trevi jak mozesz:)jak to cie nie pamietamy...jasne, ja pytam na forum,gdzie cie zawialo,ze cie tu nie ma:)przesylaj kochana zdjecia do naszej kolekcji:)
ja juz wykapana, w pizamce, i niedlugo lulu, jak male dziecko, o matko:)ale jutro pobudka o 6 i do pracy.....dawno tak wczesnie nie wstawalam wiec bedzie trudno..jutro poznam swoich "niezlych" podopiecznych,z ktorymi spedze nastepne 8 miesiecy....juz nie moge sie doczekac...choc dzis na szkoleniu mowili,ze pracownik socccjalny to zawod z podwyzszonym ryzykiem utraty zdowia i zagrozenia, czy jakos tak...no i to prawda..ja sie nasluchalam,ze czasem moga pobic, naslac psy, itd to az mnie przerazilo...ale coz,ja jestem twarda i dam rade.....przeciez nie wszyscy sa zli, to ludzie potrzebujacy pomocy a nie wiezienia....:)wiec jestem optymistka:)
birichinko kochana maluj maluj, bo nagroda sie zbliza:)a jak zakupy..cos dla siebie kupione???
ja dzis tez zrobilam pewne postepy w remontowaniu mojego pokoju...zamowilam nowe rolety, i wujka , ktory zacznie malowac moj pokoik na bordo, bo tam mi sie umyslalo..a moja mama stwierdzila,ze to troche dziwny kolor:)a mnie sie podoba..bo teraz tone w zieleni na jednej scianie, a na drugiej w granacie...hha wiem smieszne kolory, ale kiedys, przed wielkanoca wpadlam na ten pomysl,a ze w pl byl italiano to mi pomogl, a potem tak zostalo....ale teraz to trzeba jak najszybciej zmienic:)
cucci a ty dzis cos taka malo aktywna jestes?????jak co to wiesci na msn:)
ok, sprawdze jeszcze poczte i lulu.....
aha zapomnialam...wiecie kto sobie przypomnial o moim istnieniu....moj ex italiano..i dzis od rana wydzwanial i wydzwanial, i smsy pisal......az mu sie paluchy zapalily:)haha odpisalam grzecznie na smsy, dyskusji nie rozwijam, bow iem z eto chwilowy odzew z jego strony....(a propo, gadalysmy o tym w czoraj z cucci, i widzisz, wywolalam wilka z lasu:)
ok kochane belle, ide lulu.....napisze jutro gdzies wieczorkiem, bo po pracy ide na zakupy kartkiurodzinowej dla mojej ex tesciowej, bo urodzinki jej sie zbliaja, aja taka grzeczna bede i jej karteczke wysle...a co tam:)a ona ie ucieszy jak dizeciatko z niej:)dobranoc wam:)