baby boom?

Temat przeniesiony do archwium.
661-690 z 1785
czesc mamusie:)

mela, o co w tym chodzi? "0konserwacji" komorek macierzystych dla nas-??
wiem, ze mozna krew pepowinowa przechowywac w banku, ale to chyba jest cos innego?

3mam kciuki za obrone!
Czesc Magia:)
Co u Ciebie?
To to samo, ale we Wloszech jest roznica miedzy oddaniem komorek macierzystych dla innych, a zlozeniem ich w banku dla siebie. Wersja dla innych jest calkowicie za darmo, wypelnia sie tylko jakies dokumenty, przechodzi badania i jesli wszystko jest ok, to podczas porodu pobieraja krew pepowinowa i jest wykorzystywana przy najblizszej okazji, zeby komus pomoc. Wersja dla siebie jest platna, gdyz oplaca sie dlugoterminowe przechowywanie krwi w banku komorek macierzystych. Z tego co sie orientowalismy nie ma mozliwosci przechowywania we Wloszech, wiec wykupuje sie miejsce w banku krwi w Londynie, lub Brukseli. To tyle co wiem ja, specem w procedurze jest Misiek :)
Dzieki Bocco i Wisienka za wyjasnienia:))). Ja juz nie moge sie doczekac, kiedy Franus bedzie na swiecie. A odnosnie wkladek laktacyjnych, ktore najbardziej sie sprawdzaja? Zastanawiam sie co jest lepsze: jednorazowe, czy wielorazowe z mozliwoscia prania?
Prosilam pare dni temu, zeby Misiek kupil mi laktator. I wiecie co? Odpowiedzial mi, ze laktator wybiera sie po porodzie, gdyz dobiera sie do wielkosci piersi i brodawki. Jakas masakra:(. Jak on mi juz teraz rzadzi odnosnie laktatora, to co bedzie potem:(((
czesc wszystkim. mela trzymam kciuki za obrone,oby poszlo gladko. ja ciagle pisze moja prace i jakos nie moge tego skonczyc.juz zaczelo sie cieplo na dobre tutaj.wczoraj bylo 28 stopni. oj mela biedaczku bedziesz sie meczyc przez te upaly!! wczoraj nam pokazali sale porodowe. bardzo ladne bo nowiutkie.
tak slub mam za tydzien i mam nadzieje ze letizia poczeka jeszcze troszke! tak jak mowilam termin mam na 8 maja ale cos mi sie wydaje ze sie wczesniej na porodowke wybiore.
bocco czyli odeszly ci wody bez skorczow.. coz tez tak bywa. ale porod mialas normalny czy wywolany ,przez indukcje? Jak tam z pokarmem ? napisz cos o porodzie. da sie ten bol wytrzymac? jest do czegos porownywalny?
bardzo sie ciesze ze wasze bobaski rosna zdrowo.wisienka twoja julka to juz kawal baby!!! super ze rosnie tak zdrowo!
dzis sobie obiecalamm ze napisze troche pracy mgr,,, cos mi nie idzie.. uciekam do pisania
ps. a ile macie kil do przodu? ja jak narazie 10 kilo... ale brakuje jeszcze 3 tygodni. moja lekarka powiedziala ze w ostatnim miesiacu przybywa duzo wody i dlatego wlasnie w ostatnim miesiacu waga pokazuje wiecej. mowi ze w 8 miesiacu konczy sie przybieranie wlasciwe na wadze a potem to juz tylko woda. chyba ty tak bocco mialas jak pamietam bo w ostatnim miesiacu mowilas ze dosc przytylas.
pozdrawiam
OK melcia, wiec teraz rozumiem. dzieki za wyjasnienie :)
U mnie tez OK, brzuszek nie rosnie hahahaa i dlugo nie urosnie ;)
A Ty na kiedy masz temrin? kiedy francio bedzie juz z rodzicami?

ktoras z was pyta o bol w trakcie porodu... wydaje mi sie , ze jest nie do zniesienia i z niczym nieporownywalny...obym sie mylila..
Termin mam na 19 lipca, ale bede miala cesarke (krotkowzrocznosc -5,25). Jesli wszystko pojdzie ok, to cesarke bede miala dwa tygodnie wczesniej, czyli w pierwszym tygodniu lipca. Franus przyjdzie na swiat pare dni po naszej rocznicy slubu:))
Kurcze, jak mi sie uczyc nie chce:((. Magia, pomoz:)))

Marcia, Ty to masz teraz naprawde sajgon: slub i dzidzia w tym samym czasie. Trzymam kciuki, zeby Letizia nie popsula planow:)))
No i zazdroszcze slubu:). Moglabym wychodzic za maz co miesiac:)! Szkoda, ze poligamia jest zabroniona:)))
mela, a wyobrazasz sobie, zeby sie uczyc jak dzidziulek bedzie?? no way!
wiec teraz to masz luksus!
poza tym dodatkowym luksusem jest fakt, ze zdajesz egz po polsku. tak, tak- dziwisz sie?:) wiec juz spiesze wyjasnic, ze ja do obrony podeszlam jak do kolokwium jakiegos albo sprawdzianiku. dlaczego? bo gdy rylam prawo po wlosku i zaliczalam ustnie egzaminy to dotarlo do mnie, ze zdawac egz po polsku to... czysta przyjemnosc!
wiec idz sie raczyc mela przyjemnosciami :) i podskubuj sobie jakies pestki:) np ze slonecznika:)

mela- ja tez -5. :(
Witamy w klubie, Magia:) Z tym -5:(

Nio, masz racje. Ale kurka, nie chce sie jak cholera:) Oj, zeby mi sie chcialo, tak jak mi sie nie chce:)!

Ale od slonecznikaa trzymam sie z daleka, bo ostatnim razem zeba na nim polamalam. Jedynke:). Troche to odczulam po kieszeni (nawet wiecej niz troche:))
magia, łobuziaku, a ja myślę że instynkt macierzyński na wiosnę sie obudził, że tak tu do dziewczyn zaglądasz co chwilę, i o bólach nawet rozmawiasz:)))
;)))
rozi :))) to tylko lekki wplyw wiosny!:)

mela, ucz sie i uwazaj na zeby! ;-)
bocco czyli odeszly ci wody bez skorczow.. coz tez tak bywa. ale porod mialas normalny czy wywolany ,przez indukcje? Jak tam z pokarmem ? napisz cos o porodzie. da sie ten bol wytrzymac? jest do czegos porownywalny?-

zgadza sie odeszly mi wody bez skurczy, ale powtarzam dziewczyny nie wpadajcie w panik jak przytrafi sie wam cos podobnego, zachowajcie zimna krew i udajcie sie odrazu do szpitala, poniewaz moze dojsc do jakiejsc infekcji, a poza tym po 18 godzinach musza wam podac antybiotyk, aby malenstwu nic sie nie stalo
Porod mialam calkowicie normalny, tak jak pisalam dzieki temu, ze ostatnie 40-50 minut spedzilam w wannie rozwarcie zwiekszylo sie w tempie expresowym. Bol ciezko jest z czymkolwiek porownac. nie nalezy do najprzyjemniejszych, jednak gdy bedziecie trzymaly juz swoje malenstwo na piersi zapomnicie o wszystkim.
Z pokarmem jest ok, chociaz musze zaczac sie lepiej odzwac, bo wystarczy "chwila", by stracic pokarm.

....mowi ze w 8 miesiacu konczy sie przybieranie wlasciwe na wadze a potem to juz tylko woda. chyba ty tak bocco mialas jak pamietam bo w ostatnim miesiacu mowilas ze dosc przytylas
zgadza sie ja w ostanim okresie tylam 1-2kg na tydzien, co mnie bardzo przerazalo. Obecnie waze 56-57kg, wiec nie jest najgorzej, a od porodu minelo zaledwie 19 dni:-) do wakacji powinnam wrocic calkowicie do swej wagi
Magia, bol w trakcie porodu to pestka w porownaniu do skurczow. Tak bylo przynajmniej w moim przypadku
http://www.rodzice.kobieta.pl/rodzice2/index.jsp?place=Menu02&news_cat_id=36&layout=1


:-)
jak tam obrona mela? ja juz wlasciwie koncze pisanie pracy. brakuje mi tylko zakonczenia. jak ma sie malutka sara?? my ciagle czekamy na nasza malutka letizie .. w sobote mamy slub cywilny (mam nadzieje ze dotrwam z letizia w brzuszku) juz nie moge sie doczekac kiedy ja zobacze.. Powoli zaczynaja nam splywac prezenty dla letizi.... brakuje 21 dni. to juz naprawde niewiele. ....
pozdrawiam
Juz jestem po wszystkim:)))
Zdalam:) Wszystko na 5. Dyplom z wyroznieniem:)). Bedziemy nawet ja publikowac (jesli sie nie rozmysla:))
Dzieki za wsparcie:))!!!
Lece sie pakowac, bo juz wracam do Wloch.
Co u Was?
mela- GRATULACJE!!! :-)))

chyba nie taki diabel straszny, co ?:-)

jestes Wielka:-). Franek ma powod do dumy :-)
Gratulacje Melatrata:-)
Gratulacje Mela!! bardzo sie ciesze!!
jutro moj wielki dzien slub cywilny... sukienka (z czasow przed ciaza) dopina sie bez problemow,troche obcisla ale nie mam zamiaru kupowac nic nowego bo przeciez za 2 tygodnie juz mi sie nie przyda. brzuszek sie fajniutko prezentuje.
pozdrawiam
Dzieki Dziewczyny:))
Dopiero dochodze do siebie. Wczoraj caly dzien przespalam, a dzisiaj chyba tez wiekszosc czasu spedze w lozku. A co tam, nadszedl czas obijania:).

Marcia:
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ZYCIA:)!!!
Che la vostra felicità non conosca mai tramonti. Auguri:)!!!

Bocco, jak Sara:)? Napisz cos wiecej, prosze...
I co z tesciowa? Przyjechala?

Magia, oj straszny byl ten diabel, ale ile dal satysfakcji:)))
Martinaduli, mam nadzieje, ze dzisiejszy dzien bedzie bez nieprzewidywanych niespodzianek;-) Mam tutaj na mysli malutka Letizie.
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia, Boco & Sara
Martinaduli, mam nadzieje, ze dzisiejszy dzien bedzie bez nieprzewidywanych niespodzianek;-) Mam tutaj na mysli malutka Letizie.
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia, Bocco & Sara
dzieki wielkie dziewczyny za zyczenia. my juz po slubie a letizia jak narazie jeszcze grzecznie czeka.. czuje sie b. dobrze ale dosc jestem zmeczona wieczorami.. to chyba normalne. dzis jedziemy ogladac hotel na nasz slub koscielny.. oh duzo tego wszystkiego!!! juz nie moge sie doczekac kiedy zobacze letizie ... !!
pozdrawiam
Czesc dziewczyny, jak samopoczucia? Terminy porodow coraz blizej, zwlaszcza u ciebie, Martinaduli. Masz moze jakies dodatkowe dolegliwosci?
Czas leci nieublaganie, moja Sara dzisiaj konczy miesiac. Rosnie znakomicie, kazdego dnia jest coraz silniejsza, wazy juz pond 3900gram, a wiec wszystko jest jak nalezy:-) Rzadko sie zdarza, by przespala cala noc, no ale nie narzekam, bo jest taka kochana i slodziutka:-) A jak sie miewa Julka i jej mama?
POzdrawiam
czesc dziewczyny. ja juz zaczelam powoli odliczanie.. brakuje 12 dni. wiec juz toz toz. zero dolegliwosci . zero obiaw. jedynie dosc szybko sie mecze.(juz sobie dalam spokoj z moimi dlugimi spacerami). pozostaje tylko czekac!
ciesze sie bo waga mi sie zatrzymala na 10 kilo wiecej i nic a nic juz nie przybieram(no ale jeszcze mamy 12 dni przed soba).troche sie boje porodu jesli mam byc szczera no ale z pewnoscia to jest do przezycia.
maletrata w momencie gdy jestem juz mezatka to assistenza sanitaria mi przysluguje od reki czy musze jakies papiery zanosic ? co nalezy zrobic?
pozdrawiam
wszystkiego najlepszego SAra!!! jak ten czas leci bocco !!
hej hej!!
dzisiaj byly chrzciny Juleczki :D jestem wykonczona i boli mnie glowa, ale wszystko wyszlo bardzo fajnie :) Julka tez chyba zmeczona. Julka ma sie dobrze, nie wiem czy przybrala na wadze czy nie, bo frenetycznie ostatnio bomboniery robilam, tzn tylko pudelka, ale zajelo to troche. kilka dni temu dalam jej marchewke z jablkiem i bardzo sie smiala jak jadla, czyli podejrzewam ze jej smakowalo, ale z nastepnymi troche poczekam.
a propo, tak czytalam o czym pisalyscie wczesniej, to mi tez najpierw odeszly wody (mozna powiedziec ze morze ze mnie zeszlo ;))a po kilku (chyba 4 czy 5 godzinach) zaczely sie skurcze. nawet moja mama mi mowila ze ona tez tak miala.
bocco to ladnie przybiera sara, julka majac miesiac wazyla ok 3500, czyli na plusie miala ok 700 gr, no tyle ze ona sie wczesniej urodzila ;) no ale teraz nie narzekam, wyglada na 5 miesieczne dziecko ;)
to papatki :*
Czesc Mamusie:))
Dziewczyny rosna jak na drozdzach:)))Super!!! A mozecie przeslac zdjecia:)))???
Ja od powrotu do Wloch czuje sie fatalnie, mam problemy z trawieniem i bardzo niskie cisnienie. Prawie cale dni spie. Poza tym czuje sie jak slonica:((. Mam 15 kilo do przodu. Buuuu!!! A tu jeszcze dwa miesiace tycia....
Odnosnie dokumentow po zawarciu zwiazku malzenskiego, to my jeszcze nic nie prostowalismy. Mialam wszystko wyrobione przed slubem i tak juz zostalo. Ale w tym tygodniu chcemy zlozyc dokumenty o moj wloski dowod osobisty, zobaczymy czego zarzadaja:))
Buzki:)))
Czesc Dziewczyny:)
Co tak cicho:))?
Bocco i Wisienka, a jak sprawuja sie tatusiowie:)?
Marcia, co u Ciebie? Jak przygotowania do porodu?
Dziewczyny, jakich plynow do prania uzywacie? Kazalam Miskowi kupic i ten mi przyniosl jakis za 10 euro, a w dodatku tylko na 10 pran:((
U mnie juz troche lepiej, Franus rosnie, kopie strasznie:((. Dzisiaj cala noc nie spalismy, bo robil mi pralke w brzuchu. A jak ja nie spie, to nie spi tez Misiek, wiec juz sie zaczynamy przyzwyczajac do nieprzespanych nocy:))
Buzki:)))
czesc wszystkim!
u nas spokojnie,czekamy bo co nam pozostaje.moja letizia w nocy wydaje mi sie ze spi bo ja wogole nie slysze.zaczyna sie ruszac tak kolo 10 rano.
moja tesciowa mowi ze tutaj uzywa sie tych samych proszkow dla dzieci co dla doroslych.. dziwne to troche ale kogo tylko sie zapytam to mi tak mowi.
wisienka jakie dokumenty byly potrzebne Julce aby wziasc ja do Polski. ja planuje wyjazd na poczatku sierpnia(po szczepieniu). moze ty mela albo bocco wiecie cos na ten temat?
sciskam mocno... cos mi sie wydaje ze ja urodze pozniej,takie moje przeczucie.
papap
Czesc Marcia:)
Malo sie orientuje, ale bylo chyba tak: jesli masz paszport polski to tam nie ma miejsca na wpisanie dziecka, zatem trzeba wyrabiac dziecku dokumenty przez ambasade. Jesli masz paszport wloski to jest to prostsze, bo maja miejsce na wpisanie dziecka. Jesli bedzie z Toba lecial Lorenzo, to chyba najprosciej wpisac mala w jego paszport (poki co). Tak mi cos chodzi po glowie, ale pewnie Bocco wie cos wiecej.
Temat przeniesiony do archwium.
661-690 z 1785

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia