bede wiedziec to zaraz napisze.
Pozdrawiam w nowym tygodniu....
franci ja ciagle trzymam kciuki za webe.az sie martwie,mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.
Dzwonilam , odebrala weby mama...i tez jeszcze nic nie wiedza( rodzice - bo sa u niej oboje), mysleli ,ze to dzwoni Weby maz ,zeby ich poinformowac...ale nie....
Pewnie maz weby stracil glowe...jak to zwykle bywa przy silnych emocjach...zadzwonie jeszcze po poludniu i mam nadzieje,ze juz cos bede wiedziec.
franci dzikuje ze nas informujesz. dobrze ze przyjechali weby rodzice, pomoga jej.o przy porodzie faktycznie mozna stracic glowe.wiesz, ja juz drugi raz nie chcialabym przechodzic tego, dlatego postanowilam ze oliwka bedzie jedynaczka. a narazie u mnie w domu wszyscy chorzy, ja moja mama, dziecko. mam nadzieje ze porod weby bedzie szczesliwy, zycze jej tego z calego serca.
O godz. 12.33 dostalam wiadomosc.....
Weba URODZILA SYNKA o slicznym imieniu Niccolo......wszystko poszlo dobrze...........
GRATULUJACJE WEBA!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dzielna dziewczyna z ciebie!
Proponuje ,zebysmy teraz poskladaly jej zyczenia, tak od serca napisaly co teraz czujemy....tak naprawde pierwszy raz w zyciu ....zostalam wirtualna ciocia:)
Jeszcze raz ci weba gratuluje...i zycze aby Niccolo byl spokojny, aby jadl , aby byl zdrowy, a Ty zebys jak najszybciej wròcila do formy.
Pogratuluj takze Twojemu mezowi....bo jest czego!!!!!
Niech żyje Weba i jej maly dzidziuś!!!!:)))))))))))))
Ale sie ciesze ze wszystko jest ok. gratulacje z calego serca!!!!Niech bimbo szybko i zdrowo rosnie, a ty Weba nabieraj sil i wracaj do nas:DDDD
gratulacje dla weby. sliczne imie dla synka. az mi ulzylo ze weba juz urodzila, i ze sa cali i zdrowi. wszystkiego najlepszego.
bravo webuniu!!!najserdeczniejsze gratulacje dla ciebie i malenstwa!!jakie piekne imie:)wracajcie szybko do domku i tam cieszcie sie waszym szczesciem!!!!!sto lat sto lat...:)jeszcze raz gratuluje:)
STO LAT, STO LAT NIECH ZYJE ,ZYJE NAM!!!!!!!!!!
WEBA CAOUSKI,NIECH CI SIE CHOWA TWOJ SYNEK JAK NAJLEPIEJ,WRACAJ SZYBKO DO FORMY!!!!!!GRATULACJE DLA WAS OBOJGA (CIEBIE I MEZA)!
CIN,CIN!NA ZDROWIE!
Gratulacje! Complimenti!!!
Niech nam zyja!!!
weba bohaterka!:)
Strasznie sie ciesze, ze wszystko poszlo dobrze, mam nadzieje, ze juz niedlugo dowiemy sie reszty szczegolow!:)
Juhuuu!
Na czesc weby i jej synka i calej rodziny gromadne i z pluc calych:
HIP HIP?! HUUUURRRA!
HIP HIP?! HUUUURRRA!
HIP HIP?! HUUUURRRA! HUUUURRRA! HUUUURRRA!
Dla Weby., i maleństwa. < Błogosławienstwa Bożego dla twego skarbu najwiekszego.Niech ci promyki słonca zsyłają ciepło i spokój do wychowania twej trójcy.Wszystkiego cudownego i najlepszego.
WEBA I NICCOLO,NIECH BÓG MA WAS W SWOJEJ OPIECE,WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z CAŁEGO SERCA I Z CAŁEJ DUSZY!!!
cholera pisałam drukowanymi i Niccolo wyszedł z małej litery,a nie miało tak być
Weba: complimenti i gratulacje! Zycze Ci szybkiego powrotu do formy i duzo radosci, i w ogole wszystkiego najlepszego, i zeby szybko i duzy rosl Twoj synek i w ogole!
PS: Naszym bliskim znajomym urodzil sie 2 tygodnie temu maly Lorenzo, a "bratowej" urodzi sie niedlugo maly Valerio, a tu Niccolo...sami chlopcy!:) I jakie imiona, wszystkie mi sie podobaja, no naprawde:)
faktycznie wloskie imiona dla dzieci sa bardzo ladne.mam nadzieje ze weba po wyjsciu ze szpitala zajrzy na forum i napisze nam jak sie czuje i jak dzieciatko.
Rozmawialam przed chwila z weby mezem.....
mòwil,ze maly niccolo wazyl 3,650 i mierzy ponad 50 cm....
Weba wybudzila sie po narkozie bez problemòw, teraz troche odczuwa bòl po cieciu...ale to niestety norma....poza tym juz wczoraj na chwilke wstala... ta to ma zdrowie:)
Niccolo juz sie przystawil do zarelka , czytaj do cycusia mamusi, wiec wszystko dobrze.Najprawdopodobniej weba zostanie w szpitalu do konca tygodnia.No i jeszcze powiedzial,ze Niccolo jest tak bardzo podobny do ich pierwszego synka, uguale:)
Tyle wiesci.....porodowych.......
A u mnie spadl snieg........mòj kolega mòwil ,ze chyba cos mi sie przysnilo, ale nie...naprawde mamy zasniezony parczek.....
Pije poranna wloska kawke...a zaraz musze uciekac...
Witaj Fraci .Dzieki za info o zdrowiu mamy i dzieciątka.
Franci,
dzieki za info nt. Weby.
Ja lezalam tydzien chora, wiec sie nie odzywalam, ale teraz jesli mozesz, to dodaj i moje pozdrowienia dla Weby i Niccolo'. I gratulacje!
Mnie po cieciu przez dwa dni bardzo bolalo, ale mam nadzieje, ze u Weby juz sie uspokoilo...
Prosze ucalowac od nas wszystkich (ale tak najmocniej ode mnie, taka osobista prosba piszacej te slowa dla osoby osobiscie calujacej:) szczesliwa mame, szczesliwego synka i szczesliwego tatusia!
Ja juz z Wloch pisze, tak mi dziwnie tu teraz... Bo tak mi tam bylo dobrze - kolderka rodzicielskich uczuc to jednak cos wspanialego:)
czesc dziewczyny!!!!
ciesze bardzo, bardzo ze u Weby jest ok!!!!!!!!ten jej maluch jest z polskiej krwii i kosci;) taki maly puszek klebuszek a nie jakies piorko!!!!!!najwazniejsze ze zdrowy i Weba ma sie dobrze!!!!!!
Ota-chyba zaczelas sezon chorowanska, u mnie tez sie zaczyna!milo cie czytac!
Cashia-masz racje nie ma to jak w domciu (czytaj u wlasnych rodzicow)potem ciezko wracac na wlasne smieci, ale pare dni i bedzie lepiej!!!!!!
Franci-no to szykuj sanki (hi hi hi ), u mnie w tamtym roku jak spad snieg (raczej cos co przypominalo) odwolali szkole ze wzgledu na trudne warunki jazdy_!
pozdrawiam
Teraz troche z innej beczki.....mam pytanie do mam, majacych meza Wlocha i ..dzieci....
Zauwazylam ,ze moja còrcia , mimo,ze mòwie do niej po polsku, bombarduje ja polskimi ksiazeczkami, polskimi bajeczkami w tv.....mòwi tylko po wlosku!!!
Wszystko rozumie jak do niej mòwie po polsku...i odpowiada mi po wlosku!
Ma 20 miesiecy , nagle zaczela mòwic tyle nowych slòw...ze jestesmy w szoku, kazdego dnia zaskakuje nas czyms nowym, ale po polsku..nic.
Czy ja zrobilam gdzies jakis blad?
Z racji tego ,ze sklep mamy na parterze naszego domu...jest z nami obojga caly czas...slyszalam , ze jak dziecko jest dlugo z matka , ktòra mòwi po polsku...to ono tez uzywa posliego.
Niestety moje dziecko jest otoczone swoimi krajanami.....a ja jestem jedna.
Na ratunek przyjedzie moja Mama , juz za kilka tygodni...wiec moze wtedy cos sie przelamie...naprawde...zalamka.
Ota ty tez masz male dzieci...co ty na to?
Anka 1 zaczynaj jesc czosnek i cebule.....natrzyj stopy Amolem albo spirytusem kamforowym i do lòzka.....
Zdrowia wszystkim zycze...
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 330

« 

Życie, praca, nauka

 »

Studia językowe